Drukuj Powrót do artykułu

Dr Agnieszka Bałanda-Bałdyga: Wszyscy potrzebujemy pomocy pielęgniarek

07 maja 2021 | 14:08 | Wiktoria Stefańska | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Luis Melendez / Unsplash

„Wszyscy albo potrzebujemy albo w przyszłości będziemy potrzebować opieki pielęgniarek” – podkreśla dr Agnieszka Bałanda-Bałdyga z Wydziału Medycznego Collegium Medicum UKSW. Kierowniczka kierunku Pielęgniarstwo na UKSW opowiada o studiach na tym kierunku oraz zwraca uwagę na to, jak pandemia zmieniła postrzeganie zawodu pielęgniarki i położnej. W Polsce dzień położnej obchodzony jest 8 maja – to rocznica urodzin Stanisławy Leszczyńskiej, położnej więźniarki, która w obozie Auschwitz-Birkenau odebrała około 3 tys. porodów. Natomiast Międzynarodowy Dzień Pielęgniarki przypada 12 maja, w rocznicę urodzin Florence Nightingale, zwanej w Wiktoriańskiej Anglii Damą z lampą, prekursorką nowoczesnego pielęgniarstwa, założycielką szkoły pielęgniarstwa.

Wiktoria Stefańska: Pielęgniarstwo jako niezwykle ważna profesja podlega ciągłej ocenie społeczeństwa, szczególnie teraz, w czasie pandemii.

Dr Agnieszka Bałanda-Bałdyga: Pielęgniarstwo to misja i zawód o dużej wartości społecznej. O tym, jak bardzo ważny jest to zawód świadczy to, że wszyscy albo potrzebujemy albo w przyszłości będziemy potrzebować opieki pielęgniarek. W obecnych czasach, szczególnie związanych z epidemią, wymaga się od pielęgniarek i położnych wyjątkowego zaangażowania i poświęcenia w pracy, wykonywania obowiązków zawodowych, często w dużym przeciążeniu zarówno fizycznym jak i psychicznym. Dodatkowo nakłada się niepewność, ile jeszcze potrwa walka z koronawirusem i czy nie będzie kolejnej fali zakażeń.

Trzeba zaznaczyć, że jest nas stale zbyt mało, dlatego tak ważne jest docenianie trudu działań pielęgniarek i położnych. W obecnych warunkach nie trudno o chwile zwątpienia, niepewności, bezsilności, które w konsekwencji mogą doprowadzić do wypalenia zawodowego. Ale patrząc bardziej optymistycznie, to pielęgniarki i położne zawsze były, są i będą towarzyszyć nam zarówno w zdrowiu, jak i w chorobie na każdym etapie życia.

WS: Czy pandemia zmieniła postrzeganie obu zawodów, a szczególnie zawodu pielęgniaki?

– Wydaje się, że tak. Szczególnie teraz, w dobie pandemii koronawirusa społeczeństwo zauważa nasz trud, oddanie i poświęcenie. A my zauważamy wdzięczność za codzienną służbę i zaangażowanie. Codziennie widzimy przecież świadectwo odwagi i poświęcenia pracowników służby zdrowia, zwłaszcza pielęgniarek i pielęgniarzy, którzy z profesjonalizmem, poświęceniem i poczuciem odpowiedzialności pomagają osobom dotkniętym wirusem, narażając swoje zdrowie.

WS: Pomimo dynamicznego rozwoju technologicznego w medycynie żadna aparatura nie jest w stanie zastąpić troski i współczucia. Czy zawód pielęgniarki lub położnej może wykonywać każdy, kto chce pomagać drugiemu człowiekowi? Czy trzeba spełniać jakieś specjalne wymogi, mieć określone predyspozycje?

– Pielęgniarstwo i położnictwo to nie tylko praca, ale sposób na życie, i to pomimo tego, że czasami jest bardzo dużo obowiązków, wiele stresu i towarzyszącego im wyczerpania. Te zawody wymagają nie tylko specjalistycznych umiejętności i ogromnej wiedzy, ale przede wszystkim oddania drugiemu człowiekowi. Ta praca zachęca do refleksji. Bywa, że trzyma się pacjenta za rękę i można usłyszeć takie najzwyklejsze, a jednocześnie najpiękniejsze słowa: „dobrze, że jesteś”, „dziękuje ci za to, co robisz”. I to jest chyba największa satysfakcja z wykonywania tej pracy: poczucie, że to, co się robi, to, co się daje ma głębsze znaczenie; że jest wartością, że jest po prostu ważne i dobre.

