Dziękowali za 200 lat świątyni

Za to, że od 200 lat miejscowa świątynia służy tym, którzy chcą się spotkać z Bogiem, dziękowano 15 września br. w kościele św. Wojciecha w Bulowicach pod przewodnictwem bp. Romana Pindla. W czasie Eucharystii modlono się także o beatyfikację pochodzącej z tej parafii służebnicy Bożej Matki Józefy Hałacińskiej, założycielki zgromadzenia sióstr pasjonistek.

W homilii biskup przypomniał historię bulowickiej świątyni, jej rozwoju. – Pamiętamy z wdzięcznością o kapłanach i wiernych, dziękując im za podejmowane remonty oraz konieczną rozbudowę, aby ten dom Boży mógł dobrze służyć parafii, wszystkim duszpasterzom, poczynając od tych, którzy tylko dojeżdżali do Bulowic, aż do ostatnich, aby w kolejnych pokoleniach budzić wiarę, chrzcić, katechizować oraz udzielać sakramentów – powiedział biskup.

– O jakości pasterzowania proboszczów i wikariuszy oraz ich skuteczności duszpasterskiej świadczy życie wiernych. Ono zasadza się na życiu pojedynczych rodzin. Gdy wierni słuchają nauczania i napominania duszpasterzy, to przecież odbija się to na takich liczbach, jak procent tych, którzy uczestniczą w niedzielnej Eucharystii, którzy przystępują do Komunii świętej czy tych, którzy angażują się w życie parafii – dodał hierarcha i zauważył, że stosunkowo liczne powołania kapłańskie i zakonne w wieku XIX, XX i XXI „przemawiają za tym, że zawsze były tu rodziny, w których panowała atmosfera sprzyjająca odkryciu powołania”.

Biskup wspomniał, że w tej parafii w roku 1867 przyszła na świat założycielka pasjonistek, a dziś kandydatka na ołtarze, Joanna Hałacińska. O jej beatyfikację modlono się podczas modlitwy wiernych.

Bulowicki kościół został zbudowany w latach 1817-1819 w miejsce wcześniejszego, drewnianego, który spłonął w 10 kwietnia 1814 roku. Nowy kościół został konsekrowany 15 września 1822 roku. Dokonał tego biskup Tomasz Ziegler, benedyktyn, opiekujący się nowoutworzoną diecezję tyniecką, obejmującą część dawnej krakowskiej, które znalazły się w granicach zaboru austriackiego. W ołtarzu kościoła został wówczas umieszczony portatyl, kamień zawierający relikwie św. Jana Kantego, urodzonego w pobliskich Kętach.