Częstochowa: „Dzień św. Tomasza z Akwinu” w Wyższym Seminarium Duchownym

Wykład o roli metafizyki św. Tomasza z Akwinu i uroczysta Msza św. pod przewodnictwem abp Wacława Depo, metropolity częstochowskiego, w kaplicy seminaryjnej pw. Zesłania Ducha Świętego, złożyły się 28 stycznia na „Dzień św. Tomasza z Akwinu” w Wyższym Seminarium Duchownym w Częstochowie.

W obchodach wzięli udział m.in. profesorzy i wykładowcy Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Częstochowskiej i Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Sosnowieckiej.

W homilii abp Depo podkreślił, że „Pismo Święte kładzie wielką wagę na odczytywaniu i pełnieniu Woli Bożej”. – Bogu zawsze chodzi o konkretnego człowieka, aby on siebie ofiarował i był w bliskości z Nim – mówił abp Depo.

Metropolita częstochowski mówiąc o Maryi jako pełniącej Wolę Bożą arcybiskup przypomniał słowa św. Jana Pawła II, który napisał, że „ Maryja staje pomiędzy swym Synem a ludźmi w sytuacji ich braków, niedostatków i cierpień. Staje „pomiędzy”, czyli pośredniczy, nie jako obca, lecz ze stanowiska Matki, świadoma, że jako Matka może — lub nawet więcej: „ma prawo” — powiedzieć Synowi o potrzebach ludzi”.

Arcybiskup mówiąc o Św. Tomasz z Akwinu zaznaczył, że ten wybitny teolog i doktor Kościoła opisując wiarę jako wewnętrzną drogę pisał, że „światło wiary prowadzi do widzenia spraw Bożych i ludzkich. A ktokolwiek pragnie wieść życie doskonałe, powinien odrzucić to, co Chrystus odrzucił na krzyżu, a dążyć do tego, do czego Chrystus dążył”.

– Każdy rodzaj naszego powołania i misji, również osób zmagających się w umysłach i sercach ludzi o wierność Bogu, nie zwalnia nas z walki o głębię i dojrzałość, która będzie szukaniem Woli Boga, a nie tylko samorealizacji – kontynuował arcybiskup i dodał: „ Każdy z nas jest odpowiedzialny przed Bogiem za miarę łaski, którą otrzymał i nie tylko dla siebie, ale dla innych”.

Za papieżem Franciszkiem metropolita częstochowski przypomniał, że „radość Ewangelii jest tym, czego nic i nikt nie zdoła nam odebrać. Choroby współczesnego świata oraz Kościoła nie powinny stanowić wymówki, by zmniejszyć nasze zaangażowanie i nasz zapał. Traktujmy je jako wyzwania, by wzrastać…Nawet z bolesną świadomością własnej kruchości, trzeba kroczyć naprzód i nie poddawać się oraz przypominać sobie to, co Pan powiedział do św. Pawła: «Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali» (2 Kor 12, 9)”

– Kościoła nie tylko nie można zrozumieć, ale w ogóle wytłumaczyć, jak mógłby on iść naprzód tylko siłami ludzkimi. Jakaś diecezja idzie do przodu, bo ma święty lud, ma wiele rzeczy, ale ma też namaszczonego, który ją prowadzi, pomaga jej wzrastać. Jakaś parafia idzie do przodu, bo ma dużo organizacji, wiele rzeczy, ale ma też kapłana, namaszczonego, który ją prowadzi – kontynuował za papieżem Franciszkiem.

– Te słowa są nam bardzo potrzebne w kontekście wszystkich wyzwań, wobec których stajemy – zakończył abp Depo.

Następnie w auli św. Jadwigi uczestnicy „Dnia ze św. Tomaszem z Akwinu” wysłuchali wykładu ks. prof. dr hab. Andrzeja Maryniarczyka SDB, filozofa i metafizyka nt. „Cóż po metafizyce w czasach marnych”.

Prelegent podkreślił, że „metafizyka jest potrzebna dzisiaj, żeby się obronić przed dyktatem współczesnej gnozy” – Metafizyka jest rugowana z naukowego dyskursu już od czasów Kanta, ale wciąż żyje i jest potrzebna. I ją trzeba przywrócić filozofii – mówił ks. Maryniarczyk.