Pielęgniarki i położne oprócz sprawowania bezpośredniej opieki nad pacjentem mają możliwość realizacji planów postępowania w różnych sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia. Mogą uczyć, wypisywać recepty. Ponadto, co bardzo ważne, pielęgniarstwo i położnictwo daje duże możliwości rozwoju zawodowego. Te zawody są niezwykle różnorodne i interesujące.

Dlatego studia na kierunku Pielęgniarstwo wymagają dużego zaangażowania, wrażliwości, wysokorozwiniętych umiejętności interpersonalnych oraz rozległej wiedzy medycznej, szczególnie w czasie dynamicznego rozwoju technologicznego. Współczesne pielęgniarstwo i położnictwo w Polsce i na świecie podlega ciągłym przeobrażeniom i obecnie jest jedną z najdynamiczniej rozwijających się dyscyplin praktyki zawodowej. Należy podkreślić, że coraz więcej mężczyzn studiuje na kierunkach pielęgniarstwo i położnictwo.

W zawodzie pielęgniarki jak i położnej nie ma monotonii. Można się wiele nauczyć.

WS: Co zatem trzeba zrobić, aby uzyskać pełne uprawnienia do wykonywania zawodu pielęgniarki?

Wybór tego zawodu powinien być przemyślany.

Studia przygotowują do samodzielnej praktyki pielęgniarskiej z uwzględnieniem postawy troskliwej opiekuńczości, empatycznej wrażliwości, wartości etyczno-moralnych oraz przestrzegania praw pacjenta.

Student zdobywa wiedzę ogólną z obszaru nauk medycznych oraz wiedzę szczegółową z zakresu pielęgniarstwa, udzielania świadczeń w zakresie promowania, zachowania zdrowia i zapobiegania chorobom, sprawowania całościowej i zindywidualizowanej opieki nad chorym, niepełnosprawnym i umierającym, nawiązywania współpracy w zespołach opieki zdrowotnej oraz inicjowania i wspierania działań społeczności na rzecz zdrowia.

Studia pierwszego stopnia na kierunku Pielęgniarstwo trwają 3 lata. Po ich ukończeniu absolwent uzyskuje prawo wykonywania zawodu pielęgniarki/pielęgniarza i jest przygotowany do pracy w oddziałach szpitalnych, przychodniach, domach pomocy społecznej, hospicjach i oddziałach ratunkowych. Może kontynuować kształcenie na studiach drugiego, a nawet trzeciego stopnia.

WS: Jest Pani kierownikiem kierunku Pielęgniarstwo na nowo utworzonym Wydziale Medycznym UKSW. Co wyróżnia pielęgniarstwo na tej Uczelni?

– Nadrzędnym celem kształcenia na kierunku Pielęgniarstwo UKSW jest przekazywanie studentom nowoczesnej wiedzy medycznej oraz kształtowanie umiejętności praktycznych pozwalających na udzielanie świadczeń z zakresu pielęgniarstwa na najwyższym poziomie.

Nie bez znaczenia jest też kameralna, rodzinna atmosfera. Także piękny, zielony kampus oraz znajdujący się w pobliżu las stwarzają przyjazne otoczenie do zdobywania wiedzy i umiejętności.

Koncepcja kształcenia na kierunku Pielęgniarstwo UKSW w Warszawie niezmiennie koresponduje z potrzebami otoczenia społeczno-gospodarczego oraz rynku pracy. Jest to działalność podyktowana względami interesu publicznego.

Nadrzędnym założeniem jest wyposażenie absolwentów kierunku Pielęgniarstwo w kompetencje zawodowe, postawy etyczne i umiejętności komunikowania się w zespole interdyscyplinarnym, które są zgodne z oczekiwaniami rynku pracy. Nasi studenci odbywają zajęcia praktyczne i praktyki zawodowe w renomowanych placówkach w Warszawie takich jak szpitale kliniczne, przychodnie POZ, instytucje opieki pielęgniarskiej środowiskowej, rodzinnej, opieki długoterminowej, paliatywnej jak również w hospicjach oraz w domach opieki społecznej.

