Cieszyn: ślady św. Edmunda Campiona z Oksfordu w Książnicy Cieszyńskiej
30 kwietnia 2013 | 13:03 | rk Ⓒ Ⓟ
Choć odnaleziony w zbiorach Książnicy Cieszyńskiej zabytkowy XVI-wieczny rękopis nie okazał się własnoręcznym autografem Edmunda Campiona (1540-1581) – uznanego przez Kościół katolicki za męczennika i ogłoszonego świętym jezuitą z Oksfordu – to jednak okoliczności powstania dzieła są niezwykle interesujące i manuskrypt stanowi prawdziwe odkrycie. Tak zgodnie twierdzili podczas wykładu, który się odbył 29 kwietnia w Cieszynie, dr Gerard Kilroy z St. Catharine’s College Uniwersytetu Oksford i dr Clarinda Calma z Wyższej Szkoły Europejskiej im. ks. Józefa Tischnera w Krakowie. Oboje uczonych specjalnie przyjechało do Książnicy Cieszyńskiej, by zbadać rękopis przywieziony w XVIII wieku do miasta nad Olzą przez ks. Leopolda Szersznika.
Jak wyjaśniała dr Calma, ze wstępnych ustaleń wynika, że manuskrypt zawiera notatki następcy Campionia w kolegium jezuickim w Pradze, gdzie przyszły święty, profesor retoryki, rozpoczynał swą pracę apostolską. „Te notatki są szczególne. Są relikwią innego rodzaju. To jest zbiór należący do ucznia Campiona, który stara się utrwalić pamięć o swym mistrzu, ale i autorytecie, którego należy naśladować” – wyjaśnia lingwistka w rozmowie z KAI i zaznacza, że rękopis powstał około dwóch lat przed męczeńską śmiercią świętego.
Campion, jak podkreślali podczas wykładu uczeni, niewiele pisał, za to zasłynął jako mówca. Rękopis z Książnicy Cieszyńskiej wykonał jezuita Jan Aquensis z Pragi, który wcześniej chodził na zajęcia z retoryki prowadzone przez Campiona. Dr Calma zauważa, że autor rękopisu spisywał notatki w pośpiechu. „Widać, że pierwsze 200 stron zostało spisanych bardzo szybko. Nam się wydaje, że ten uczeń pisał to w trakcie słuchania homilii Campiona. To był niezwykle intensywny okres w życiu Campiona. Przed wyjazdem do Anglii co tydzień głosił w Pradze specjalne homilie dla studentów filozofii” – podkreśla i przyznaje, że notatki są bardzo trudne do rozszyfrowania, dlatego uczonych czeka jeszcze ciężka i żmudna praca analityczna.
Dr Calma odkryła Campiona dzięki temu, że przeczytała jego dzieło w tłumaczeniu ks. Piotra Skargi. Podkreśla, że sama jest zdziwiona jak dużo książek angielskiego jezuity, w różnych językach, znajduje się w zbiorach polskich bibliotek. „Gdy podczas kwerendy w Rzymie odkryłam notatkę świadczącą o tym, że w małej miejscowości na południu Polski znajduje się nieznany dotąd rękopis Campiona, jeszcze bardziej mnie to zainteresowało. A potem okazało się, że rękopis ocalił z praskiej biblioteki ks. Szersznik, tuż przed kasatą zakonu jezuitów” – dodaje.
Pochodząca z Filipin dr Calma kieruje obecnie projektem badawczym poświęconym wydawnictwu drugiego obiegu w szesnastowiecznej Anglii i Polsce. Projekt jest finansowany przez Narodowe Centrum Nauki.
Dr Gerard Kilroy, który jest angielskim badaczem historii wydawnictw drugiego obieg, podkreślał podczas wykładu, w czasie którego przybliżył życie XVI-wiecznego misjonarza i mówcy, że rękopis cieszyński jest równie cenny co własnoręcznie spisane przez Campiona manuskrypty, gdyż oddaje w pełni rolę, jaką pełniło w działalności tego jezuity słowo przede wszystkim mówione, a nie pisane. Autor kilkunastu prac naukowych, w tym dwóch monografii, „Edmund Campion. Memory and Transcription” (Londyn 2005) oraz “The Epigrams of Sir John Harrington” (Londyn 2009) przygotowuje obecnie książkę poświęconą życiu Edmunda Campiona jako uczonego.
XVI-wieczny manuskrypt pt. „Concionale ex concionibus a R[everedissimo] P[atre] Edmundo Campiano S[ocietatis] J[esu] pronunciatis collectum A[nno] D[omini] 1599” przywiózł do Cieszyna w 1775 r. twórca niezwykłego księgozbioru, ks. Leopold Jan Szersznik (1747-1814). Duchowny przez trzynaście lat przebywał na Morawach i w Czechach, gdzie się kształcił w kolejnych jezuickich uczelniach. Kapłan prawdopodobnie pozyskał manuskrypt z biblioteki kolegium akademickiego św. Klemensa w Pradze. Pozwalał na to cesarski reskrypt, uprawniający jezuitów do zatrzymania książek, które w chwili kasaty Towarzystwa Jezusowego były w ich dyspozycji.
Edmund Campion (1540-1581) był jezuitą, który, odbywszy nowicjat w Brnie, przez sześć lat wykładał retorykę i filozofię w kolegium św. Klemensa w Pradze. Urodził się w Londynie, był absolwentem Oksfordu, i uniwersyteckim wykładowcą i diakonem Kościoła Anglikańskiego. Przeżył nawrócenie i po ucieczce z Anglii i kilkuletnim pobycie w Irlandii, Flandrii i Rzymie wstąpił do Towarzystwa Jezusowego, a jako nowicjusz trafił na Morawy. Po otrzymaniu w 1578 r. święceń kapłańskich i krótkim pobycie w Wiedniu, w 1580 r. został wysłany z misją ewangelizacyjną do Anglii. Z powodu prowadzonej działalności duszpasterskiej został uwięziony, poddany torturom. Uznany, jak każdy wówczas katolik, zdrajcą stanu, w 1581 r. został stracony. W 1886 r. Campiona beatyfikował papież Leon XIII. W 1970 roku w grupie czterdziestu angielskich i walijskich męczenników kanonizował go papież Paweł VI.
Na dzieło Campiona z cieszyńskiego księgozbioru zwrócono uwagę dopiero w latach dwudziestych ubiegłego wieku. Na łamach wydawanego w jezuickim seminarium w Woodstock w amerykańskim stanie Maryland pisma „The Woodstock Letters” ukazała się krótka wzmianka, informująca o przechowywanym w Cieszynie manuskrypcie Campiona. Na notkę tę natknęła się dr Calma. Wspólnie ze współpracującym z nią dr. Kilroyem postanowili poddać manuskrypt dokładnym badaniom z autopsji.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.


