Drukuj Powrót do artykułu

Deklaracja COMECE w sprawie rozszerzenia UE

06 grudnia 2002 | 17:57 | Ⓒ Ⓟ

Deklaracja Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) w sprawie przystąpienia nowych państw członkowskich do Unii Europejskiej, ogłoszona w związku z posiedzeniem Rady Europejskiej w Kopenhadze (6 grudnia 2002).

„Takiego typu nowy ład europejski, aby rzeczywiście służył pomnażaniu autentycznego dobra wspólnego, musi uznawać i chronić te wartości, które stanowią najcenniejsze dziedzictwo humanizmu europejskiego. (…) Korzenie kulturowe, z których wyrastają przypomniane wyżej wartości, są różnorodne: duchowe dziedzictwo Grecji i Rzymu, wkład ludów romańskich, celtyckich, germańskich, słowiańskich i ugrofińskich, a także kultura żydowska i świat islamski. Te rozmaite elementy znalazły w tradycji judeochrześcijańskiej siłę, która potrafiła im harmonijnie się połączyć, umocnić i rozwinąć”. Papież Jan Paweł II 1/
My, Biskupi COMECE, uważamy, że przystąpienie dziesięciu nowych państw członkowskich do Unii Europejskiej, o czym ma postanowić Rada Europy podczas spotkania na szczycie w dniach 12 i 13 grudnia 2002 r. w Kopenhadze, stanowi dalekosiężną i głęboką zmianę w dziejach naszego kontynentu. Ta wspólnota różnych kultur będzie stanowiła zasadniczy krok na drodze do wspólnego dobra europejskiego. Dlatego dla nas nie jest to „rozszerzenie”, lecz „europeizacja” Unii Europejskiej.
Kościół katolicki zawsze wspierał wysiłki czołowych polityków i zwykłych obywateli zmierzające do tego, aby dać naszemu kontynentowi trwały pokój i dobrobyt za pośrednictwem „solidarnej wspólnoty”, opartej na integracji gospodarczej i politycznej. Jak to już wyjaśniliśmy w naszej deklaracji „Budowanie duchowego pomostu dla zjednoczenia narodów” z 9 maja 1997 r., „rozszerzenie jest szansą dla Europy i Europejczyków. W następstwie pozwoli ono na promowanie i urzeczywistnienie na całym kontynencie europejskim podstawowych wartości, jak: solidarność, wzajemny szacunek i przyjaźń między narodami, mających zasadnicze znaczenie także dla Kościoła”. 2/Unia Europejska zbudowana jest na wartościach uniwersalnych. Ewangelia Jezusa Chrystusa stanowi źródło i natchnienie dla wielu tych wartości. Stając w obliczu nieuchronnego wyzwania, jakim jest wejście dziesięciu nowych państw do tej wspólnoty, inspirowani Ewangelią zalecamy naszym przywódcom politycznym oraz wszystkim obecnym i przyszłym obywatelom Unii Europejskiej nadzieję, zaufanie, a przede wszystkim solidarność.
NADZIEJA
Europeizacja Unii Europejskiej w wyniku przystąpienia dziesięciu nowych państw członkowskich jest źródłem nadziei, okazją do odnowy Unii Europejskiej i jej pierwotnej misji wspierania wolności, sprawiedliwości, pokoju i dobrobytu w granicach Unii i poza nią. Plan integracji europejskiej zrodził się z nadziei na pojednanie, z nadziei, żeby Europa już nigdy więcej nie cierpiała z powodu zniszczeń wywołanych wojną i konfliktami, dzisiaj także jej obowiązkiem jest umacnianie tego pojednania przez „ostateczne położenie kresu nienaturalnemu podziałowi” 3/ na Wschód i Zachód Europy. W ten sposób przystąpienie dziesięciu nowych państw członkowskich pomoże w spełnieniu się nadziei, szczególnie bliskiej Kościołom: aby „Europa oddychała obydwoma płucami”. 4/ Projekt ten powinien stać się także źródłem nadziei dla innych państw i narodów europejskich.
Europeizacja wzbogaci Unię Europejską, wnosząc do niej nową jakość i nową tożsamość kulturową i historyczną. Otworzy to nieuchronnie, ale słusznie debatę na temat celów i granic projektu integracyjnego. Stosunki Unii z jej nowymi sąsiadami powinny opierać się na zaufaniu, solidarności i nadziei na pokojową i pomyślną dla wszystkich przyszłość. Wspólnota Europejska może i powinna być więc znakiem nadziei dla innych regionów świata, które pragną budować na tym modelu pokojowej integracji, szczególnie w Afryce i Ameryce Łacińskiej.
