Desznica: KSM-wicze zakończyli rekolekcje o głodzie wiary w Boga

„Wiaryg(ł)odni” – pod takim hasłem w Dusznicy w Beskidzie Niskim zakończyły się kilkudniowe rekolekcje wakacyjne Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Diecezji Płockiej. Konferencje o tematyce związanej z głodem wiary w Boga i głodem miłości, głosił o. Norbert Kuczko OP, dominikanin z Warszawy. W drodze powrotnej młodzież odwiedziła miejsca związane z patronką stowarzyszenia bł. Karoliną Kózkówną.

Głównym tematem rekolekcji było odkrywanie największego pragnienia życia człowieka, którym jest głód wiary, miłości, Boga i uświadomienie sobie, że na miłość Boga nie trzeba niczym zasłużyć. W tym poszukiwaniach pomagały konferencje o. Norberta Kuczki OP z Warszawy. Dominikanin, posługując się historiami z Biblii, mówił o powoływaniu ludzi przez Boga. Podkreślał, że Jezus Chrystus nie wzywał do siebie ludzi doskonałych, ale zwykłych, z ich wadami i zaletami.

„Istnieje wiele wymiarów miłości m.in. miłość do samego siebie czy miłość bliźniego. Aby jej doświadczyć, potrzebne jest uzdrowienie. Bóg nie tylko uzdrawia tych, którzy mu wierzą, ale nawet wskrzesza to, co w duszach często obumarłe. Istnieje potrzeba dzielenia się z innymi nawet tym, czego, jak nam się wydaje się, mamy niewiele. Okazuje się bowiem, że czasem nawet coś małego, niepozornego, jak na przykład uśmiech, dobre słowo czy gest, mogą zmienić czyjeś życie”, przekonywał rekolekcjonista.

W programie rekolekcji codziennie była poranna Jutrznia, Eucharystia, konferencja, zakończona rozważaniem fragmentu Pisma Świętego oraz grupki dzielenia. Co drugi dzień adorowano Najświętszy Sakrament, jedna z adoracji trwała całą noc. Wyjątkowym doświadczeniem było dla młodych ludzi „silencium sacrum”, poprzedzone nabożeństwem chrzcielnym „Wody Jordanu”. Poza tym wspólnie wychodzono na górskie szlaki, aby dostrzec działanie Boga wśród piękna przyrody i obecność drugiego człowieka.

Uczestnicy rekolekcji odwiedzili także pustelnię św. Jana w Dukli. Poza tym w drodze powrotnej do diecezji młodzież gościła w sanktuarium patronki KSM bł. Karoliny Kózkówny w Zabawie koło Tarnowa. Wzięła udział w Mszy św., sprawowanej na ołtarzu zbudowanym na relikwiach Błogosławionej; mieli też możliwość osobistej modlitwy przy sarkofagu Patronki. KSM-owicze udali się też do domu rodzinnego błogosławionej patronki KSM w Wał Rudzie i tam, drogą jej męki od domu przez las na bagna, odprawili Drogę Krzyżową.

„Podczas rekolekcji w Dusznicy uświadomiłem sobie, że Bóg mówi do nas poprzez ludzi. Możemy dzielić się z nimi nawet najmniejszą rzeczą i w ten sposób zmienić ich życie. Czasami wystarczy dobre słowo, uśmiech, chwila rozmowy. Każdego dnia możemy w cudowny sposób `rozmnażać nasz chleb` i mówić o Jezusie innym. Poza tym uświadomiłem sobie, jak piękną modlitwą jest adoracja Najświętszego Sakramentu. Możliwość stanięcia twarzą w twarz z żywym Bogiem, to cudowne uczucie. Nie bez powodu Eucharystia i adoracja Pana Jezusa, jest pierwszym i podstawowym elementem formacyjnym KSM”, stwierdzał po rekolekcjach Piotr Łaszczych, prezes KSM DP.

„To był czas dobrego obcowania z drugim człowiekiem, czas pełnej otwartości, ze wspólną modlitwą, ale także dużą dawką humoru. Bóg otwierał mi oczy, że tego wszystkiego można doświadczyć w innych ludziach. Był to także czas pełnego przeżywania sakramentów: spowiedzi i Eucharystii. Zwieńczeniem rekolekcji były odwiedziny w sanktuarium bł. Karoliny Kózkówny – mojego autorytetu, osoby zawsze bliskiej, bo czuwającej nade mną. Było to piękne, niemal mistyczne doznanie. Dziękuję Panu Bogu za Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, w którym mogę odpowiadać Bogu we wspólnocie: `Gotów!`” – mówiła Kornelia Morawska.

Wakacyjne rekolekcje zorganizował Zarząd Główny KSM DP.