Drukuj Powrót do artykułu

Chrześcijanie z niepokojem obserwują sytuację

11 czerwca 2013 | 10:49 | ts / pm Ⓒ Ⓟ

Ostatnie zamieszki w Turcji stanowią „sygnał alarmowy”. Rząd turecki powinien to wziąć pod uwagę, jeśli pragnie zachować to, co osiągnął w ciągu minionych 10 lat oraz jeśli pragnie chronić stabilizację, której sprzyja wzrost gospodarczy.

Podkreślił to wikariusz apostolski w Stambule, bp Louis Pelâtre, w rozmowie z watykańską agencją informacyjną Fides.

W polityce jest zawsze mądrą rzeczą „szukanie kompromisów tak, aby można pogodzić ze sobą interesy różnych stron społeczeństwa”, stwierdził hierarcha. Wyjaśnił, że generalnie chrześcijanie, jako dziś niewielka już mniejszość, nie uczestniczyli w demonstracjach, ale „z niepokojem obserwują sytuację”.

Bp Pelâtre podkreślił, że wspólnoty chrześcijańskie nie uczestniczą bezpośrednio w konfliktach politycznych, jakie wywołała planowana budowa wielkiego centrum handlowego na placu Taksim w Stambule. Według protestujących, rząd wykorzystuje swoją większość, forsując autorytarny plan islamizacji kraju. Dlatego też – zdaniem hierarchy – protesty mogą doprowadzić do tego, że „rząd będzie musiał na nowo przemyśleć swoje strategie”.

Wikariusz apostolski w Stambule wyraził nadzieję, że wydarzenia, do jakich dochodzi w tych dniach w kilku wielkich miastach Turcji, obudzą u wszystkich „ducha umiarkowania”. Jest on przekonany, że Turcja nie powtórzy sytuacji, do jakiej dochodziło w krajach Bliskiego Wschodu w ramach tzw. wiosny arabskiej. Jego zdaniem, kontekst i tło wydarzeń są zupełnie inne.

Przebudowa placu Taksim ma także aspekt religijny. Według planu premiera Recepa Erdoğana, w ramach przekształcania placu, zaplanowana została również budowa meczetu – i to dokładnie naprzeciwko prawosławnego kościoła Hagia Triada (Trójcy Świętej). Była to pierwsza świątynia prawosławna w Stambule od czasów podboju przez Osmanów. Aby zbudować meczet, należy wyburzyć kilka budynków na działce należącej do fundacji szpitala prawosławnego. Plan zbudowania meczetu vis-à-vis Hagia Triada Erdogan określił jako „symbol dialogu międzyreligijnego”.

Niedaleko placy Taksim, przy centralnej ulicy handlowej İstiklâl Caddesi (aleja Niepodległości), stoi także katolicki kościół św. Antoniego. Fides zacytowała słowa pracującego w tym kościele franciszkanina, ks. Adriana Baciu, że do świątyni przychodzą młodzi demonstranci, „ale bez flag i transparentów”, na chwilę skupienia w ciszy. Również o. Baciu wyraził nadzieję na pokojowe rozwiązanie konfliktu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.