Drukuj Powrót do artykułu

Dudek: Prymas niesprawiedliwie ocenił IPN

07 stycznia 2007 | 17:44 | bł //mr Ⓒ Ⓟ

Słowa Księdza Prymasa na temat Instytutu Pamięci Narodowej są niesprawiedliwie – mówi w rozmowie z KAI dr hab. Antoni Dudek, doradca prezesa IPN. W czasie Mszy w warszawskiej archikatedrze, podczas której abp Stanisław Wielgus zrezygnował z funkcji arcybiskupa warszawskiego, Prymas Polski skrytykował IPN mówiąc m.in. „trudno więc dzisiaj z całą powagą myśleć o IPN. O tym, że on jest wyrocznią i źródłem informacji o obywatelach dla całego państwa”.

– Słowa Księdza Prymasa na temat Instytutu Pamięci Narodowej są niesprawiedliwie. Wpisują się one w znaną przypowieść o posłańcu, który przynosi złą wiadomość, za co spotyka go kara. Ks. Prymas taką karę teraz wymierza IPN – powiedział historyk.
Dudek przypomniał, że IPN zaczął udostępniać materiały ponad 3 lata temu. Wtedy też okazało się, że ok. 10 proc. duchownych było zarejestrowanych jako tajni współpracownicy. – Ogłosiliśmy te dane, co wywołało pewien rezonans, ale jak się wydaje nie wzbudziło żadnych poważnych reakcji wśród duchownych – uważa Dudek.
– Ze strony Kościoła – przyznał – niewiele się w tej sprawie działo, co prawda w diecezjach zaczęły powstawać komisje kościelne, ale, jak się wydaje, nie działały one dość energicznie, aby np. zapobiec powstaniu takiej sytuacji jak z abp. Wielgusem.
Równocześnie badacz przestrzegł hierarchów przed złudzeniem, że obecnie nastąpi uspokojenie nastrojów. – Chciałbym podkreślić, że sytuacja jest dramatycznie poważna. Biskupi musza sobie uświadomić, że od marca archiwa IPN będą dostępne dla dziennikarzy, a nie jak dotychczas tylko dla badań naukowych. Dotychczas podawane informacje były uzyskiwane przez media drogą pośrednią, od marca dziennikarze będą mieli do nich bezpośredni dostęp, a instytut nie będzie mógł im odmówić. Możemy się więc spodziewać dużej dawki kolejnych publikacji na temat współpracy księży z SB. Kościołowi zostało więc naprawdę mało czasu, aby stawić temu problemowi czoła.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.