Dziękczynienie za beatyfikację męczennika
10 października 2010 | 22:26 | Ks. Łukasz Ziemski / sz Ⓒ Ⓟ
W Kudowie-Zdroju-Czermnej odbyły się 10 października uroczytości dziękczynne za beatyfikację zamęczony w obozie koncentracyjnym w Dachau księdza Gerharda Hirschfeldera. Pochodzący z Kłodzka kapłan został wyniesiony na ołtarze 19 września w niemieckim Münster.
Dziękczynnej Mszy św. sprawowanej przez kapłanów z Polski, Niemiec i Czech w Parku Zdrojowym w Kudowie przewodniczył biskup świdnicki, Ignacy Dec. W okolicznościowej homilii wygłoszonej w języku polskim, niemieckim i czeskim bp Dec wskazał na trzy główne cnoty, które zdobiły nowego błogosławionego: miłość, odwagę i męstwo.
„Ksiądz Gerhard był zakochany w Bogu, a ta miłość do Chrystusa miała swoje przedłużenie w miłości do ludzi, a zwłaszcza młodzieży i chorych” – powiedział biskup Dec. Kiedy ksiądz Hirschfelder widział szalejące zło, niszczenie krzyży i innych znaków świętych nie wahał się mówić publicznie z ambony, że „«każdy, kto wyrywa wiarę z serc młodzieży jest zbrodniarzem»” – dodał biskup świdnicki.
Po Mszy świętej uczestnicy uroczystości przeszli w procesji różańcowej na cmentarz w Kudowie – Czermnej, gdzie znajduje się grób ks. Gerharda Hirschfeldera. Dziękczynne obchody zakończyło błogosławieństwo relikwiami ks. Hirschfeldera, które zostaną umieszczone w kościele parafialnym w Kudowie.
Beatyfikacja ks. Gerharda Hirschfeldera, który urodził się na terenie obecnej diecezji świdnickiej jest kolejnym filarem pomostu między narodami Polski, Czech i Niemiec. Ks. Hirschfelder był Niemcem, pracował w diecezji praskiej, a teraz stał się wspólnym błogosławionym dla tych narodów.
Gerhard Hirschfelder urodził się 17 lutego 1907 r. w Kłodzku. Tam też uczęszczał do gimnazjum humanistycznego i zdał maturę. Po ukończeniu studiów teologicznych we Wrocławiu przyjął w 1932 r. święcenia kapłańskie w katedrze wrocławskiej z rak kard. Adolfa Bertrama. Prymicyjną Mszę św. odprawił w kaplicy sióstr służebnic Najświętszego Serca Pana Jezusa w Długopolu.
Ponieważ był kapłanem Hrabstwa Kłodzkiego, które stanowiło wówczas pruską część archidiecezji praskiej, na pierwszą placówkę duszpasterską został posłany do parafii w Kudowie Zdroju-Czermnej. Zyskał tam wielką sympatię zarówno miejscowego proboszcza, jak i młodzieży.
Gdy w 1933 r. władzę w Niemczech objęli narodowi socjaliści, młody kapłan szybko dostrzegł zagrożenie, jakie może stanowić wychowanie młodzieży w duchu celów tego systemu i głośno bronił nauczania Kościoła i Ewangelii. Jego serdeczne stosunki z młodzieżą drażniły hitlerowców. Na ich polecenie ks. Hirschfelder był śledzony i wielokrotnie przesłuchiwany z powodu głoszonych kazań, a kilkakrotnie dotkliwie pobili go faszystowscy bojówkarze.
W 1939 r. kapłana przeniesiono do Bystrzycy Kłodzkiej, gdzie został diecezjalnym duszpasterzem młodzieży. W organizowanych przezeń pielgrzymkach uczestniczyły tysiące młodych ludzi. W tym czasie bojówki Hitlerjugend na polecenie władz nazistowskich dopuszczały się coraz częstszych aktów profanacji kaplic, krzyży i innych znaków religijnych.
Pewnego razu sprofanowano krzyż i kamienną rzeźbę z XVIII w. W figurze Jezusa wiszącego na krzyżu strzałami z broni wybito oczy, a w rzeźbie przedstawiającej Koronację Maryi odcięto cztery głowy – Boga Ojca, Jezusa, Ducha Świętego i Maryi. W reakcji na to ks. Hirschfelder wygłosił bardzo ostre kazanie, w którym stwierdził, że „ten, kto wyrywa wiarę z serc młodzieży, jest zbrodniarzem“.
Słowa te sprawiły, że kapłan został aresztowany. Od 1 sierpnia do 15 grudnia 1941 r. więziono go w Kłodzku – napisał tam własny tekst Drogi Krzyżowej. Stamtąd trafił do obozu koncentracyjnego w Dachau. Zmarł tam 1 sierpnia 1942 r. – w wieku 35 lat – na skutek tortur i głodu. Jego doczesne szczątki złożono na cmentarzu w Czermnej obok jego proboszcza, z którym pracował siedem lat.
Jego beatyfikacja odbyła się w katedrze św. Pawła w Münster. Od 1946 r. w diecezji tej istnieje tzw. „wizytatura kłodzka”, sprawująca opiekę duszpasterską nad wiernymi, którzy do końca II wojny światowej mieszkali w Kłodzku i okolicach.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.