Drukuj Powrót do artykułu

Chrześcijanie cierpią prześladowania z powodu wiary

14 września 2011 | 10:17 | RV / pm Ⓒ Ⓟ

Utożsamianie wolności z relatywizmem czy wojującym agnostycyzmem i poddawanie w wątpliwość możliwości poznania prawdy są wśród przyczyn aktów nienawiści względem wyznawców Chrystusa.

Zwrócił na to uwagę watykański sekretarz ds. relacji z państwami abp Dominique Mamberti na rzymskim spotkaniu Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, poświęconym przeciwdziałaniu takim aktom wobec chrześcijan. We wczorajszej dyskusji panelowej wzięli udział przedstawiciele 56 krajów członkowskich OBWE z Europy, Azji Środkowej i Ameryki Północnej.

Abp Mamberti przytoczył słowa z papieskiego orędzia na tegoroczny Światowy Dzień Pokoju”, że „chrześcijanie są w chwili obecnej grupą religijną, która cierpi najwięcej prześladowań z powodu swej wiary”. Choć większość tych aktów miało miejsce poza terenem państw należących do OBWE, to jednak doroczny raport działającego w ramach tej organizacji, mającego siedzibę w Warszawie Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka wskazuje, że tam również wzrasta taka nietolerancja. W przynajmniej 12 z tych krajów doszło w tym roku do przemocy względem chrześcijan, szczególnie w Kosowie i Albanii, ale także w Hiszpanii, Belgii, Austrii i Francji – zarówno wobec osób duchownych, jak kościołów.

Watykański „minister spraw zagranicznych” wyjaśnił, że wolność religijna dotyczy nie tylko kultu, ale też prawa do głoszenia wiary, wychowywania zgodnie z nią, nawracania i wkładu wierzących w debatę polityczną. Benedykt XVI stale przestrzega przed relatywizmem i spychaniem religii na margines życia publicznego jako sprzecznymi z ludzką godnością – podkreślił abp Mamberti.

Szef watykańskiej dyplomacji przypomniał z uznaniem rezolucję Zgromadzenia Parlamentarnego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie przyjętą w lipcu w Belgradzie. Postuluje ona debatę nad dyskryminacją chrześcijan w państwach należących do tej organizacji. Abp Mamberti podkreślił wdzięczność Stolicy Apostolskiej dla OBWE i jej krajów członkowskich za ich reakcje na krwawe prześladowania za wiarę w Chrystusa w innych częściach świata. Wyraził nadzieję, że organizacja będzie odtąd systematycznie zajmować się zapobieganiem nietolerancji wobec chrześcijan na jej obszarze.

Organizatorem rzymskiego spotkania była Litwa, która przewodniczy obecnie w OBWE. Przemawiając na jego otwarcie, litewski wiceminister spraw zagranicznych Evaldas Ignatavičius wskazał na konieczność ochrony prawnej dla wolności religijnej. Przypadki jej naruszania winny uwzględnić kodeksy karne poszczególnych krajów.

W rzymskim spotkaniu OBWE nt. chrystofobii wziął udział również przedstawiciel Patriarchatu Moskiewskiego. Metropolita Hilarion mówił wczoraj o konkretnych przypadkach naruszeń praw chrześcijan w państwach należących do tej międzynarodowej organizacji.

Szef Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego zauważył, że do naruszeń prawa względem wyznawców Chrystusa dochodzi w krajach, gdzie stanowią oni większość społeczną. Jego zdaniem analiza przypadków nietolerancji względem chrześcijan ukazuje ich antyreligijny charakter i związana jest z szerzącym się laicyzmem europejskim. W przekonaniu metropolity Hilariona osoby dopuszczające się tego typu czynów motywowane są radykalizmem laickim, który jest niebezpieczny dla wolności religijnej, zagrażając ekstremizmem we wszelkich wymiarach. Rosyjski duchowny zaproponował w tym kontekście wypracowanie ram współpracy między OBWE i wspólnotami religijnymi w obronie praw chrześcijan.

Natomiast w wywiadzie dla agencji Reuters goszczący w Wiecznym Mieście metropolita Hilarion z uznaniem wypowiedział się na temat rozwoju relacji prawosławno-watykańskich oraz spodziewanego spotkania patriarchy Cyryla z Benedyktem XVI. W jego przekonaniu jest ono możliwe, ale zanim uzgodnione będą termin, miejsce i protokół rozmów, konieczne jest osiągnięcie porozumienia w sprawach podstawowych i „tu liczymy na sygnały gotowości do pracy na rzecz rozwiązania istniejących problemów” – dodał gość z Moskwy. Przynajmniej pierwszy szczyt katolicko-prawosławny, zdaniem przedstawiciela patriarchatu moskiewskiego, powinien się odbyć na neutralnym terenie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.