Rozważanie przed modlitwą „Anioł Pański” (Częstochowa)

Rok: 1983
Autor: Jan Paweł II (od 1978)




Jan Paweł II

Pielgrzymka do Ojczyzny 1983


Rozważanie przed modlitwą „Anioł Pański”

Częstochowa, 19 czerwca 1983


1. Przed zakończeniem Mszy świętej pragnę jeszcze odmówić „Anioł Pański”, podobnie jak odmawiam tę modlitwę w południe każdej niedzieli w Rzymie.

„Anioł Pański” niesie w sobie całą wymowę tajemnicy, jaka między innymi wyraziła się w polskim sanktuarium Jasnej Góry: Maryja przyjęła zwiastowanie archanioła jako pokorna Służebnica Pańska i za sprawą Ducha Świętego stała się Matką Słowa Przedwiecznego. „Słowo stało się ciałem i mieszkało między nami” (por. J 1,14), aby dokonać Odkupienia świata. Modlitwa „Anioł Pański” przypomina nam początek tajemnicy Odkupienia, z której w szczególności staramy się czerpać w tym roku nadzwyczajnego jubileuszu.

2. Pragnę w tej modlitwie: „Anioł Pański” na Jasnej Górze – zjednoczyć się ze wszystkimi, którzy w Rzymie i gdziekolwiek na świecie tę modlitwę odmawiają wspólnie z papieżem.

Pragnę w szczególności zjednoczyć się z tymi, którzy żyją na całej polskiej ziemi: z moimi rodakami. Modlę się z nimi, i modlę się za nich. Za wszystkich.

3. W tej modlitwie pragnę w szczególny sposób zjednoczyć się z tymi, którzy w mojej Ojczyźnie spełniają wieloraką pracę umysłową.

Myślę o nauczycielach i wychowawcach różnych szkół – od przedszkoli poczynając, a na wyższych uczelniach kończąc.
Myślę o ludziach pracujących w biurach i urzędach, w przemyśle i handlu.
Myślę o lekarzach i całym zróżnicowanym personelu służby zdrowia.
Myślę o pracownikach wedle różnych funkcji specjalistycznych, jakie spełniają.
Myślę o inżynierach różnych dziedzin.
Myślę o twórcach kultury i narodowej sztuki.
Myślę o tych, którzy tę kulturę krzewią.
Myślę o ludziach pióra.
Myślę o ludziach nauki.
Myślę o tych wszystkich zawodach i zarazem powołaniach, które służą wspólnemu dobru społeczeństwa, kształtując różne dziedziny narodowej kultury.

4. Będziemy jeszcze – przy innych okazjach – polecać Bogu rolników, pracowników przemysłu i inne grupy społeczne.

Dziś, tu na Jasnej Górze, wprowadzamy w treść naszej modlitwy na „Anioł Pański” wszystkich, którzy w Ojczyźnie spełniają jakąkolwiek pracę umysłową. Modlitwa „Anioł Pański” pozwala nam rozważać objawienie odwiecznego zamysłu Bożej Miłości w stosunku do człowieka. Oby praca ludzkich umysłów, wielorako ukierunkowana, służyła na ziemi polskiej umacnianiu się prawdy i poszerzaniu obszarów dobra w naszej ojczystej wspólnocie.

Niech to wyprosi u Ojca wszelkiej światłości Ta, która stała się Matką Słowa Wcielonego – a która, od sześciu stuleci, jest obecna pośród nas w swoim Jasnogórskim Wizerunku.

Ta, która „dana jest ku obronie polskiego narodu”.

Ze względu na słuchaczy, uczestników modlitwy na całym świecie, odmawiam „Anioł Pański” po łacinie:

Angelus Domini…

Jan Paweł II

Góra


Rozważanie przed modlitwą „Anioł Pański” (Częstochowa)

Rok: 1979
Autor: Jan Paweł II (od 1978)




Jan Paweł II

Pielgrzymka do Ojczyzny 1979


Rozważanie przed modlitwą „Anioł Pański”

Częstochowa, 5 czerwca 1979


1. Jest w Rzymie taki piękny zwyczaj, że papież w każdą niedzielę i święto odmawia „Anioł Pański” z wiernymi, którzy gromadzą się w tym celu na placu św. Piotra. Ten zwyczaj zastałem jako dziedzictwo po moich czcigodnych poprzednikach, a przede wszystkim po Pawle VI i podtrzymuję go z wielką radością. Modlitwa jest zawsze poprzedzona krótkim rozważaniem, a także przypomnieniem spraw, które szczególnie wypada polecać Bogu w modlitwie, zakończona zaś jest błogosławieństwem.

