Dębno: ponad tonę ziemniaków upieczono dla turystów z okazji dnia św. Tekli
25 września 2016 | 19:57 | apis Ⓒ Ⓟ
Ponad tonę ziemniaków upieczono w trzech gigantycznych ogniskach dla kilku tysięcy turystów przybyłych 25 września do Dębna w gminie Raków na jesienny piknik, który odbywał się pod hasłem „W dzień świętej Tekli, ziemniaki będziem piekli”. Było to także miejscowe dziękczynienie za ziemniaczane plony, z których słynie okolica.
Piknik ziemniaczany rozpoczęła Msza św. dziękczynna sprawowana na rynku w Dębnie. Podczas festynu nie zabrakło przygotowanych przez organizatorów atrakcji.
Na centralnym placu imprezy, od wczesnych godzin rannych pieczone były w gigantycznych ogniskach ziemniaki. Kiedy kosze z gorącymi kartoflami wędrowały na stoły, natychmiast zjawiały się tłumy turystów, którzy kosztując je, zachwalali ich smak.
Na stoiskach Kół Gospodyń Wiejskich można było skosztować lokalnych potraw i podziwiać ludowe rękodzieło. Na scenie swoje umiejętności zaprezentowały dzieci z miejscowych szkół i przedszkoli.
Zdaniem ks. Pawła Mackiewicza, proboszcza z Rakowa, to nie przypadek, że pieczenie ziemniaków w Dębnie stało się już tradycją, gdyż w miejscowej kapliczce znajduje się figura św. Tekli, której wspomnienie wypada na czas ziemniaczanych wykopków.
– Dlatego z jej świętem związane jest przysłowie „W dzień świętej Tekli ziemniaki będziem piekli”, które posłużyło za hasło miejscowego festynu. Według miejscowej tradycji w dzień św. Tekli, czyli 23 września rozpoczynano wykopki, czyli ziemniaczane zbiory. Wieczorem rozpalano ogniska w których pieczono wykopane ziemniaki, aby pożywić się po ciężkiej pracy. My staramy kultywować tę tradycję – poinformował ks. Paweł Mackiewicz.
Dla pani Joanny z Kielc przyjazd do Dębna już kolejny raz jest okazją, by po pierwsze zasmakować pieczonych ziemniaków, które przypominają nam młodość, po drugie aby wspólnie z rodziną spędzić niedzielne popołudnie.
– Cieszę się, że na świętą Teklę i na pieczone ziemniaki tak wielu ludzi przyjeżdża do Dębna i naszej gminy. Jest to także moment integracji całej gminy i regionu. Jak zwykle, ziemniaki przywieźli okoliczni sołtysi, a także radni, więc można było degustować ziemniaki z każdego zakątku gminy – poinformowała Alina Siwonia, wójt gminy Raków.
Kilkanaście lat temu inicjatorem powrotu do obchodów św. Tekli był ks. Henryk Krawczyk, który zaczął organizować odpusty w Dębnie, aby uczcić patronkę.
– Obecnie parafialne święto rozrosło się na miarę imprezy powiatowej. Jest to także okazja do promocji naszej parafii i całej gminy – wyjaśnił proboszcz parafii w Rakowie.
Z roku na rok jesienny piknik ziemniaczany w Dębnie gromadzi tysiące turystów i smakoszów pieczonego kartofla niemal z całego regionu świętokrzyskiego.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.