Częstochowianie modlili się w rocznicę katastrofy kolejowej pod Szczekocinami
04 marca 2013 | 19:09 | ks.mf Ⓒ Ⓟ
W pierwszą rocznicę katastrofy kolejowej pod Szczekocinami 3 marca, od godzin porannych w kaplicy na dworcu kolejowym w Częstochowie, trwała modlitwa za ofiary tragicznego wypadku.
Rodzina kolejarska nie zapomniała tamtych tragicznych chwil. Ona wciąż nosi w sercu niezabliźnioną ranę. Mówi się, że czas leczy rany, ale ta jest wyjątkowo głęboka – podkreśla ks. Wojciech Gaura, duszpasterz kolejarzy.
„Na szczęście jest modlitwa, która pomaga ukoić ból. I ona przez te 12 miesięcy tu w kaplicy na dworcu nie ustaje” – dodał ks. Gaura.
Przez cały dzień na modlitwę do kaplicy na dworcu przychodzili zarówno kolejarze, jak i pasażerowie pociągów, by spędzić kilka minut w zadumie polecając Bogu ofiary wypadku.
Do katastrofy kolejowej pod Szczekocinami doszło 3 marca 2012 roku. Wówczas w czołowym zderzeniu dwóch pociągów zginęło 16 osób, a 61 zostało rannych.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.