Drukuj Powrót do artykułu

Dyskusja chrześcijan i Żydów

16 stycznia 2011 | 20:58 | mp / sz Ⓒ Ⓟ

„Istotą Dnia Judaizmu nie jest dialog obu religii, lecz aby chrześcijanie zrozumieli jedność judaizmu i chrześcijaństwa” – powiedział profesor Jan Grosfeld, podczas dyskusji chrześcijan i Żydów, wieńczącej obchody XIV Dnia Judaizmu w Przemyślu.

W dyskusji – prowadzonej przez red. Zbigniewa Nosowskiego – uczestniczyli: Michael Schudrich – naczelny rabin Polski, rabin Warszawy i Łodzi, Boaz Pash – naczelny rabin Krakowa, prof. Jan Grosfeld z UKSW, bp Mieczysław Cisło – przewodniczący Komitetu Konferencji Episkopatu ds. Dialogu z Judaizmem KEP, ks. Stefan Batruch z Kościoła greckokatolickiego, ks. prof. Stanisław Haręzga i Robert Choma – prezydent Przemyśla.

„Czy chrześcijanie są naszymi „starszymi braćmi” czy „ojcami w wierze”, tak jak zaproponował to w swej ostatniej książce Benedykt XVI?” – zapytywał rabinów redaktor Nosowski.

Rabin Schudrich odpowiedział, że pojęcie „starszy brat” przyjmował zawsze pozytywnie, choć i spotykał głosy krytyki ze strony żydowskiej. Przyznał, że z dwóch określeń bardziej odpowiada mu jednak wyrażenie Jana Pawła II o „starszych braciach”. „Wybór pomiędzy jednym a drugim papieżem, to nie jest zadanie dla rabina” – spointował.

Dodał, że oba wyrażenia mają to samo znaczenie. „Oznaczają, że chrześcijanin ma pogłębić swoje korzenie kościelne i dochodzi wtedy do judaizmu” – wyjaśnił Schudrich.

Z kolei zdaniem rabina Boaza Pasha, pytanie takie „nie jest dobre”. „Nie ma różnicy między starszym bratem a ojcem, bo wszyscy są w drodze do nieba. A najważniejsze jest porzucenie w sobie 'starego człowieka’, który uniemożliwia autentyczne przyjęcie Bożej woli” – skonstatował.

Rabin Schudrich przyznał, że Jan Paweł II jest kimś osobiście bardzo ważnym dla niego. Przypomniał, że papież-Polak wielokrotnie powtarzał, że kiedy człowiek jest otwarty na inne religie, to tym samym wzmacnia własną wiarę. „To był człowiek, który był tak głęboko przeniknięty wiarą, że to dało możliwość otwarcia na innego człowieka i na inne religie” – stwierdził. Jego zdaniem, jeśli chcemy być wierni Janowi Pawłowi II, to musimy tak samo postępować.

Istotnym wątkiem dyskusji była kwestia wewnętrznej jedności Starego i Nowego Testamentu. Ks. prof. Haręzga podkreślił, że choć zasada o jedności Biblii jest głoszona od początku przez Kościół, to często zapominają o tym homileci. Jego zdaniem, niewiele jest kazań, które potrafią harmonijnie łączyć w jednej homilii czytania ze Starego i Nowego Testamentu.

Rabin Pash próbując udowodnić, że chrześcijanie małą wagę przywiązują do jedności między Starym a Nowym Testamentem, zadał pytanie: ile razy w Nowym testamencie jest cytowany Stary? Nikt na sali nie potrafił na to odpowiedzieć. Rabin wyjaśnił, że 286 razy.

Zdaniem prof. Grosfelda, zrozumienie jedności chrześcijaństwa i judaizmu, judaistycznych korzeni chrześcijaństwa, jest istotą Dnia Judaizmu Kościele katolickim i głównym powodem, dla którego został on ustanowiony przez Konferencję Episkopatu Polski

„Istotą Dnia Judaizmu nie jest dialog obu religii, lecz aby chrześcijanie zrozumieli jedność judaizmu i chrześcijaństwa” – powiedział Grosfeld. Proces, jaki w tym zakresie winien dokonać każdy chrześcijanin przyrównał do biblijnej sceny, kiedy Abraham składa Bogu ofiarę ze swego syna Izaaka.

Wyjaśnił, że przekonanie Abraham, że Bóg wymaga od niego zabicia syna, wynikało z obciążeń, jakie wyniósł z dawnej kultury, w której wciąż tkwił, mimo Bożego powołania. W sumie więc – jak podkreślił profesor – chodzi tu o porzucenie „starego człowieka”, co jest najistotniejszym elementem na drodze ku Bogu.

„Dzień Judaizmu pozwala stawiać na nogi nasze myślenie” – wyjaśnił profesor. „Chodzi o to, by wracać do biblijnego typu wiary, gdzie we wszystkich wydarzeniach widzimy wolę Boga” – dodał. „Sięganie do judaizmu, oznacza powrót do drzewa, z którego wyrosło chrześcijaństwo” – skonstatował.

Ksiądz mitrat Batruch wyjaśnił, że świadome poszukiwanie korzeni judaistycznych u grekokatolików w Polsce zaczęło się o wiele wcześniej niż w Kościele rzymsko-katolickim. Przywołał przykład zwierzchnika tego Kościoła w II Rzeczpospolitej, metropolitę Andrzeja Szeptyckiego.

Zdaniem ks. Batrucha, „Szeptycki mówił o Żydach, tak jak współczesny Kościół”. Dowodem tego jest m.in. jego list pasterski pt: „Nie zabijaj”, napisany w okresie Holokaustu. Mówi w nim, że nie ma żadnej racji teologicznej czy ideologicznej, aby katolicy mogli zabijać innych ludzi, w tym Żydów. Z kolei w 1936 r. biskup pomocniczy metropolity powiedział, że „walka z antysemityzmem to walka o chrześcijaństwo, a antysemityzm to antychrześcijaństwo”.

Prezydent Przemyśla zapewnił, że pragnie, aby jego miasto stało się – tak jak poprzez wieki – żywym ośrodkiem dialogu i współpracy między chrześcijanami i Żydami. „Trzeba zrobić wszystko, aby obecność przedstawicieli judaizmu była tu większa, aby młodzież przyjeżdżała tu z Izraela, a nie tylko do obozów zagłady” – przekonywał Robert Choma. „Jesteśmy ludźmi otwartymi na dialog i możemy z nimi rozmawiać jak przyjaciele” – dodał.

Na zakończenie, nawiązując do ogłoszonej beatyfikacji Jana Pawła II, prezydent oświadczył, że powinniśmy uznać naszego papieża za „patrona dialogu chrześcijańsko-żydowskiego”.

Bp Cisło pytany jakich owoców Dnia Judaizmu najbardziej pragnie, odpowiedział, że najlepszym będzie sytuacja, jeśli rabini, którzy przyjeżdżają do polski, nie będą czuli lęku na naszej ulicy, że ktoś może go zaatakować.

Pozytywnie o zmianach w Polsce na tym polu wypowiedział się rabin Schudrich. Stwierdził, że przez 40 lat powojennych lat w Polsce trwała pustynia, ale – nawiązując do wędrówki Żydów – po tych 40 latach zbliżamy się do Ziemi Świętej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.