Drukuj Powrót do artykułu

Dębowiec: uroczystości odpustowe ku czci Matki Bożej Saletyńskiej

19 września 2021 | 21:53 | jn | Dębowiec Ⓒ Ⓟ

„Czy w tym świecie, w którym mamy coraz częściej do czynienia z niemal powszechną bezdusznością jest miejsce na łzy?” – pytał abp Salvatore Pennacchio podczas głównych uroczystości odpustowych ku czci Matki Bożej Saletyńskiej w Dębowcu. Uroczystości odpustowe pod hasłem „Ogłoście to całemu mojemu ludowi” odbywały się od 16 do 19 września w dębowieckim sanktuarium.

Hasłem tegorocznych obchodów były słowa Maryi, które wypowiedziała podczas objawień w La Salette: „Ogłoście to całemu mojemu ludowi”. Wrześniowy odpust był również okazją do dziękczynienia za 175. rocznicę objawień Płaczącej Pani, a także za 25. rocznicę koronacji dębowieckiej figury Maryi.

W kolejne dni odpustowe w sanktuarium w Dębowcu na modlitwie gromadzili się wierni. W czwartek odbyło się nabożeństwo z udziałem osób starszych i chorych, któremu przewodniczył bp Krzysztof Chudzio, biskup pomocniczy archidiecezji przemyskiej. W piątek centralnej Mszy św. przewodniczył ks. Grzegorz Zembroń MS, prowincjał polskiej prowincji Misjonarzy Saletynów. Wówczas spotkali się członkowie Apostolstwa Rodziny Saletyńskiej, a także przyjaciele i dobroczyńcy sanktuarium. W sobotę przed południem Eucharystii przewodniczył bp Edward Białogłowski, który modlił się z młodzieżą przygotowującą się do sakramentu bierzmowania. Zaś na wieczornym nabożeństwie połączonym z procesją światła z wiernymi spotkał się bp Jacek Kiciński CMF, biskup pomocniczy archidiecezji wrocławskiej.

Główne uroczystości odbyły się w niedzielę, 19 września 2021 r. podczas uroczystej Mszy św. o godz. 11:00. Eucharystii przewodniczył nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio.

Na początku Mszy św. kustosz sanktuarium, ks. Paweł Raczyński powitał wraz z delegacją wiernych Nuncjusza Apostolskiego, a następnie wszystkich kapłanów, alumnów, siostry zakonne, parlamentarzystów, przedstawicieli władz lokalnych, poczty sztandarowe, delegacje z wieńcami żniwnymi i wszystkich zebranych na błoniach przy ołtarzu polowym, opodal Bazyliki Mniejszej w Dębowcu.

Homilię wygłosił abp Salvatore Pennachio, który na początku wyraził radość, że może modlić się wraz z wiernymi w dębowieckim sanktuarium. W nawiązaniu do słów św. Pawła: „W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem”, stwierdził, że jest to również matczyna prośba Maryi, która wzywa do powrotu do Chrystusa.

Abp Pennacchio nawiązując do cudownej figury Maryi Saletyńskiej powiedział: „Nie jest mi łatwo – pewnie jak wielu z was – patrzeć na zapłakaną twarz Maryi. Nie ośmielam się nawet zapytać: Maryjo, Matko, czemu płaczesz, czemu gorzkie łzy lejesz?. Wiemy, jak wielu z naszych braci i sióstr żyje bez Boga; żyją, jakby Bóg nie istniał. Wielu zapomniało o przymierzu Boga z ludźmi, wielu zapomniało, że w Chrystusie Bóg pojednał świat ze sobą. Tak bardzo i dziś jest aktualne zaproszenie Maryi: „Zbliżcie się! Nie lękajcie się!” Ona, nasza czuła Matka, chce chwycić nas za rękę i poprowadzić do Syna, Jezusa Chrystusa”.

Dalej wskazując na figurę Maryi Płaczącej abp Pennacchio wezwał zebranych do zadawania sobie pytań o poczucie własnej grzeszności. – Co więcej, chcemy zadać sobie pytanie o obecność łez w naszych modlitwach. Czy ja jeszcze płaczę? Papież Franciszek powiedział kiedyś na widok osoby płaczącej: Nauczmy się płakać! Jeśli nie nauczycie się płakać, nie możecie być dobrymi chrześcijanami – mówił nuncjusz.

Następnie przypomniał też, że często w Słowie Bożym możemy odnaleźć fragmenty mówiące o łzach. „Są to łzy żalu i skruchy, łzy przebłagania, pocieszenie, rozpaczy, ale też i łzy potępienia. W Psalmach widzimy, że łzy stają się chlebem w dzień i w nocy (por. Ps 42, 4), że Bóg zbiera łzy w swoim bukłaku (por. Ps 56, 8), bo o nich nie zapomina i są dla Niego cenne” – wskazywał abp Pennacchio.

Nuncjusz powołał się również na nauczanie Ojców Kościoła i powiedział, że oni „pozostawili nam świadectwo drogi łez. Droga łez, wybrukowana skruchą, cierpnieniem, oczyszczeniem, prowadzi do tajemnicy Boga. Trudno nie zgodzić się z ze stwierdzeniem papieża Franciszka, który powiedział, że pewne rzeczywistości można zobaczyć tylko oczyma oczyszczonymi przez łzy”.

Abp Pennacchio podkreślił również, że „dzisiejszy świat wstydzi się łez. Mówi się czasem o patologii suchych oczu, bo wielu nie potrafi zapłakać, bo wielu gardzi łzami i je odrzuca, pozostawiając swoje serce twardym i nieczułym. A przecież nawet niewidomi potrafią płakać i pokazują nam, że oczy służą nie tylko do patrzenia. Czy w tym świecie, w którym mamy coraz częściej do czynienia z niemal powszechną bezdusznością jest miejsce na łzy?”.

Na zakończenie homilii abp Pennacchio modlił się do Matki Bożej Płaczącej: „Maryjo, daj mi dar łez nawróć mnie i wyjednaj mi tę łaskę, bym Jezusa umiłował nade wszystko, a Ciebie pocieszał życiem świątobliwym, bym mógł kiedyś oglądać Cię w niebie”.

Na zakończenie Mszy św. ks. Grzegorz Zembroń MS, prowincjał polskiej prowincji Misjonarzy Saletynów, odczytał telegram przesłany przez Papieża Franciszka z okazji jubileuszu objawień maryjnych i rocznicy koronacji figury Matko Bożej. Podziękował również nuncjuszowi apostolskiemu za obecność, wygłoszoną homilię i błogosławieństwo, a także za pozdrowienia od Ojca Świętego, przekazane dla całej wspólnoty.

Słowa podziękowania dla tych, którzy brali udział w uroczystym odpuście, wypowiedział kustosz, ks. Paweł Raczyński MS, który zaprosił do odwiedzania sanktuarium w Dębowcu przez cały rok. Prosił również o modlitewne i materialne wsparcie na rzecz powstającej w dolnym kościele kaplicy wieczystej adoracji Najświętszego Sakramentu.

Zwieńczeniem uroczystości była procesja z wieńcami żniwnymi po dróżkach w ogrodach sanktuaryjnych, która zakończyła się przed głównym wejściem do bazyliki. Tam, po odśpiewaniu modlitwy „Anioł Pański z La Salette”, abp Salvatore Pennacchio udzielił wszystkim błogosławieństwa.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.