Drukuj Powrót do artykułu

Dla marnotrawców żywności

28 maja 2011 | 06:02 | O. Stanisław Jaromi OFM Conv. Ⓒ Ⓟ

Sample

Jak rozmawiać o głodzie w świecie, gdzie 800 milionom ludzi grozi śmierć głodowa, 2 miliardy cierpią na niedożywienie, półtora miliarda walczy z otyłością a 1/3 wyprodukowanej żywności marnuje się, co oznacza, że 1,3 miliarda ton jedzenia ląduje w koszu….

Ale rozmowa jest potrzebna i inicjuje ją m.in. agencja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO). Nowy raport FAO wykazuje, że każdego roku konsumenci w bogatych krajach marnują 222 mln ton jedzenia, czyli tyle ile wynosi cała produkcja netto żywności w Afryce subsaharysjkiej (230 mln ton). Najgorzej jest w krajach najbardziej rozwiniętych: mieszkaniec Europy i Ameryki Północnej marnuje rocznie 95-115 kg produktów, gdy w Afryce subsaharyjskiej wynosi to tylko 6-11 kg na osobę. Najwięcej wyrzucamy produkty, które szybko się psują oraz są częściej spożywane czyli warzywa i owoce, a także chleb, nabiał i mięso.

Raport rozróżnia utratę żywności i marnotrawstwo. To pierwsze występuje głównie w krajach najbiedniejszych, gdzie brakuje odpowiedniej infrastruktury, zaś marnotrawstwo jest domeną krajów rozwiniętych. Okazuje się, że wyrzucamy bo kupujemy za dużo a potem nie wiemy co z tym zrobić. A najwięcej kupują ludzie młodzi, mieszkający w dużych miastach, którzy dobrze zarabiają. Zatem im ktoś ma wyższe dochody i lepsze warunki materialne, tym więcej jedzenia marnuje. I zwykle ludzie nie są świadomi konsekwencji marnowania żywności.

Również w Polsce problem istnieje. Federacja Polskich Banków Żywności zwraca uwagę, że dysproporcje w dystrybucji żywności i jej niepotrzebna utylizacja sprawiają, że jedni pozwalają sobie na wyrzucanie jedzenia, gdy drudzy nie mają do niej odpowiedniego dostępu. W Polsce ponad 2 mln osób żyje w skrajnym ubóstwie, prawie 40 proc. społeczeństwa nie może sobie pozwolić na pełnowartościowy posiłek a 30 proc. konsumentów przyznaje się do marnowania żywności.

Co na to Kościół? Zaangażowanie katolików w zwalczanie głodu, zarówno bezpośrednie, poprzez działalność charytatywną, jak i na szczeblu dyplomatycznym, było zawsze znaczące. Benedykt XVI w przesłaniu do uczestników konferencji FAO „Światowe bezpieczeństwo żywnościowe: wyzwania zmian klimatycznych i bioenergii” jaka odbyła się w Rzymie 3-5.06.2008 napisał: „Rosnąca globalizacja rynków nie zawsze sprzyja dostępowi do żywności, a systemy produkcji uwarunkowane są często ograniczeniami strukturalnymi, jak również polityką protekcjonizmu oraz zjawiskami spekulacji, które spychają całe narody na margines procesu rozwoju. W świetle tej sytuacji należy z mocą przypomnieć, że głód i niedożywienie są nie do przyjęcia w świecie, który w rzeczywistości dysponuje poziomem produkcji, środków i wiedzy wystarczającym do położenia kresu tym dramatom oraz ich następstwom. Wielkim wyzwaniem dnia dzisiejszego jest «globalizacja nie tylko interesów ekonomicznych i handlowych, ale także oczekiwań solidarności, przy poszanowaniu i dowartościowaniu wkładu każdego elementu ludzkiego»”.

Co to osobiście znaczy dla nas?
Jeśli mamy nadmiar żywności warto nawiązać kontakt z jednym z działa łających u nas 27 banków żywności, których celem jest walka z niedożywieniem poprzez przeciwdziałanie zjawisku marnowania żywności, pozyskiwanie jej wśród producentów i dystrybutorów zapobiegając niepotrzebnej utylizacji.
I każdy z nas powinien do codziennego rachunku sumienia dodać refleksję, czy nie marnowałem żywności? Czy zwracam uwagę na sposób gospodarowania i magazynowania żywności tak, by jak najdłużej była świeża i smaczna? Czy przez zbyt duże zakupy i nieracjonalne gospodarowanie produktami nie sprawiam, że jedzenie trafia do śmietnika?..

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.