Drukuj Powrót do artykułu

Co jest dziś największym problemem kandydatów do kapłaństwa?

29 maja 2021 | 17:10 | lk | Legnica Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. ZJ I / Unsplash

Obecnie największy problem kandydatów to dojrzałość w sferze psycho-emocjonalnej i destrukcyjny wpływ seksualizacji młodzieży. Trzeba o tym mówić głośno: rodzina i szkoła muszą więcej wysiłku włożyć w wychowanie w wierze i sferze wartości, bo tracimy kolejne pokolenia – podkreśla w komentarzu dla KAI ks. Piotr Kot, rektor seminarium duchownego diecezji legnickiej i przewodniczący Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych. W wielu diecezjach odbywają się dziś uroczystości święceń kapłańskich.

Ks. Piotr Kot tłumaczy, że w tym roku w kilku seminariach duchownych w Polsce do święceń kapłańskich przystępuje większa liczba kandydatów w stosunku do poprzednich lat, jednak nie jest to tendencja stała, ponieważ kolejne roczniki są zdecydowanie mniejsze.

– Trudno powiedzieć, jakie są przyczyny takiego stanu rzeczy. Niektórzy wskazywali na „efekt Franciszka”, ale to nie ma pokrycia w kolejnych latach. Generalnie w Kościele w Polsce widać obecnie brak młodych osób w duszpasterstwie i na katechezie. To się też przekłada na liczbę kandydatów do kapłaństwa – zaznacza przewodniczący Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych.

Jego zdaniem, nie można mówić, że młodzież traci wiarę w Boga. – Młodzi potrzebują Boga, ale chcą, żeby On dostosował się do ich świata, ich mentalności. Poszukują też bardziej rozumienia wiary niż tradycji. Młodym nie jest po drodze ze stałą posługą. To rodzi pewne napięcie, bo kapłaństwo utożsamiają ze stałością i posłuszeństwem – mówi ks. Kot.

Jaka jest struktura wiekowa wyświęcanych w tym roku kapłanów? – Nowi księża to w ogromnej większości mężczyźni przed 30. rokiem życia. Są też starsi, ale to nie jest wielka liczba. Warto podkreślić, że nie zawsze starszy wiek oznacza większą dojrzałość. Z tym jest różnie – zauważa ks. Kot.

Podkreśla natomiast: „Obecnie największy problem kandydatów to niedojrzałość w sferze psycho-emocjonalnej oraz destrukcyjny wpływ seksualizacji młodzieży. Trzeba o tym mówić głośno: rodzina i szkoła muszą więcej wysiłku włożyć w wychowanie w wierze i wychowanie w sferze wartości, bo tracimy kolejne pokolenia! Trzeba z całych sił dążyć do tego, żeby młodzi ludzie mieli żywą relację z Jezusem i Ewangelią. Bez tego nigdy nie odkryją Eucharystii, wspólnoty i nie będą w stanie stracić swojego życia dla innych, dla ich zbawienia (to słowo jest obecnie niezrozumiałe dla wielu młodych osób)”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.