Czechy: biskupi niezadowoleni z nowej ustawy wyznaniowej

Czeska Konferencja Biskupia wyraziła zaniepokojenie znowelizowaniem przez parlament tzw. ustawy kościelnej z 1991.

Według episkopatu, dokument ten, wbrew swej nazwie – Ustawa o wolności wyznania oraz o roli Kościołów i związków wyznaniowych – narusza tę wolność, ogranicza prawa zagwarantowane przez Konstytucję, a w stosunkach państwo-Kościół oznacza nawet krok wstecz. Za jej przyjęciem głosowało 101 posłów komunistów i socjaldemokratów.
Nawet decyzja Trybunału Konstytucyjnego z roku 2003, która wyraźnie mówi o niezgodności projektu tego aktu prawnego z Konstytucją, nie miała żadnego wpływu na sposób głosowania posłów z partii lewicowych – stwierdzili biskupi. Dodali, że zakwestionowane wówczas sformułowania znalazły się w nieco zmienionej formie w uchwalonym obecnie dokumencie.
Zwrócili uwagę, że jest ona niezgodna także z Kartą Praw Człowieka, gdzie w punkcie 16. można przeczytać o prawach Kościołów i związków wyznaniowych do decydowania o osobach duchownych i instytucjach kościelnych. Zdaniem hierarchów, znowelizowana Ustawa dyskryminuje Kościoły i związki wyznaniowe, ogranicza ich dotychczasowe prawo rozstrzygania swych spraw wewnętrznych, prowadzenia działalności charytatywnej i diakonijnej oraz takich instytucji jak szkoły i placówki służby zdrowia.
Nowy akt prawny ponownie uniemożliwi Kościołom i innym stowarzyszeniom wyznaniowym uniezależnienie się od państwa. Oznacza to sprzeczność z istniejącym prawodawstwem – podkreśla komunikat episkopatu.
Biskupi są zaniepokojeni manipulacjami, jakich w związku z tą ustawą dopuszczają się komuniści wraz z socjaldemokratami.
Stanowczy sprzeciw wobec nowej ustawy zgłosiła również Ekumeniczna Rada Kościołów Czech, której przewodniczący dr Pavel Czerny zapytał retorycznie w wydanym w jej imieniu oświadczeniu: dlaczego znów decydowano o nas bez nas?