ZAUFANIE
Członkostwo w Unii Europejskiej oznacza nie tylko korzystanie z praw i przywilejów, lecz także „respektowanie tożsamości innych narodów i pociąga za sobą prawo współdecydowania o kształcie przyszłej Europy” 5/. Wymaga to poszanowania na płaszczyźnie politycznej zarówno wspólnoty, jak i uznania różnorodności tradycji kulturalnych. Wszyscy członkowie Unii są sobie równi, muszą więc działać nie tylko w interesie własnym, lecz także w interesie całej Wspólnoty. Proces rozszerzania Unii wymaga więc od wszystkich państw członkowskich nowego, opartego na zaufaniu zaangażowania i pełnego uznania instytucji wspólnotowych, którym państwa członkowskie powierzyły niezbędne prace dla dobra wspólnego. Współzależność gospodarcza i polityczna Wspólnoty wymaga zaufania nie tylko między przywódcami państw członkowskich, lecz także między obywatelami. Jak podkreśliliśmy w 1997 roku, należy zbudować „duchowy pomost jedności między narodami” , dlatego też z zadowoleniem witamy i zachęcamy do różnorodnych inicjatyw, podejmowanych przez instytucje, grupy i poszczególnych obywateli w całej Europie w celu budowania zaufania między narodami naszego kontynentu. Takie inicjatywy powinny cieszyć się jeszcze pełniejszym poparciem ze strony władz politycznych.
SOLIDARNOŚĆ
UE musi być wspólnotą wartości, która rozwija się dzięki solidarności swoich członków” 6/. Solidarność jest wyrazem Chrystusowego przykazania miłości bliźniego. Aby przystąpienie dziesięciu nowych państw członkowskich było sukcesem, potrzebna jest solidarność wszystkich. Proces rozwoju gospodarczego i reform politycznych nie został jeszcze zamknięty. Obecne państwa członkowskie będą musiały zreformować swą dotychczasową politykę, zwłaszcza w dziedzinie rolnictwa 7/, oraz podzielić się z nowymi państwami członkowskimi pomocą strukturalną, jaką otrzymują. Zarówno nowe, jak i dotychczasowe państwa członkowskie powinny zostać włączone do tego procesu, aby obywatele mogli w pełni cieszyć się owocami przystąpienia do Unii Europejskiej. Taka solidarność będzie szczególnie konieczna po roku 2006, gdy po wygaśnięciu postanowień Agendy 2000 zostaną zreorganizowane wspólnotowe ramy finansowe. Być może korzyści z przystąpienia nie od razu będą widoczne dla nowych krajów członkowskich, stąd uprasza się uznanie i uszanowanie solidarności obecnych krajów członkowskich nawet wówczas, gdy nie od razu odczuje się wymierne skutki poszerzenia. Zarówno obecne, jak i przyszłe kraje członkowskie powinny na równych zasadach uczestniczyć w konferencji międzyrządowej, która zostanie zwołana, jak to przewiduje projektu nowego Traktatu Konstytucyjnego Unii Europejskiej, przedstawiony przez Konwent.
Wielkie wysiłki i osiągnięcia związane z rozszerzeniem nie powinny jednak prowadzić do zapominania o odpowiedzialności Europy za rozwój globalny. Wraz z przystąpieniem do UE nowe kraje staną się członkami nie tylko wspólnego rynku, ale także największego na świecie dawcy pomocy humanitarnej i na rzecz rozwoju. Wzywamy Unię Europejską, by dotrzymała swojej obietnicy przeznaczenia 0,7 proc. produktu krajowego brutto na Oficjalną Pomoc dla Rozwoju. Powinno się to opierać na podziale obciążeń, proporcjonalnym do możliwości każdego kraju członkowskiego. Apelujemy także do rozszerzonej Unii Europejskiej, aby to samo zaangażowanie polityczne na rzecz sprawiedliwego handlu, zrównoważonego rozwoju i solidarności, jakie ma miejsce w łonie Unii, okazywała również w stosunku do najbiedniejszych regionów świata, służąc w ten sposób wspólnemu dobru całego świata. Budować nowe mosty