W powstającym na UKSW Monoprofilowym Centrum Symulacji Medycznej uczyć się będziemy umiejętności praktycznych. Tutaj również odbywać się będą zajęcia praktyczne i praktyki zawodowe w celu przećwiczenia umiejętności, z którymi student spotka się w czasie pracy zawodowej, np. badanie tętna, ciśnienia, oddechu, będzie można pacjenta reanimować, zgłębnikować czy cewnikować.

Pielęgniarstwo w XXI wieku jest innym pielęgniarstwem. Jest to pielęgniarstwo, na bardzo wysokim poziomie, daje ogromne możliwość rozwoju. Jest to pielęgniarstwo gdzie każdy, kto kończy ten kierunek nie pozostanie bez pracy.

WS: Jak wygląda program nauczania?

Studia na kierunku Pielęgniarstwo obejmują bardzo szeroką wiedzę z zakresu nauk o zdrowiu oraz nauk medycznych. Plan studiów wypełniają przedmioty związane w ścisły sposób z pielęgniarstwem i opieką nad chorymi. Oprócz wiedzy teoretycznej filarem kształcenia są umiejętności praktyczne, konieczne do sprawnego i rzetelnego wykonywania zawodu pielęgniarki lub pielęgniarza.

Kierunek Pielęgniarstwo jest kierunkiem standaryzowanym czyli w całej Polsce na wszystkich uczelniach pielęgniarstwa uczy się w ten sam sposób, są te same przedmioty. Kształcenie na kierunku pielęgniarstwo odbywa się w czterech blokach: blok A czyli nauki podstawowe, np. anatomia, fizjologia, radiologia, blok B to nauki społeczne, m. in. psychologia, pedagogika, socjologia, blok C, czyli nauki w zakresie podstawowej opieki pielęgniarskiej, m.in. podstawy pielęgniarstwa, podstawowa opieka zdrowotna oraz blok D, dotyczący specjalistycznej opieki pielęgniarskiej, w którym mieszczą się wszystkie dyscypliny pielęgniarstwa, m.in. geriatryczne, położniczo-ginekologiczne, pediatryczne, chirurgiczne, internistyczne czy opieka paliatywna.

Treści kształcenia przypisane poszczególnym przedmiotom zawierają zagadnienia dotyczące nowoczesnego, opartego na dowodach naukowych podejścia do pielęgniarstwa, a ich dobór uwzględnia potrzeby rynku pracy.

Student otrzymuje dyplom licencjata pielęgniarstwa po uzyskaniu określonych w programie efektów uczenia się i wymaganej liczby godzin potwierdzonej punktami ECTS, ponadto wymagane jest zaliczenie zajęć praktycznych i praktyk zawodowych, obrona pracy dyplomowej oraz zdanie egzaminu dyplomowego.

WS: Od wielu lat Polska mierzy się z brakiem lekarzy i pielęgniarek czynnie wykonujących swój zawód. Jak zachęciłaby Pani młodych ludzi do studiów na kierunkach medycznych, a szczególnie pielęgniarskim?

– Rzeczywiście zauważalny jest deficyt młodej kadry pielęgniarskiej. Święto to także dobra okazja do refleksji nad sytuacją polskiego pielęgniarstwa. Problemów nie brakuje. Na tysiąc mieszkańców przypada 5,4 pielęgniarki, gdzie średnia unijna to jest 9,8. Średni wiek pielęgniarki polskiej wynosi 52 lata, położnej 50. Są ogromne braki kadrowe. Blisko 70 proc. pielęgniarek jest w wieku przedemerytalnym lub emerytalnym.

Na pewno nikt, kto zdecyduje się na studiowanie pielęgniarstwa nie zostanie bez pracy. Wiadomości i umiejętności zdobyte w czasie studiów umożliwiają pracę w publicznych i niepublicznych zakładach opieki zdrowotnej, w zakładach: ochrony zdrowia, opiekuńczo-pielęgnacyjnych, usprawnienia leczniczego, w zakładach pracy chronionej, opieki społecznej, z podstawowej opieki zdrowotnej, w zespołach pielęgniarstwa środowiskowego i rodzinnego. Są bardzo duże możliwości zatrudnienia, praktycznie na wszystkich oddziałach szpitalnych, w poradniach i przychodniach.

Pielęgniarka/pielęgniarz mogą również pracować w krajach Unii Europejskiej, gdzie nie muszą nostryfikować dyplomu.

***

Agnieszka Bałanda-Bałdyga jest doktorem nauk o zdrowiu, kierownikiem Kierunku Pielęgniarstwo na Wydziale Medycznym. Collegium Medicum UKSW.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.