Cieszyn: bielsko-żywieccy katecheci dziękowali za 1050 lat ochrzczonej Polski

W sanktuarium Matki Bożej Cieszyńskiej modlili się 14 maja katecheci świeccy i zakonni z diecezji bielsko-żywieckiej. Uczestnicy pielgrzymki, która była też dziękczynieniem z okazji 1050. rocznicy Chrztu Polski, wzięli udział we Mszy św. pod przewodnictwem wikariusza generalnego diecezji bielsko-żywieckiej i jednocześnie dyrektora wydziału katechetycznego bielskiej kurii ks. Marka Studenskiego oraz wysłuchali konferencji na temat początków chrześcijaństwa na terenie Śląsku Cieszyńskiego, którą przedstawił prof. Idzi Panic.

Proboszcz cieszyńskiej parafii pw. św. Marii Magdaleny ks. Jacek Gracz w homilii nawiązał do tegorocznego jubileuszu 1050. rocznicy Chrztu Polski i podkreślił znaczenie tego, co się stało przed wiekami, gdy Mieszko I po raz pierwszy wyznał wiarę w Jezusa Chrystusa. „To wielkie wydarzenie, bo Mieszko przyjmując chrzest, przyjął go osobiście, ale my także weszliśmy w wielki krąg cywilizacji Zachodu i jednocześnie staliśmy się uczniami Chrystusa” – zaznaczył kaznodzieja.

Zwracając się do katechetów duchowny zauważył, że ich rola jest kluczowa w świadczeniu o tym, że człowiek ochrzczony nie może dać się sprowadzić z powrotem do niewoli grzechu.

„Katecheta to musi być człowiek, który dla młodzieży i dzieci musi być wzorem głębokiego życia religijnego. Nikt, kto stoi przy tablicy, który się popisuje różnymi metodami dydaktycznymi, a nie jest świadkiem, nie będzie nigdy dobrym katechetą” – przekonywał kapłan i wezwał uczestników Eucharystii do odważnego świadczenia o swej wierze w Chrystusa Zmartwychwstałego.

Po liturgii konferencję na temat początków chrześcijaństwa na terenach obecnej diecezji bielsko-żywieckiej wygłosił kierownik Zakładu Historii Średniowiecznej w Instytucie Historii Uniwersytetu Śląskiego. W prelekcji historyk dowodził, że początki chrześcijaństwa na terenie Śląska Cieszyńskiego nie są starsze niż na terenach reszty ziem Polski, a dawni mieszkańcy terenów obecnej diecezji bielsko-żywieckiej nie przyjęli chrztu z rąk św. Cyryla i Metodego. Odwołując się precyzyjnie do toku zdarzeń historycznych, zaznaczył, że na tych ziemiach nie doszło do przyjęcia obrządku zwanego słowiańskim, będącego uproszczonym obrządkiem bizantyjskim.

Świątynia św. Marii Magdaleny jest jednym z kościołów jubileuszowych na terenie diecezji bielsko-żywieckiej. Znajduje się tu Brama Miłosierdzia, przypominająca o Nadzwyczajnym Roku Miłosierdzia i o tym, szansie dla każdego, by uzyskać łaskę odpustu.