Ważne jest, aby przystąpienie dziesięciu nowych państw członkowskich nie prowadziło do nowych podziałów w Europie. Wielkie wysiłki na rzecz przygotowań do członkostwa w Unii Europejskiej podjęły już Bułgaria i Rumunia, choć nie są one jeszcze gotowe do zamknięcia rokowań w sprawie przystąpienia. Zachęcamy je do kontynuowania tych wysiłków i z zadowoleniem witamy zaangażowanie Unii na rzecz zwiększania pomocy, aby kraje te osiągnęły cel, jaki same sobie postawiły, a mianowicie przystąpienie do UE w 2007 roku. Za kandydatów lub potencjalnych kandydatów są uznawane Turcja i kraje Europy Południowo-Wschodniej, choć jeszcze nie zaczęły rozmów w tej sprawie. Mamy nadzieje, że w interesie wspólnego dobra kraje te będą kontynuowały proces zakrojonych na szeroką skalę reform, aby spełnić ustanowione przez Radę Europy w Kopenhadze w czerwcu 1993 kryteria gospodarcze i polityczne, zwłaszcza gdy chodzi o „zapewnienie demokracji, przestrzeganie prawa, praw człowieka oraz poszanowanie i ochronę mniejszości” 8/.Zniesienie granic w krajach nowej Unii Europejskiej nie powinno prowadzić do utworzenia „twierdzy Europa” na jej zewnętrznych granicach. Nawet jeśli utrzymanie granic zewnętrznych jest konieczne, aby w ten sposób chronić wolność i bezpieczeństwo tych, którzy żyją wewnątrz tych granic, a ich strzeżenie może być ważne, aby zapobiegać zamachom na godność ludzką, jak np. handel kobietami i dziećmi, to jednak migranci i uchodźcy – niezależnie od ich statusu – powinni być traktowani ze współczuciem i sprawiedliwie. Wobec krajów ich pochodzenia Unia ponosi odpowiedzialność nie tylko za wspieranie takich warunków, jak pokój, demokracja i państwo prawa, które sprawią, że poszukiwanie azylu nie będzie potrzebne, ale także za docieranie do korzeni przyczyn, które skłaniają ludzi do opuszczania swych krajów i ryzykowania wszystkim, by uzyskać lepsze warunki życia w Unii Europejskiej. Zakończenie Jako chrześcijanie „nie możemy być jedynie obserwatorami procesów politycznych w Europie”9/. Naszym zadaniem jest twórcze włączanie się w poszukiwanie takich rozwiązań dla wyzwań społeczno-etycznych, które sprzyjać będą dobru wspólnemu i godności osoby ludzkiej, zgodnie z wartościami uniwersalnymi i chrześcijańskim obrazem człowieka. Debata w Konwencie Europejskim, podczas której przedstawiciele obecnych i przyszłych państw członkowskich po raz pierwszy mogą wspólnie wpływać na przyszłość Unii Europejskiej, jest szansą dla nas wszystkich, byśmy mogli razem określić wartości i cele naszego wspólnego projektu. Jako biskupi z nadzieją, zaufaniem i solidarnością zobowiązujemy się do dalszego wspierania i wnoszenia twórczego wkładu do tego projektu oraz zachęcamy wszystkich wiernych i obywateli do włączenia się do tego wspólnego wysiłku.
Bruksela, w święto św. Mikołaja, 6 grudnia 2002 r.
Przypisy:
1. Z przesłania Jana Pawła II do uczestników Europejskiego Kongresu nt. „Ku konstytucji europejskiej?”, zorganizowanego przez Federację Uniwersytetów Katolickich Europy w dniach 20-23 czerwca 2002 r.
2. Kopie tej deklaracji są do wglądu w Sekretariacie ComECE.
3. Z przemówienia papieża Jana Pawła II w Parlamencie Włoskim 14 listopada 2002 r.
4. Papież Jan Paweł II – wypowiedzi przy różnych okazjach.
5. Fragment dokumentu „Biskupi o integracji europejskiej” Konferencji Episkopatu Polski z 21 marca 2002 r.
6. Fragment listu pasterskiego Słowackiej Konferencji Biskupiej w sprawie integracji europejskiej z 15 września 2002 r.
7. Por. Uwagi ComECE „Ku zrównoważonemu rolnictwu w Europie” z 29 listopada 2002 r.
8. Wnioski z posiedzenia Prezydium Rady Europy w Kopenhadze z 23 czerwca 1993 r.
9. Fragment listu pasterskiego biskupów słowackich, tamże.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

