Chorwacja: Jan Paweł II przyniósł szczęście piłkarzom
14 czerwca 2008 | 13:20 | ba [KAI Zagrzeb] Ⓒ Ⓟ
Medal z wizerunkiem Jana Pawła II, który miał przy sobie trener, przyniósł szczęście chorwackim piłkarzom. Kiedy Niko Kranjčar popełnił poważny błąd w czasie wczorajszego, zwycięskiego meczu swej drużyny z Niemcami, trener reprezentacji Slaven Bilić podskoczył wysoko, aż wypadło mu coś z kieszeni. Schylił się natychmiast, podniósł przedmiot z trawy, ucałował trzykrotnie i schował do kieszeni. Scenę tę pokazały wszystkie transmitujące mecz stacje telewizyjne.
W piątek dziennikarze z zaciekawieniem pytali, co takiego trener nosi przy sobie. Bilić wyznał, że jest to medal z wizerunkiem Jana Pawła II. Już rok temu w jednym z wywiadów chorwacki szkoleniowiec przyznał się, że papież i jego własny ojciec są dla niego największymi wzorami.
„Ojciec był moim idolem i wielkim człowiekiem, ale kiedy pomyślę o największej osobowości, widzę Jana Pawła II. W pewien sposób Wojtyła stał się znakiem czasu, naznaczył go swoją osobą, ciepłem i sposobem bycia, które nikogo nie mogły pozostawić obojętnym, także mnie. Ja miałem to szczęście, że spotkałem go osobiście, kiedy zawodnicy chorwackiego Hajduka i włoskiej Romy rozgrywali kiedyś mecz” – zwierzył się w wywiadzie Bilić.
Wczoraj Chorwaci pokonali na Mistrzostwach Europy w Niemcy 2:1, a ponieważ wcześniej wygrali z gospodarzami turnieju – Austriakami 1:0, objęli prowadzenie w swej grupie i zapewnili sobie awans do następnej rundy. W poniedziałek drużyna chorwacka rozegra ostatnie spotkanie w grupie – z reprezentacją Polski.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.