Dyrektor CBOS: efekty papieskiej pielgrzymki zależne od dalszej działalności Kościoła

To, co w nas zostanie z pielgrzymki Franciszka, jest zależne od tego, jak Kościół katolicki w Polsce będzie kontynuował myśli papieskie – uważa dr Mirosława Grabowska, dyrektor Centrum badania Opinii Społecznej. Jej zdaniem Światowe Dni Młodzieży i cała pielgrzymka były nadzwyczaj starannie i dobrze zorganizowane. – Trudno sobie wyobrazić lepszą promocję kraju, Kościoła i polskiego społeczeństwa – mówi.

Dr Mirosława Grabowska podkreśla, że nawet ci, którzy śledzili papieską pielgrzymkę za pośrednictwem mediów, mieli okazję osobistego doświadczenia tego, „co mówi, co robi i jak robi Franciszek”. – Nieraz był on przedstawiany wręcz jako rzecznik rozwodników, czy obrońca środowiska naturalnego. A mogliśmy zobaczyć człowieka bardzo głębokiej wiary. To jest istotne, bo inne niż w wizerunku medialnym, kiedy strzępki jego wypowiedzi są nagłaśniane z powodów politycznych – zaznacza.

W opinii szefowej CBOS, mogliśmy zobaczyć, że Franciszek jest autentycznie skromny, mówi prostym językiem, a jego przemówienia są przemyślane, wygłaszane cichym, spokojnym głosem. Jest też bardzo wrażliwy – w wymiarze indywidualnym mogliśmy to zobaczyć podczas papieskich odwiedzin dzieci w szpitalu, a w wymiarze społecznym – w homiliach i wypowiedziach.

Zdaniem dr Grabowskiej, treści nauczania Franciszka wyprowadzają nas poza granice Polski. – Papież pochodzący z Ameryki Południowej jest bardziej wrażliwy na biedę, wykluczenie, wojny, czy uchodźców. To jest inna perspektywa od europejskiej. Myślę, że to jest dla nas ważne i zdrowe. Papież mówi o tym bardziej w kategoriach religijno-moralnych niż politycznych – mówi.

Dyrektor CBOS zauważa, że oddziaływanie Benedykta XVI i Franciszka nie są tak bezpośrednie jak Jana Pawła II ze względu na barierę językową. – Ale Kościół jako instytucja oraz wierni zaprezentowali się bardzo dobrze. Polacy przyjęli papieża serdecznie, z otwartymi sercami i otwartymi umysłami – mówi dr Grabowska.

Dr Grabowska uważa, że to, co w nas zostanie z tej pielgrzymki, jest zależne od tego, jak Kościół katolicki w Polsce będzie kontynuował myśli papieskie w swoim nauczaniu i działaniu. – Jeśli Kościół podejmie to nauczanie jest szansa, ze coś w nas z tego zostanie – zarówno z treści, jak i formy. Natomiast jeśli Kościół w małym stopniu to podejmie, na pewno zostanie pamięć o emocjach – być może bardzo głębokich, ale ulotnych – uważa socjolog.

Jej zdaniem Światowe Dni Młodzieży i cała pielgrzymka były nadzwyczaj starannie i dobrze zorganizowane, a przygotowane przed centralnymi obchodami Dni w Diecezjach dały Polakom możliwość spotkania z wiernymi z różnych kontynentów. – Dało to jednocześnie osobiste doświadczenie Kościoła powszechnego – uważa.

Według dr Grabowskiej, ŚDM okazały się sukcesem. – Trudno sobie wyobrazić lepszą promocję kraju, Kościoła i społeczeństwa. Skala tego przedsięwzięcia jest ogromna, ale uważam, że decyzja o organizacji tego wydarzenia była bardzo dobra – mówi dyrektor CBOS.