Drukuj Powrót do artykułu

Czy potrzebujemy relikwii chrystologicznych?

31 marca 2021 | 12:56 | rk | Bielsko - Biała Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Wikipedia

„Pamiątki po tym, jak Jezus kiedyś chodził po ziemi i był człowiekiem, są nam potrzebne, bo chronią od błędu” – przekonywał Krzysztof Sadło, który w bielskim kościele NSPJ wygłosił wykład poświęcony Tunice z Argenteuil, Sudarionie z Oviedo i Chuście z Manopello. Dyrektor komitetu duszpasterskiego Polskiego Centrum Syndonologicznego i wieloletni kustosz wystawy „Kim jest człowiek z Całunu?” w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie przybliżył dzieje niektórych relikwii Chrystusa, odwołując się do szczegółów na temat wyników badań naukowych, jakimi zostały one objęte.

Wykładowca zaznaczył, że wyjątkowość relikwii – takich jak Tunika z Argenteuil, Sudarion z Oviedo czy Chusta z Manopello – nie polega na tym, że są rodzajem dowodu na prawdziwość Jezusa. Wskazał, że pamiątki te chronią wierzących od błędu i pozwalają lepiej zrozumieć prawdę o jednoczesnej Boskości i Człowieczeństwie Jezusa.

„Te materialne pamiątki, które po Nim pozostały, zachowują naszą pamięć o Jego człowieczeństwie. One sprawiają, że my, pamiętając Jezusa jako prawdziwego człowieka, który chodził po ziemi, wierzymy naprawdę” – dodał. Przypomniał, że wiara w Jezusa nie sprowadza się do mitu historiozbawczego, będącego pożyteczną dla ludzkości baśnią.

„Obecność tych materialnych pamiątek niejako sprawia, że nie możemy wierzyć na zasadach mitu, bo Jezus naprawdę kiedyś żył na ziemi, umarł i zmartwychwstał. To nie jest baśń, którą sobie opowiadamy, tylko rzeczywistość, która miała miejsce naprawdę” – wyjaśnił podczas spotkania, które było formą celebracji wprowadzającej do świętowania Triduum Paschalnego.

Syndonolog podkreślił, że w zetknięciu z ocalałymi z zawirowań dziejów pamiątkami nierzadko może narodzić się wiara. Wskazał na przykład Dobrego Łotra, który nawrócił się, gdy zobaczył, jak Jezus cierpi i umiera.

„Może w naszym życiu też tak jest, że musimy zobaczyć coś takiego, zobaczyć Chrystusa takiego, jakim On jest na Chuście z Manopello, jakim jest na Całunie Turyńskim, żeby podobnie jak ten Dobry Łotr uwierzyć, jak Bóg w swojej miłości, w swoim uniżeniu, stał się człowiekiem, przyszedł na świat, cierpiał i zmartwychwstał – jak bardzo nas w tym ukochał” – zaznaczył wykładowca.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.