Drukuj Powrót do artykułu

Dzień Judaizmu w Bielsku: Konieczność intensyfikacji dialogu katolicko-żydowskiego

15 stycznia 2015 | 17:58 | mp Ⓒ Ⓟ

Na potrzebę dalszego rozwoju dialogu katolicko-żydowskiego oraz upamiętnienia śladów dawnych społeczności żydowskich na polskich ziemiach – zwrócono uwagę podczas 18. Dnia Judaizmu, obchodzonego w tym roku w diecezji bielsko-żywieckiej. Mówiono o tym podczas dyskusji skoncentrowanej wokół hasła Dnia: „Szukałem Pana, a On mnie wysłuchał i uwolnił od wszelkiej trwogi” w Ratuszu Miejskim.

Naczelny rabin Polski Michael Schudrich przyznał, że jeżeli patrzymy na ostatnie 25 lat to jesteśmy świadkami wielkich zmian. Stwierdził, że Żydzi na ziemiach polskich mieszkali mniej więcej tysiąc lat i tym co przeważało, były intensywne, wzajemne normalne relacje. Czasem było one dobre, a czasem złe. Zburzył je rok 1939, po którym nastąpiło 6 lat okupacji niemieckiej oraz 60 lat sowieckiej. Relacje polsko-żydowskie – w okresie PRL jego zdaniem – znalazły się niejako w zamrażarce, przez 50 lat. Podkreślił, że okres 25 lat po 1989 r. jest czasem, kiedy Polacy i Żydzi uczą się na nowo ze sobą rozmawiać. Po 25 latach wolności, we wzajemnych relacjach jest bardzo wiele pozytywnych zmian. Przyznał, że olbrzymią rolę odegrał w tym Jan Paweł II oraz duża liczba ludzi dobrej woli zaangażowanych po obu stronach w budowanie dialogu na różnych forach.

Stwierdził jednak, że dziś po 25 latach wolności nadszedł „dość delikatny moment, bowiem chcemy aby wszystko było już doskonałe, a tymczasem nie jest to możliwe”. Przyznał, że najważniejszym zadaniem dla dziś jest budowanie o wiele głębszego dialogu między Polakami a Żydami (także między chrześcijanami a Żydami), a to wymaga wiele wysiłku. Konieczne jest zatem rozszerzenie tego dialogu na znacznie szersze środowiska. „Trzeba sprawić, aby potrzeba wzajemnego dialogu dotarła do wszystkich i objęła cały kraj” – powiedział. „A czasami frustrujące jest pytanie: dlaczego nie dotarło to jeszcze do wszystkich” – wyznał.

Bp Mieczysław Cisło, przewodniczący Komitetu Episkopatu ds. Dialogu z Judaizmem nawiązując do faktu, że obchodzimy dziś 18. Dzień Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce, stwierdził, że „18 lat to co prawda dużo, to pewna dojrzałość, ale jeszcze nie doskonała”. Dlatego w dialogu katolicko-żydowskim w Polsce – jego zdaniem – należy wykonać jeszcze bardzo wiele pracy. „W tej chwili wzajemnie, i jako Polacy i jako Żydzi, winniśmy czuć się odpowiedzialni za dalszy kształt dialogu i za jego jakość i rozwój” – zachęcił.

Przyznał, że teraz jak najwięcej ludzi „trzeba zarażać dialogiem katolicko-żydowskim i intensywnie włączać ich do tego dzieła”. Wyraził nadzieję, że to, co się dzieje podczas Dnia Judaizmu w katedrach czy pięknych salach dyskusyjnych, teraz powinno przechodzić na poziom każdej parafii.

Wyznał, że boi się „przemieszczonej agresji” niektórych katolików i Polaków, że oto teraz za niektóre niepowodzenia czy problemy znów – jak kiedyś – mogą kierować jakieś oskarżenia pod adresem innych nacji. Trzeba – przyznał – aby demokracja przeradzała się w odpowiedzialność za drugiego człowieka, który jest obok nas, a który jest inny. Wyjaśnił, że przez lata powojenne żyliśmy w świadomości pewnego monolitu: etnicznego – nie było w Polsce Ukraińców, Niemców czy Żydów. Jako duży sukces uznał fakt, że Żydzi dziś nie boją się przyznawać do swej tożsamości, ale podkreślił, że powinni być znacznie lepiej przyjmowani i bardziej dostrzegani jako partnerzy. A naszym wzorcem powinien być Jan Paweł II, a skoro został ogłoszony świętym, to ten przykład nas zobowiązuje. „Kanonizacja św. Jana Pawła II obliguje nas wszystkich jako katolików, abyśmy naśladowali go także w jego stosunku do Żydów, pamiętając o rachunku sumienia, jaki dokonał w tej kwestii w imieniu Kościoła”.

Bp Paweł Anweiler z Kościoła ewangelicko-augsburskiego wskazał na Bielsko jako na miasto, które może być dobrym przykładem współczesnego dobrego współżycia chrześcijan i Żydów. Poinformował, że jest tu miejsce zwane „bielskim Syjonem”. Jest to przestrzeń – wyjaśnił – gdzie zawsze stykały się drogi Żydów z chrześcijanami ewangelikami, a obecnie realizowane jest to w formie licznych wspólnych przedsięwzięć w sferze edukacji czy charytatywnej.

Na zakończenie bp Cisło powiedział, że od czasu Zagłady na polskiej ziemi nie ma wielu Żydów. Ale za to są ślady ich obecności przez tysiąc lat: synagogi, cmentarze czy domy, które ongiś były zamieszkane przez Żydów. I dlatego jako katolicy i jako Polacy winniśmy mieć coraz większą świadomość troski o te miejsca. „To my musimy być strażnikami grobów żydowskich, kiedy Żydów nie ma , ale są ich mogiły, a wiele tych miejsc jest jeszcze nie oznaczonych i grozi im zapomnienie” – powiedział biskup.

W związku z tym, jako przewodniczący Komitetu Konferencji Episkopatu Polski ds. Judaizmu, skierował do całego polskiego społeczeństwa, a przede wszystkim do społeczności katolickiej apel o upamiętnienie Żydów „w tych miejscach, które oni pozostawili wśród nas”.

Ogłoszony dziś w Bielsku-Białej przez bp. Cisło „apel o upamiętnienie Żydów, naszych współobywateli i sąsiadów”, przypomina, że przez 1000 lat Polska była ziemią gościnną dla Żydów, usuwanych z wielu krajów europejskich. Natomiast Zagłada – dokonana tu podczas II wojny światowej – sprawiła, że choć przestrzeń żydowska w Polsce niemal już nie istnieje, to wciąż jest istotnym elementem pamięci zarówno żydowskiej jak i polskiej. W związku z tym kierowany jest apel do kapłanów o wyjście z inicjatywą upamiętnienia społeczności żydowskiej w tych miejscowościach, gdzie ona zamieszkiwała, a do wiernych i władz lokalnych o pomoc w tej sprawie. Apel przypomina, że nie możemy wobec tej sprawy przechodzić obojętnie, i że jest to nasz obowiązek sumienia.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.