Diecezja kaliska włączyła się w akcję „Mój brat Pigmej”

Diecezja kaliska we współpracy z Papieskim Stowarzyszeniem Pomoc Kościołowi w Potrzebie bierze udział w akcji „Mój brat Pigmej”. Do sponsorowania pakietów edukacyjnych, żywieniowych i rolniczych dla Pigmejów w Kamerunie zachęca diecezjan biskup kaliski Damian Bryl.

Diecezja kaliska już po raz trzeci zaangażowała się w projekt Papieskiego Stowarzyszenia Pomocy Kościołowi w Potrzebie.

– Od trzech lat diecezja kaliska prowadzi w czasie wakacji letnich projekty misyjne. Pierwszą akcją, którą podjęliśmy w czasie wakacji była pomoc dla diecezji Bouar w Afryce Środkowej, natomiast w ubiegłym roku pomagaliśmy ofiarom handlu ludźmi w Kenii – powiedział KAI bp Damian Bryl.

Biskup zachęca diecezjan, aby włączali się w tegoroczną akcję wspierającą działania misyjne w Kamerunie.
– W tym roku zamierzamy w szczególny sposób wesprzeć działania sióstr ze Zgromadzenia Opatrzności Bożej, które pracują w kameruńskim buszu wśród Pigmejów. Siostry podkreślają, że Pigmeje często są traktowani przez lokalną społeczność jako osoby drugiej kategorii, więc tym bardziej chcemy zapewnić biednym dzieciom edukację, wyżywienie, ale także ubrania czy obuwie. Bardzo zależy nam na tym, żeby dzieci pigmejskie miały też dobry start w życie – stwierdził biskup kaliski.

Duchowny podkreślił, że diecezjanie bardzo mocno zaangażowali się w poprzednie akcje. – Doświadczyliśmy wielkiej ofiarności diecezjan. Ufam, że także w tym roku akcja „Mój brat Pigmej” przyniesie dobre efekty i będziemy mogli wesprzeć potrzebujących Pigmejów – zaznaczył bp Bryl.

Zgromadzenie Sióstr Opatrzności Bożej w kameruńskim buszu prowadzi ośrodek zdrowia, szwalnię, katechezę przygotowującą do sakramentów, a także szkołę podstawową dla 300 uczniów i przedszkole dla 130 dzieci. Wielu najmłodszych to Pigmeje, stanowiący tu etniczną mniejszość. Od lat widoczny jest wśród nich wyraźny rozwój w obszarze edukacji. Dziś do szkoły przychodzą nie tylko chłopcy, jak jeszcze kilkanaście lat temu, lecz coraz więcej dziewczynek. Wspomniane placówki prowadzi obecnie siostra Dariusza Dąbrowska CSDP, od 20 lat misjonarka w Kamerunie. Stara się zapewnić tym zdolnym, ale biednym dzieciom edukację, wyżywienie, a czasem też ubrania i obuwie.

Dorośli trudnią się głównie rolnictwem, pracując jako robotnicy najemni. Używają własnych narzędzi, które często są niskiej jakości, co przekłada się na efekt ich pracy i zarobek. Potrzebują więc nowych i trwałych motyk, wideł, łopat.

W ramach akcji „Mój brat Pigmej” przygotowano trzy pakiety. Są to: pakiet „Książka” polegający na sfinansowaniu rocznej edukacji dla jednej osoby– koszt 900 zł, pakiet „Chleb” mający na celu wsparcie rocznego wyżywienia dziecka – koszt 550 zł i pakiet „Motyka”, który sfinansuje zakup narzędzi potrzebnych do pracy na roli – koszt 100 zł.
Ks. Piotr Przybył, diecezjalny referent ds. misji proponuje trzy możliwości działania: zaproszenie na niedzielę do parafii księdza z Afryki, który w homilii poruszy temat konieczności działalności i pomocy misyjnej, co zachęci do pomocy w ramach zbiórki do puszek lub składki, zbiórkę celową do puszek w dowolną niedzielę lub wpłaty indywidualne na konto misyjne.

Wpłat można dokonywać na Fundusz Misyjny Diecezji Kaliskiej: PL 90 1020 2212 0000 5702 0437 5291 z dopiskiem „Mój brat Pigmej”.

– Zapraszam parafie do włączenia się w akcję pomocową. Zachęcam do zaktywizowania Kół i Ognisk Misyjnych działających w parafiach i szkołach lub innych grup duszpasterskich. Kościół jest ze swej natury misyjny i każda wspólnota może w ten sposób włączyć się w dzieło misji, a w dodatku podejmie działalność charytatywną w duchu miłości caritas – podkreślił ks. Piotr Przybył.

Zakończenie akcji zaplanowano na 22 października br. w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu.