Drukuj Powrót do artykułu

Debata o eutanazji we Francji relatywizuje zakaz zabijania

25 września 2022 | 14:56 | Krzysztof Bronk/vaticannews.va | Paryż Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Louis Pellissier / Unsplash

Francuski Kościół ostrzega przed konsekwencjami debaty na temat eutanazji. To relatywizuje zakaz zabijania – podkreśla szef komisji episkopatu ds. bioetyki. Podkreśla on, że prawdziwym problemem są uchybienia w rozwijaniu opieki paliatywnej. Od 1999 r. mają do niej prawo wszyscy obywatele, a tymczasem w 26 departamentach nadal nie przygotowano się do prowadzenia takiej terapii.

Publiczne konsultacje w sprawie eutanazji zapowiedział prezydent Emmanuel Macron, który do końca przyszłego roku chciałby zmienić prawo w tym zakresie. Wcześniej było to dość trudne, ponieważ eutanazji sprzeciwiał się Krajowy Konsultacyjny Komitet Etyczny. W ubiegłym tygodniu po raz pierwszy wydał orzeczenie, gdzie uznaje, że istnieją etycznie dopuszczalne metody udzielania pomocy w zakończeniu życia.

Komentując to oświadczenie, abp Pierre d’Ornellas wskazuje na jego niespójność, ponieważ utrzymuje się tam, że zakaz zabijania nie podlega dyskusji, a zarazem postulowane są społeczne konsultacje prowadzące do relatywizacji tego zakazu. Ponadto komitet sprzeciwia się wykluczeniu oraz niedoceniania osób zależnych od innych, a przy tym legitymizuje ich eliminację i to w imię braterstwa. Przedstawiciel episkopatu podkreśla, że jest to nadużywanie języka, ponieważ o braterstwie można mówić tylko wtedy, gdy buduje się relację, a nie ją zrywa. Braterstwo powstaje poprzez opiekę i towarzyszenie drugiemu, aby jak najspokojniej mógł przeżyć ostatnie chwile życia.

Rozmawiając z dziennikiem „La Croix”, abp d’Ornellas przyznaje, że ilekroć odwiedza oddziały opieki paliatywnej, zaskakuje go jakość życia, zdumiewające doświadczenie człowieczeństwa, którego jest się tam świadkiem. Jego zdaniem Francuzi przyjmują w tej sprawie coraz bardziej liberalne stanowisko, ponieważ słyszą pytanie o eutanazję, kiedy sami pozostają w dobrym stanie zdrowia i nie uświadamiają sobie znaczenia opieki paliatywnej. Padają ofiarą uchybień państwa, które nie rozwinęło kultury paliatywnej – dodaje metropolita Rennes.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.