Deklaracja COMECE w sprawie rozszerzenia UE

06 grudnia 2002 | 15:22 | maz Ⓒ Ⓟ

Deklaracja Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) w sprawie przystąpienia nowych państw członkowskich do Unii Europejskiej, ogłoszona w związku z posiedzeniem Rady Europejskiej w Kopenhadze (6 grudnia 2002)

„Takiego typu nowy ład europejski, aby rzeczywiście służył pomnażaniu autentycznego dobra wspólnego, musi uznawać i chronić te wartości, które stanowią najcenniejsze dziedzictwo humanizmu europejskiego. (…) Korzenie kulturowe, z których wyrastają przypomniane wyżej wartości, są różnorodne: duchowe dziedzictwo Grecji i Rzymu, wkład ludów romańskich, celtyckich, germańskich, słowiańskich i ugrofińskich, a także kultura żydowska i świat islamski. Te rozmaite elementy znalazły w tradycji judeochrześcijańskiej siłę, która potrafiła im harmonijnie się połączyć, umocnić i rozwinąć”. Papież Jan Paweł II 1/

My, Biskupi COMECE, uważamy, że przystąpienie dziesięciu nowych państw członkowskich do Unii Europejskiej, o czym ma postanowić Rada Europy podczas spotkania na szczycie w dniach 12 i 13 grudnia 2002 r. w Kopenhadze, stanowi dalekosiężną i głęboką zmianę w dziejach naszego kontynentu. Ta wspólnota różnych kultur będzie stanowiła zasadniczy krok na drodze do wspólnego dobra europejskiego. Dlatego dla nas nie jest to „rozszerzenie”, lecz „europeizacja” Unii Europejskiej.

Kościół katolicki zawsze wspierał wysiłki czołowych polityków i zwykłych obywateli zmierzające do tego, aby dać naszemu kontynentowi trwały pokój i dobrobyt za pośrednictwem „solidarnej wspólnoty”, opartej na integracji gospodarczej i politycznej. Jak to już wyjaśniliśmy w naszej deklaracji „Budowanie duchowego pomostu dla zjednoczenia narodów” z 9 maja 1997 r., „rozszerzenie jest szansą dla Europy i Europejczyków. W następstwie pozwoli ono na promowanie i urzeczywistnienie na całym kontynencie europejskim podstawowych wartości, jak: solidarność, wzajemny szacunek i przyjaźń między narodami, mających zasadnicze znaczenie także dla Kościoła”. 2/Unia Europejska zbudowana jest na wartościach uniwersalnych. Ewangelia Jezusa Chrystusa stanowi źródło i natchnienie dla wielu tych wartości. Stając w obliczu nieuchronnego wyzwania, jakim jest wejście dziesięciu nowych państw do tej wspólnoty, inspirowani Ewangelią zalecamy naszym przywódcom politycznym oraz wszystkim obecnym i przyszłym obywatelom Unii Europejskiej nadzieję, zaufanie, a przede wszystkim solidarność.

NADZIEJA

Europeizacja Unii Europejskiej w wyniku przystąpienia dziesięciu nowych państw członkowskich jest źródłem nadziei, okazją do odnowy Unii Europejskiej i jej pierwotnej misji wspierania wolności, sprawiedliwości, pokoju i dobrobytu w granicach Unii i poza nią. Plan integracji europejskiej zrodził się z nadziei na pojednanie, z nadziei, żeby Europa już nigdy więcej nie cierpiała z powodu zniszczeń wywołanych wojną i konfliktami, dzisiaj także jej obowiązkiem jest umacnianie tego pojednania przez „ostateczne położenie kresu nienaturalnemu podziałowi” 3/ na Wschód i Zachód Europy. W ten sposób przystąpienie dziesięciu nowych państw członkowskich pomoże w spełnieniu się nadziei, szczególnie bliskiej Kościołom: aby „Europa oddychała obydwoma płucami”. 4/ Projekt ten powinien stać się także źródłem nadziei dla innych państw i narodów europejskich.

Europeizacja wzbogaci Unię Europejską, wnosząc do niej nową jakość i nową tożsamość kulturową i historyczną. Otworzy to nieuchronnie, ale słusznie debatę na temat celów i granic projektu integracyjnego. Stosunki Unii z jej nowymi sąsiadami powinny opierać się na zaufaniu, solidarności i nadziei na pokojową i pomyślną dla wszystkich przyszłość. Wspólnota Europejska może i powinna być więc znakiem nadziei dla innych regionów świata, które pragną budować na tym modelu pokojowej integracji, szczególnie w Afryce i Ameryce Łacińskiej.

