Dwudniowa wizyta abp. Stanisława Budzika na Ukrainie

Abp Stanisław Budzik odbył dwudniową wizytę na Ukrainie. Okazją do wyjazdu był jubileusz 25-lecia posługi ks. kanonika Władysława Czajki w parafii św. Piotra i Pawła w Równem. – Archidiecezja lubelska jest dumna ze swojego „apostoła miłosierdzia” – powiedział metropolita lubelski w czasie uroczystości jubileuszowych w Równem.

Arcybiskup w swojej homilii wygłoszonej podczas jubileuszowej Mszy św. zaznaczył, że papież Franciszek wezwał wiernych, a szczególnie kapłanów do bycia apostołami Miłosierdzia Bożego. – Dzisiaj dziękujemy Bogu za szczególnego apostoła Bożego Miłosierdzia, którym jest ks. kan. Władysław Czajka – powiedział metropolita lubelski wyrażając ogromną radość, że może wspólnie z nim obchodzić 25. rocznicę jego pracy na Ukrainie.

Przybliżył zebranym też krótką historię posługi ks. Czajki na Ukrainie. – Przyjechał na Ukrainę w grudniu 1990 roku, kiedy jeszcze w tym rejonie nie było żadnego kapłana katolickiego – wspominał abp Budzik. Stało wówczas przez kapłanem z Polski wielkie wyzwanie przywrócenia funkcjonowania parafii w Równem. Trwało to kilka lat, zanim wspólnota zaczęła normalnie działać.

– Archidiecezja lubelska jest dumna ze swojego „apostoła miłosierdzia” – powiedział abp Budzik, który specjalnie z okazji 25-lecia posługi ks. Czajki w Równem zaplanował swoją dwudniową wizytę na Ukrainie. – Dlatego chciałbym życzyć ks. Czajce, aby Bóg Miłosierny obdarzał go dalej tą siłą, napełniał radością, aby mógł być świadkiem Zmartwychwstałego – powiedział zwracając się bezpośrednio do polskiego kapłana.

Metropolita lubelski w swojej homilii wspomniał też, że w Jubileuszowym Roku Miłosierdzia w Polsce odbywać się będą Światowe Dni Młodzieży i z tej okazji zapraszał wszystkich do Lublina, a następnie do Krakowa. – Nie wystarczy jednak wysławiać Boga za wielki dar miłosierdzia, ale za św. Paweł trzeba uświadamiać sobie własne powołanie do miłosierdzia – apelował abp Budzik.

Przewodnikiem w tym czasie może być św. Jan Paweł II, który był inicjatorem ŚDM oraz wielki czcicielem Bożego Miłosierdzia. – Wielu mówiło, że to on był tą iskrą Bożego Miłosierdzia, którą zapowiadała św. s. Faustyna – stwierdził hierarcha. Papież odsuwając jednak tę interpretację od swojej osoby wskazywał na to, aby każdy w swoim środowisku był apostołem i świadkiem Bożego Miłosierdzia.

To wezwanie jest aktualne i obecne w nauczaniu ostatnich papieży. – Teraz papież Franciszek przypomina, że wszyscy powinni się nawrócić na głoszenie Ewangelii słowem i czynem, a przede wszystkim tym czynem miłosierdzia – apelował metropolita lubelski.

Oprócz świętowania jubileuszu 25-lecia posługi ks. Czajki w Równem, abp Budzik podczas pierwszego dnia swojej wizyty na Ukrainie odwiedził także Ołykę, gdzie zwiedził historyczną kolegiatę i zamek Radziwiłłów. Natomiast następnego dnia w łuckiej katedrze Świętych Apostołów Piotra i Pawła wraz z bp. Witalijem i ks. kan. Władysławem Czajką sprawował uroczystą Eucharystię. Metropolita przed swoim powrotem do Lublina zwiedził także zamek Lubarta.

Ks. Władysław Czajka z parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Równem na Ukrainie. Jest misjonarzem pracującym od 25. lat na Wołyniu. Zbudował tam od podstaw wspólnotę parafialną. Dzięki jego posłudze wierni zaczęli wspólnie obchodzić święta Bożego Narodzenia i Wielkanoc. Utworzył szkołę animatorów parafialnych. Przy parafii działają m.in. chóry dorosłych i dzieci, kręgi rodzinne i harcerze. Ks. Czajka troszczy się nie tylko o sprawy duchowe ale także o to, by jego parafianie mieli co jeść.

Praktycznie dzięki staraniom i pracy ks. Czajki parafia św. Piotra i Pawła w Równem zaczęła normalnie funkcjonować. 20 stycznia 1998 przychylając się do prośby proboszcza wspólnoty, abp Marian Jaworski, ówczesny metropolita lwowski ustanowił dla kościoła rówieńskiego drugi tytuł – Miłosierdzia Bożego – oraz nadał przywilej „Pełnego Odpustu” w pierwszą niedzielę po świętach wielkanocnych (2. niedziela wielkanocna).

Ciekawostką jest fakt, że ks. Czajka w 2001 roku został finalistą konkurs na Proboszcza III Tysiąclecia. To był wyraz uznania i wdzięczności za jego pracę na rzecz Polonii i miejscowych katolików na Ukrainie.