Cieszymy się, że wybory odbyły się spokojnie

„Cieszymy się, że wybory odbyły się spokojnie, bez żadnych napięć” – skomentował dla KAI wybory do parlamentu Ukrainy arcybiskup lwowski Mieczysław Mokrzycki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Ukrainy obrządku łacińskiego.

„Z tego co się orientuję odbyły się one w sposób demokratyczny. Do wyborów przygotowywaliśmy się duchowo. Nasi wierni modlili się za rządzących naszym krajem oraz o to, aby wybory były demokratyczne. Wszyscy jako chrześcijanie mieliśmy poczucie obowiązku wzięcia udziału w wyborach. Do tego zachęcaliśmy. Każdy miał możliwość swobodnego wyboru kandydatów na deputowanych zgodnie ze swoim sumieniem i poglądami” – zaznaczył lwowski metropolita.

Abp Mokrzycki wspomniał też, że przed wyborami odbyło się spotkanie przewodniczących Kościołów i organizacji religijnych kraju z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowiczem. „Każdy z nas mógł przedstawić problemy swojego Kościoła. Ufamy, że po tych wyborach również będziemy mogli dalej spotykać się i przedstawiać swoje postulaty. Wśród których, jedne z najważniejszych, to zwrot naszych świątyń, ułatwienia wizowe dla duchownych oraz, że będą w sposób szczególny respektowane wartości chrześcijańskie w życiu społecznym. Chodzi przede wszystkim o obronę życia od chwili poczęcia do naturalnej śmierci a także sprawy związane z bioetyką” – powiedział abp Mokrzycki.

Przewodniczący ukraińskiego episkopatu wyraził nadzieję, że nowy parlament złożony z tak różnych partii politycznych w sposób demokratyczny będzie służył całemu społeczeństwu i pracował dla polepszenia sytuacji ekonomicznej kraju.

Po przeliczeniu 87 proc. głosów wybory parlamentarne na Ukrainie, które odbyły się w dniu 28 października wygrała Partia Regionów prezydenta Wiktora Janukowicza (31,82 proc.). Opozycyjna Batkiwszcziyna (Ojczyzna) byłej premier Julii Tymoszenko jest na drugim miejscu z 24,22 proc., Komunistyczna Partia Ukrainy – 13,88 proc., dalej partia UDAR (Cios) boksera Witalija Kliczki z 13,47 proc. , i nacjonalistyczna partia Swoboda – 9,61 proc.