ZAUFANIE

Członkostwo w Unii Europejskiej oznacza nie tylko korzystanie z praw i przywilejów, lecz także „respektowanie tożsamości innych narodów i pociąga za sobą prawo współdecydowania o kształcie przyszłej Europy” 5/. Wymaga to poszanowania na płaszczyźnie politycznej zarówno wspólnoty, jak i uznania różnorodności tradycji kulturalnych. Wszyscy członkowie Unii są sobie równi, muszą więc działać nie tylko w interesie własnym, lecz także w interesie całej Wspólnoty. Proces rozszerzania Unii wymaga więc od wszystkich państw członkowskich nowego, opartego na zaufaniu zaangażowania i pełnego uznania instytucji wspólnotowych, którym państwa członkowskie powierzyły niezbędne prace dla dobra wspólnego. Współzależność gospodarcza i polityczna Wspólnoty wymaga zaufania nie tylko między przywódcami państw członkowskich, lecz także między obywatelami. Jak podkreśliliśmy w 1997 roku, należy zbudować „duchowy pomost jedności między narodami” , dlatego też z zadowoleniem witamy i zachęcamy do różnorodnych inicjatyw, podejmowanych przez instytucje, grupy i poszczególnych obywateli w całej Europie w celu budowania zaufania między narodami naszego kontynentu. Takie inicjatywy powinny cieszyć się jeszcze pełniejszym poparciem ze strony władz politycznych.

SOLIDARNOŚĆ

UE musi być wspólnotą wartości, która rozwija się dzięki solidarności swoich członków” 6/. Solidarność jest wyrazem Chrystusowego przykazania miłości bliźniego. Aby przystąpienie dziesięciu nowych państw członkowskich było sukcesem, potrzebna jest solidarność wszystkich. Proces rozwoju gospodarczego i reform politycznych nie został jeszcze zamknięty. Obecne państwa członkowskie będą musiały zreformować swą dotychczasową politykę, zwłaszcza w dziedzinie rolnictwa 7/, oraz podzielić się z nowymi państwami członkowskimi pomocą strukturalną, jaką otrzymują. Zarówno nowe, jak i dotychczasowe państwa członkowskie powinny zostać włączone do tego procesu, aby obywatele mogli w pełni cieszyć się owocami przystąpienia do Unii Europejskiej. Taka solidarność będzie szczególnie konieczna po roku 2006, gdy po wygaśnięciu postanowień Agendy 2000 zostaną zreorganizowane wspólnotowe ramy finansowe. Być może korzyści z przystąpienia nie od razu będą widoczne dla nowych krajów członkowskich, stąd uprasza się uznanie i uszanowanie solidarności obecnych krajów członkowskich nawet wówczas, gdy nie od razu odczuje się wymierne skutki poszerzenia. Zarówno obecne, jak i przyszłe kraje członkowskie powinny na równych zasadach uczestniczyć w konferencji międzyrządowej, która zostanie zwołana, jak to przewiduje projektu nowego Traktatu Konstytucyjnego Unii Europejskiej, przedstawiony przez Konwent.

Wielkie wysiłki i osiągnięcia związane z rozszerzeniem nie powinny jednak prowadzić do zapominania o odpowiedzialności Europy za rozwój globalny. Wraz z przystąpieniem do UE nowe kraje staną się członkami nie tylko wspólnego rynku, ale także największego na świecie dawcy pomocy humanitarnej i na rzecz rozwoju. Wzywamy Unię Europejską, by dotrzymała swojej obietnicy przeznaczenia 0,7 proc. produktu krajowego brutto na Oficjalną Pomoc dla Rozwoju. Powinno się to opierać na podziale obciążeń, proporcjonalnym do możliwości każdego kraju członkowskiego. Apelujemy także do rozszerzonej Unii Europejskiej, aby to samo zaangażowanie polityczne na rzecz sprawiedliwego handlu, zrównoważonego rozwoju i solidarności, jakie ma miejsce w łonie Unii, okazywała również w stosunku do najbiedniejszych regionów świata, służąc w ten sposób wspólnemu dobru całego świata. Budować nowe mosty

