Drukuj Powrót do artykułu

Czy brak patriotyzmu to grzech?

11 listopada 2008 | 09:10 | KAI (a.) Ⓒ Ⓟ

Czy patriotyzm jest moralną powinnością katolika? Co Kościół mówi na temat miłości Ojczyzny?

„Miłość ojczyzny i służba dla niej wynikają z obowiązku wdzięczności i porządku miłości” – czytamy w Katechizmie Kościoła Katolickiego (KKK 2239). Ten sam Katechizm przytacza „List do Diogeneta” z II/III w. po Chrystusie: „Chrześcijanie… mieszkają we własnej ojczyźnie, ale jako pielgrzymi. Podejmują wszystkie obowiązki jako obywatele, ale i podchodzą do wszystkiego jak cudzoziemcy… Słuchają ustalonych praw, a własnym życiem przekraczają prawa…”. A św. Paweł napisał: „Nasza ojczyzna jest w niebie…” (Flp 3,20). Czym dla katolika jest patriotyzm?

„Przedmiotem patriotyzmu jest to wszystko, co zawiera się w słowie Ojczyzna” – wyjaśnia ks. dr Piotr Mazur z Katedry Dydaktyki i Edukacji Szkolnej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

O. prof. Jacek Salij OP, wybitny polski teolog, definiuje „Ojczyznę” następująco: „Ojczyzna jest to kraj, którego czuję się cząstką. Jestem cząstką tego kraju moim duchem i ciałem, językiem i kulturą, wspomnieniami i środowiskiem życiowym, zakorzenieniem i ideałami. Jest to kraj, z którym czuję się związany najgłębiej – zazwyczaj dlatego, że tu się urodziłem i mieszkam, i dlatego, że tutaj czuję się najbardziej u siebie. Języka tego kraju właściwie się nie uczyłem, bo wyssałem go z mlekiem matki. Z jego historii i kultury czerpię najwięcej moich soków duchowych. W tym kraju zazwyczaj znajdują się groby moich przodków, a ja sam chciałbym się przyczynić do tego, żeby również następne pokolenia żyły tu w pokoju i czuły się tutaj naprawdę u siebie”.

Podobne chrześcijańskie spojrzenie na Ojczyznę zawarte jest w utworze „Myśląc Ojczyzna” Karola Wojtyły (późniejszego papieża Jana Pawła II) „Ojczyzna – kiedy myślę – wówczas wyrażam siebie i zakorzeniam, mówi mi o tym serce, jakby ukryta granica, która ze mnie przebiega ku innym, aby wszystkich ogarniać w przeszłość dawniejszą niż każdy z nas: z niej się wyłaniam… gdy myślę Ojczyzna – by zamknąć ją w sobie jak skarb. Pytam wciąż, jak go pomnożyć, jak poszerzyć tę przestrzeń, którą wypełnia Ojczyzna – kiedy myślę – słyszę jeszcze dźwięk kosy, gdy uderza o ścianę pszenicy, łącząc się w jeden profil z jasnością nieboskłonu.

Kiedy myślę Ojczyzna, szukam drogi, która zbocza przecina jakby prąd wysokiego napięcia, biegnąc górą – tak ona biegnie stromo w każdym z nas i nie pozwala ustać. Droga biegnie po tych samych zboczach, powraca na miejsca te same, staje się wielkim milczeniem, które nawiedza co wieczór zmęczone płuca mej Ziemi”.

Według Katechizmu Kościoła Katolickiego obowiązki obywateli względem ojczyzny oraz tych, którzy nią rządzą lub kierują wskazuje czwarte przykazanie Dekalogu (KKK 2199). Katechizm nie używa jednak pojęcia „patriotyzm”. Mówi jedynie o miłości ojczyzny i obowiązkach zarówno rządzonych, jak i rządzących.

