Drukuj Powrót do artykułu

Dobra nowina dla przyszłości planety

11 sierpnia 2011 | 14:50 | kg (KAI/ACI) / ju. Ⓒ Ⓟ

To, że Victorii i Davidowi Beckhamom urodziło się czwarte dziecko, jest dobrą wiadomością nie tylko dla nich, ale także dla gospodarki i przyszłości naszej planety.

Powiedział Dermot Grenham, ekspert ds. polityki ludnościowej. W wypowiedzi dla latynoamerykańskiej agencji katolickiej ACI Prensa złożył on gratulacje rodzinie słynnego piłkarza angielskiego po niedawnych narodzinach Harper Seven.

Okazją do tego wystąpienia były reakcje ruchów kontroli urodzeń w różnych częściach świata, krytykujących szczęśliwych rodziców za posiadanie tak wielkiej liczby dzieci. Zdaniem Grenhama, „gdy tylko jakaś celebrytka ma troje lub czworo dzieci, «apokaliptycy» zaczynają mówić o «złym przykładzie», które daje jakoby taka osoba, gdyż moglibyśmy zacząć mieć więcej dzieci”. „Chciałbym, aby tak było naprawdę” – dodał specjalista do spraw ludnościowych.

Grenham jest m.in. autorem książki „On population”, która ukaże się w styczniu 2012 r. W rozmowie z ACI Prensa wyjaśnił, że „wskaźniki narodzin w krajach bogatych już są poniżej poziomu odtwarzania ludności, a w niektórych przypadkach znacznie poniżej, co oznacza, że wcześniej czy później niewielka liczba osób pracujących będzie musiała utrzymywać starców”. „Jakie społeczeństwo pozostawimy naszym dzieciom?” – zapytał retorycznie rozmówca agencji.

Podważył on stwierdzenia m.in. Simona Rossa, dyrektora wykonawczego angielskiej organizacji kontroli urodzin Optimum Population Trust, który w ub. miesiącu skrytykował rodzinę piłkarza za to, że dają „bardzo zły przykład”. Zdaniem eksperta, Beckhamowie „są bardzo dobrym przykładem, gdyż w wielu krajach, i to nie tylko na Zachodzie, występuje poważny kryzys z powodu braku ludności”. „Wiele krajów ubogich również zaczyna mieć problemy z ludźmi w podeszłym wieku, zanim zaczęły tworzyć bogactwo, wystarczające do tego, aby wprowadzać usługi w zakresie opieki społecznej, z której mogliby korzystać starcy” – podkreślił Grenham. „Dobrze więc, że Beckhamowie mają czwarte dziecko, bo w przyszłości przyczyni się to w wielkim stopniu do tego, że będę miał dobrą emeryturę” – dodał.

36-letni obecnie David Beckham jest jednym z najlepszych piłkarzy angielskich i na świecie. Choć urodził się na przedmieściach Londynu, swą zawodową karierę sportową rozpoczął w 1992 r. w klubie Manchester United, z którym zdobył wiele tytułów mistrza Anglii i Puchar Ligi Mistrzów (w 1999 r.). Potem grał w Realu Madryt (2003-07), a od stycznia 2007 r. występuje w amerykańskiej drużynie Los Angeles Galaxy, z którym związany jest pięcioletnim kontaktem. Należy do najlepiej zarabiających piłkarzy na świecie.

W lipcu 1999 r. poślubił starszą od siebie o rok Victorię Adams – piosenkarkę zespołu piosenkarskiego Spice Girls. Ma z nią obecnie czworo dzieci: 12-letniego syna Brooklyna Josepha, 9-letniego Romeo Jamesa, 6-letniego Cruza Davida i urodzoną 10 lipca br. w Los Angeles córkę Harper Seven.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.