Ważne jest, aby przystąpienie dziesięciu nowych państw członkowskich nie prowadziło do nowych podziałów w Europie. Wielkie wysiłki na rzecz przygotowań do członkostwa w Unii Europejskiej podjęły już Bułgaria i Rumunia, choć nie są one jeszcze gotowe do zamknięcia rokowań w sprawie przystąpienia. Zachęcamy je do kontynuowania tych wysiłków i z zadowoleniem witamy zaangażowanie Unii na rzecz zwiększania pomocy, aby kraje te osiągnęły cel, jaki same sobie postawiły, a mianowicie przystąpienie do UE w 2007 roku. Za kandydatów lub potencjalnych kandydatów są uznawane Turcja i kraje Europy Południowo-Wschodniej, choć jeszcze nie zaczęły rozmów w tej sprawie. Mamy nadzieje, że w interesie wspólnego dobra kraje te będą kontynuowały proces zakrojonych na szeroką skalę reform, aby spełnić ustanowione przez Radę Europy w Kopenhadze w czerwcu 1993 kryteria gospodarcze i polityczne, zwłaszcza gdy chodzi o „zapewnienie demokracji, przestrzeganie prawa, praw człowieka oraz poszanowanie i ochronę mniejszości” 8/.Zniesienie granic w krajach nowej Unii Europejskiej nie powinno prowadzić do utworzenia „twierdzy Europa” na jej zewnętrznych granicach. Nawet jeśli utrzymanie granic zewnętrznych jest konieczne, aby w ten sposób chronić wolność i bezpieczeństwo tych, którzy żyją wewnątrz tych granic, a ich strzeżenie może być ważne, aby zapobiegać zamachom na godność ludzką, jak np. handel kobietami i dziećmi, to jednak migranci i uchodźcy – niezależnie od ich statusu – powinni być traktowani ze współczuciem i sprawiedliwie. Wobec krajów ich pochodzenia Unia ponosi odpowiedzialność nie tylko za wspieranie takich warunków, jak pokój, demokracja i państwo prawa, które sprawią, że poszukiwanie azylu nie będzie potrzebne, ale także za docieranie do korzeni przyczyn, które skłaniają ludzi do opuszczania swych krajów i ryzykowania wszystkim, by uzyskać lepsze warunki życia w Unii Europejskiej. Zakończenie Jako chrześcijanie „nie możemy być jedynie obserwatorami procesów politycznych w Europie”9/. Naszym zadaniem jest twórcze włączanie się w poszukiwanie takich rozwiązań dla wyzwań społeczno-etycznych, które sprzyjać będą dobru wspólnemu i godności osoby ludzkiej, zgodnie z wartościami uniwersalnymi i chrześcijańskim obrazem człowieka. Debata w Konwencie Europejskim, podczas której przedstawiciele obecnych i przyszłych państw członkowskich po raz pierwszy mogą wspólnie wpływać na przyszłość Unii Europejskiej, jest szansą dla nas wszystkich, byśmy mogli razem określić wartości i cele naszego wspólnego projektu. Jako biskupi z nadzieją, zaufaniem i solidarnością zobowiązujemy się do dalszego wspierania i wnoszenia twórczego wkładu do tego projektu oraz zachęcamy wszystkich wiernych i obywateli do włączenia się do tego wspólnego wysiłku.

Bruksela, w święto św. Mikołaja, 6 grudnia 2002 r.

Przypisy:

1. Z przesłania Jana Pawła II do uczestników Europejskiego Kongresu nt. „Ku konstytucji europejskiej?”, zorganizowanego przez Federację Uniwersytetów Katolickich Europy w dniach 20-23 czerwca 2002 r.

2. Kopie tej deklaracji są do wglądu w Sekretariacie ComECE.

3. Z przemówienia papieża Jana Pawła II w Parlamencie Włoskim 14 listopada 2002 r.

4. Papież Jan Paweł II – wypowiedzi przy różnych okazjach.

5. Fragment dokumentu „Biskupi o integracji europejskiej” Konferencji Episkopatu Polski z 21 marca 2002 r.

6. Fragment listu pasterskiego Słowackiej Konferencji Biskupiej w sprawie integracji europejskiej z 15 września 2002 r.

7. Por. Uwagi ComECE „Ku zrównoważonemu rolnictwu w Europie” z 29 listopada 2002 r.

8. Wnioski z posiedzenia Prezydium Rady Europy w Kopenhadze z 23 czerwca 1993 r.

9. Fragment listu pasterskiego biskupów słowackich, tamże.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.