O. Salij zwraca uwagę, że święty Tomasz z Akwinu traktuje patriotyzm jako tę część sprawiedliwości, jaką winniśmy stworzonemu źródłu naszego istnienia. Stąd, jego zdaniem, jedna i ta sama cnota „pietas” porządkuje nasz stosunek zarówno do rodziców, jak do Ojczyzny. „Pietas wobec rodziców i Ojczyzny domaga się od nas cultus, tzn. szacunku bezwarunkowego – również w przypadku, gdy za swoich rodziców czy Ojczyznę trzeba „świecić oczyma”. Chodzi o to, że ojca należy szanować, „choćby nawet rozum utracił” (Syr 3,13) i choćby nawet zasłużył sobie na wielką moralną naganę, zaś Ojczyzny nie wolno się wyrzekać, choćby w jakimś środowisku czy nawet w opinii światowej była postrzegana skrajnie negatywnie” – wyjaśnia o. Jacek Salij i dodaje: „Dwóch postaw – zresztą ściśle ze sobą związanych – patriotyzm wymaga najszczególniej, choć ich potrzeba ujawnia się w zasadzie dopiero w sytuacjach zagrożeń i klęsk, jakie na nią przychodzą. Są to, oczywiście, wierność i ofiarność. Należą się one Ojczyźnie zawsze, jednak w sytuacjach dla niej trudnych również wierność i ofiarność bywają dla nas trudniejsze niż zazwyczaj”.

„Obywatele mają obowiązek przyczyniać się wraz z władzami cywilnymi do dobra społeczeństwa w duchu prawdy, sprawiedliwości, solidarności i wolności” – przypomina Katechizm i precyzuje: „Podporządkowanie prawowitej władzy i służba na rzecz dobra wspólnego wymagają od obywateli wypełniania ich zadań w życiu wspólnoty politycznej. Uległość wobec władzy i współodpowiedzialność za dobro wspólne wymagają z moralnego punktu widzenia płacenia podatków, korzystania z prawa wyborczego, obrony kraju” (KKK 2239, 2240).

Cytowany wyżej „List do Diogeneta” uwagi na temat ojczyzny podsumowuje następująco: „Bóg wyznaczył im tak zaszczytne miejsce, że nie wolno go opuścić”, a św. Paweł Apostoł wzywa wyznawców Chrystusa do modlitw i do dziękczynienia za królów i za wszystkich, którzy sprawują władzę, „abyśmy mogli prowadzić życie ciche i spokojne z całą pobożnością i godnością” (1 Tm 2, 2).

Zdaniem o. Salija „Patriotyzm dzisiaj to troska o język ojczysty, jego piękno, czystość i bogactwo. To również wkorzenianie siebie oraz następnego pokolenia w ojczystą kulturę, karmienie się tym, co w niej najszlachetniejsze. To poznawanie historii ojczystej, wydobywanie z niej pięknych kart, ale również nazywanie po imieniu zła, jakie miało w niej miejsce… Patriotyzm dzisiaj to także troska o dobre obyczaje w naszym kraju. To np. reagowanie – indywidualne i poprzez organizacje pozarządowe (które niekiedy dopiero trzeba tworzyć) – na permisywną pedagogikę w naszych szkołach, na niepotrzebną pracę w niedziele, na złe treści w mass mediach, to domaganie się respektowania praw przeciw stręczycielstwu, to troska o prawdę przestrzeni publicznej, itp.”.

O. prof. Jacek Salij wyjaśnia również, czy patriotą może być rozpustnik, złodziej, człowiek kłótliwy, nie dotrzymujący obietnic?”, itp. „Nie, ktoś taki patriotą być nie może, albo powiedzmy ostrożniej: miłość Ojczyzny, jeżeli ktoś taki stara się swoją Ojczyznę kochać, jest wówczas poważnie okaleczona. Słowem, miłość Ojczyzny żąda od nas starań o naszą prawość moralną”.

Wykorzystano:

ks. Piotr Mazur, Chrześcijańskie podstawy patriotyzmu, Wychowawca, 12/2007

o . prof. Jacek Salij OP, Patriotyzm dzisiaj (artykuł na Chrześcijańskim Forum Pracowników Nauki http://chfpn.pl)

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.