Drukuj Powrót do artykułu

Droga do pojednania polsko-rosyjskiego?

17 września 2009 | 13:53 | tk / ju. Ⓒ Ⓟ

Nadzieję na wypracowanie wspólnego dokumentu mówiącego o pojednaniu polsko-rosyjskim wyraził w rozmowie z KAI abp Sławoj Leszek Głódź.

W 70. rocznicę agresji wojsk sowieckich na Polskę, metropolita gdański dodał, że droga do takiego dokumentu będzie trudniejsza, aniżeli starania wokół niedawnego oświadczenia biskupów Polski i Niemiec.

„Problem w tym kto mógłby być partnerem z tamtej strony. Powinna to być Cerkiew prawosławna ale czy wyrazi taką wolę? – zastanawia się hierarcha dodając, że „jest to problem bardzo złożony”, także dlatego, że dotyczy „nie tylko spraw czysto religijnych”.

Metropolita gdański zwraca uwagę, że trudność polega także na tym, że – w przeciwieństwie do ogłoszonego w sierpniu oświadczenia przewodniczących Episkopatów Polski i Niemiec – współautorami dokumentu polsko-rosyjskiego byliby przedstawiciele nie jednego, ale dwóch Kościołów chrześcijańskich: katolickiego i prawosławnego.

Jednocześnie abp Głódź zadeklarował, że Kościół w Polsce będzie szedł drogą, która mogłaby przybliżyć wypracowanie deklaracji o pojednaniu. „Nie zaczynamy od nowa. Będąc biskupem polowym składałem wizyty także przedstawicielom duszpasterstwa patriarchatu prawosławnego, zawsze modlimy się na cmentarzach żołnierzy prawosławnych” – zaznaczył hierarcha.

„Na tym etapie modlimy się, pamiętamy o zmarłych i o żołnierskiej krwi. Zawsze to czyniliśmy i czynimy. A na grobach katyńskich zawsze rozlegały się modlitwy ekumeniczne, podobnie jak na cmentarzu pod Lenino” – powiedział KAI abp Głódź dodając, że Kościół w Polsce jest zawsze otwarty na dialog.

„Chrystus drogowskazem, znakiem i drogą do pojednania. W tym kierunku na pewno będziemy szli” – zadeklarował hierarcha.

Pytany przez KAI o ocenę sporu polskich polityków wokół określenia zbrodni katyńskiej mianem „ludobójstwa”, abp Głódź ocenił tę polemikę jako „żenującą”. Przypomniał, że przed laty sama strona rosyjska uznała taką właśnie kwalifikację tej zbrodni.

„Taki spór na pewno nie służy dobrej sprawie i polskiej racji stanu” – podkreślił metropolita gdański.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.