Drukuj Powrót do artykułu

Chiny: trzy lata więzienia za rozdawanie Biblii

13 czerwca 2009 | 09:56 | RV / ju. Ⓒ Ⓟ

Na trzy lata więzienia za drukowanie i bezpłatne rozpowszechnianie Biblii skazany został w Chinach 38-letni Shi Weihan.

Wyrok mówi o prowadzeniu przez niego „nielegalnych operacji handlowych”.

Weihan, który jest właścicielem księgarni, a jednocześnie liderem jednej z protestanckich wspólnot katakumbowych, musi ponadto zapłacić grzywnę wysokości 15 tys. euro. Wraz z nim skazanych zostało dwóch innych chrześcijan, ponieważ, jak stwierdzono, byli wspólnikami wydawnictwa, w którym drukowano Biblie.

Sąd nie przyjął argumentów obrony, że nie można mówić o nielegalnych operacjach handlowych, jeśli coś rozdaje się gratis. Oddalił też wniosek o zwolnienie Weihana z więzienia z powodu zaawansowanej cukrzycy.

Drukowanie Pisma Świętego podlega w Chinach ścisłej kontroli urzędu ds. wyznań, a pozwolenia wydawane są tylko wspólnotom podległym komunistom. Mimo tych ograniczeń i grożących represji chrześcijanie drukują nielegalnie Biblie bądź sprowadzają je potajemnie z zagranicy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.