Moi rodacy w Polsce wiedzą o tym rzymskim zwyczaju. Co więcej, od dnia, kiedy zostałem powołany na stolicę św. Piotra, spontanicznie zaczęli się ze mną łączyć, odmawiając „Anioł Pański” każdego dnia o zwyczajnych porach: rano, w południe i wieczór. Modlitwa ta, jak słyszę, stała się powszechnym zwyczajem, jak o tym świadczą liczne listy, a także wzmianki w prasie. Poprzez „Anioł Pański” łączymy się ze sobą duchowo, pamiętamy o sobie, dzielimy się tajemnicą zbawienia, jaką nosimy w naszych sercach, dzielimy się samym sercem.

Pragnę dzisiaj, odmawiając „Anioł Pański” z Jasnej Góry, podziękować wszystkim moim rodakom w całej Polsce za tę szlachetną inicjatywę. Zawsze byłem głęboko wzruszony tym stałym dowodem pamięci – i dziś pragnę temu dać wyraz publiczny, tu w Polsce, na Jasnej Górze.

2. Równocześnie pragnę, drodzy bracia i siostry, razem z wami prosić Matkę Najświętszą o to, ażeby modlitwa „Anioł Pański” stale przypominała każdemu i wszystkim o tym, jak wielka jest godność człowieka. Istotnie bowiem taki jest również owoc tej modlitwy i taki jej cel. Przypominając, że „Słowo stało się Ciałem”, że Syn Boży stał się człowiekiem, musimy sobie zarazem uświadomić, jak wielkim przez tę tajemnicę – przez wcielenie Syna Bożego – stał się każdy człowiek. Bo przecież dla objawienia przedwiecznej miłości Stwórcy i Ojca, a zarazem dla ukazania godności każdego z nas, Chrystus począł się w łonie Maryi i stał się człowiekiem. O tym właśnie przypomina nam modlitwa „Anioł Pański”. Dlatego tak systematycznie ją odmawiamy.

Jeśli systematycznie odmawiamy „Anioł Pański”, modlitwa ta musi kierować całym naszym postępowaniem. Nie możemy odmawiać jej ustami, nie możemy powtarzać słów modlitwy „Anioł Pański”, a równocześnie postępować w sposób, który sprzeciwiałby się naszej ludzkiej i chrześcijańskiej godności.

Nie będę teraz mówił szczegółowo o tym, co w postępowaniu Polaków sprzeciwiać by się mogło godności „obrazu i podobieństwa Bożego”, godności potwierdzonej przez tajemnicę Wcielenia.

Znamy doskonale wady, które przemieniają się niekiedy w prawdziwe plagi zagrażające życiu duchowemu czy nawet biologicznemu narodu.

Myślcie o tym, drodzy bracia i siostry. Gorąco was o to proszę. Niech na ziemi polskiej trwa nadal „Anioł Pański” w łączności z papieżem. I niech wydaje owoce w całym polskim życiu. Nie tylko od święta, ale i na co dzień.

Poproszę teraz Księdza Prymasa i wszystkich obecnych tutaj biskupów, ażeby wspólnie ze mną pobłogosławili wszystkim tak licznie zgromadzonym pielgrzymom. Chcę dodać, że przybywa nam gości. Wczoraj witałem tutaj przedstawicieli Kościoła, Episkopatu węgierskiego, a dziś pragnę powitać przewodniczącego Konferencji Episkopatu Włoch. Jest to Konferencja bardzo liczna, najliczniejsza w Europie. Przewodniczącym jej do niedawna jeszcze był arcybiskup Bolonii, kardynał Antonio Poma. Od niedawna, od kilku tygodni, Konferencja Episkopatu Włoch (w skróceniu CEI – Conferenza Episcopale Italiana) ma nowego przewodniczącego, w osobie arcybiskupa Turynu, Anastasio Alberto Ballestrero. I on jest właśnie naszym gościem. Jest to pierwsza jaskółka, zwiastująca przybycie następnych, właśnie z tychże samych Włoch… Jest to oczywiście w szczególny sposób radość Konferencji Episkopatu Polski. Ja nie chciałbym wyręczać w tym miejscu Księdza Prymasa i Konferencji Episkopatu Polski. Na pewno znajdą oni słowa wymowniejsze od moich, aby wyrazić radość, pochodzącą z przybycia przewodniczącego tej tak ważnej dla całego Kościoła powszechnego Konferencji Episkopatu.

Więc pragnę tylko poprosić wszystkich czcigodnych i drogich księży biskupów polskich i gości, ażeby obecnie wspólnie ze mną udzielili błogosławieństwa. A potem wrócimy do pracy… Właśnie jesteśmy w trakcie posiedzenia Konferencji Episkopatu Polski. Przybyliśmy tutaj razem i wracamy jeszcze na posiedzenie Rady Głównej.

Jan Paweł II

Góra


Rozważanie przed modlitwą „Anioł Pański” (Częstochowa)

Rok: 1979
Autor: Jan Paweł II (od 1978)




Jan Paweł II

Pielgrzymka do Ojczyzny 1979


Rozważanie przed modlitwą „Anioł Pański”

Częstochowa, 6 czerwca 1979


Parę słów wprowadzenia do tej modlitwy, która przypomina nam posłanie: missus est – „został posłany”, przyszedł z misją. Gabriel został posłany, przyszedł z misją do Dziewicy Miriam, Maryi z Nazaretu. Ja bym chciał, żebyśmy odmawiając dzisiaj „Anioł Pański”, mieli szczególnie na pamięci to, że jest to pierwsza modlitwa misyjna. Pierwsza, która mówi o misjach. Misja Gabriela była zapowiedzią misji Jezusa Chrystusa. A dalszym ciągiem misji Jezusa Chrystusa jest misja Kościoła, a misja Kościoła to jest misja każdego z nas. Chodzi mi więc o to, ażeby Kościół w Polsce miał swoją świadomość misyjną. Wy tutaj, drodzy rodacy, bracia i siostry, wszyscy spełniacie szczególną misję, która w obrębie wielkiej misji Kościoła powszechnego na całej ziemi ma olbrzymie znaczenie, ma swój własny ciężar gatunkowy. Tę misję spełniacie wszyscy, nie tylko Ksiądz Prymas, który jest waszym przewodnikiem, który wyznaczył jak gdyby drogę tej misji Kościoła w Polsce współczesnej, nie tylko wszyscy biskupi, kapłani, rodziny zakonne męskie i żeńskie, ale wszyscy bez wyjątku, którzy jesteście Kościołem, całe to wielkie MY Kościoła Chrystusowego w Polsce spełnia misję. To musicie sobie dobrze rozważyć, zwłaszcza wy, młodzi, którzy tutaj rano tak wspaniale uczestniczyliście w liturgii.

Mam w stosunku do was jeszcze jeden dług, mianowicie: żeby wam młodym, w szczególności seminarzystom, klerykom, nowicjuszom i nowicjuszkom, i całej tej młodzieży, która ma świadomość misji, pobłogosławić – i pragnę to uczynić teraz, po modlitwie „Anioł Pański”. Cieszę się z tego, że Kościół w Polsce nie tylko trwa w swojej misji, że spełnia swoje własne posłannictwo, ale także, że staje się coraz bardziej Kościołem misjonarskim, że coraz więcej z Polski wychodzi kapłanów zakonnych, także i diecezjalnych, coraz więcej sióstr, a nawet i świeckich, do krajów misyjnych, gdzie jeszcze wiara nie jest ugruntowana. Gdzie jeszcze Kościół nie jest ukonstytuowany, gdzie trzeba go tworzyć, gdzie trzeba do Chrystusa przybliżać, nawracać ludzi, pokazywać im drogę. Cieszę się z tego, że ta misjonarska działalność Kościoła w Polsce wzrasta – i poprzez tę modlitwę, którą zaraz odmówimy, przez modlitwę „Anioł Pański”, która – jak powiedziałem – jest pierwszą modlitwą misyjną, pragnę prosić o to, ażeby Kościół w Polsce trwał w świadomości swojej misji i żeby coraz bardziej stawał się również Kościołem misjonarskim, gotowym służyć sobą, kapłanami, siostrami zakonnymi, świeckimi – Kościołowi na misjach.

Jan Paweł II

Góra


Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.