Drukuj Powrót do artykułu

Dzień młodzieży w Kalwarii Zebrzydowskiej

21 sierpnia 2016 | 11:03 | md / mz Ⓒ Ⓟ

Kilka tysięcy młodych osób uczestniczyło w dniu młodzieży, który w sobotę, w wigilię odpustu Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, odbył się w sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Wieczornej Mszy na Placu Rajskim przewodniczył abp Tadeusz Kondrusiewicz z Białorusi.

Kalwaryjski Dzień Młodych rozpoczął się Drogą Krzyżową na dróżkach. Wieczorem młodzi uczestniczyli w nabożeństwie na wzgórzu Ukrzyżowania, podczas którego rozważali tajemnicę Chrztu św. z racji 1050-lecia chrztu Polski. Odnowili swoje przyrzeczenia chrzcielne, potwierdzając że biorą wiarę na serio, że nie jest ona dla nich tylko „sposobem życia, ale samym życiem”. W czasie tego nabożeństwa młodzież wracała również do słów papieża Franciszka wygłoszonych niedawno do młodzieży świata w Krakowie. Deklarowali, że chcą zejść z kanap i być świadkami Ewangelii dla świata. Nabożeństwo zakończyło się Procesją Światła, która przeszła na Plac Rajski przed kalwaryjską bazyliką, gdzie odbyła się Msza św. pod przewodnictwem abp. Tadeusza Kondrusiewicza, z udziałem bp. Jana Szkodonia z Krakowa oraz bernardyńskich kapłanów, którzy w tym roku przyjęli święcenia kapłańskie.

W przejmującej homilii abp Tadeusz Kondrusiewicz złożył świadectwo zmagań o wolność Kościoła katolickiego i ofiarę życia wielu setek tysięcy chrześcijan na „Golgocie Wschodu”, w krajach dawnego Związku Radzieckiego. Przywołując 1050. rocznicę Chrztu Polski podkreślał, że wolność wyznawania wiary jest wielkim darem i zobowiązaniem do tego, by w codziennym życiu być jej świadkami.

„Dziś wpatrujemy się w tym świętym miejscu w cudowny wizerunek Matki Bożej i chcemy ją naśladować. Chcemy ją naśladować tym bardziej, że już w przyszłym roku cały świat będzie obchodził stulecie objawień fatimskich” – mówił metropolita mińsko-mohylewski, podkreślając, że Niepokalana Maryja zapowiedziała wówczas upadek Związku Radzieckiego. Przypomniał, że stało się to w roku rewolucji, od której „zaczęły się wielkie biedy w Kościele i na całym świecie”. „W tym czasie Matka Najświętsza, Posłanka Boża, na drugim krańcu Europy nawoływała do modlitwy i nawrócenia” – opowiadał młodym ludziom kaznodzieja.

„Dzisiaj jesteśmy świadkami tego nawrócenia. Jesteśmy świadkami wolności religii i wolności od jarzma politycznych systemów, które sprzeciwiają się prawom człowieka” – mówił abp Kondrusiewicz i dodał, że kluczową rolę w tych przemianach odegrał „syn tej ziemi, wychowany na tych dróżkach” św. Jan Paweł II. W 25-lecie Światowych Dni Młodzieży w Częstochowie, w których po raz pierwszy uczestniczyli młodzi ludzie z krajów byłego bloku sowieckiego, wspominał swoje osobiste starania o pozwolenie wyjazdu dla młodzieży rosyjskiej: katolików, prawosławnych i przedstawicieli innych wyznań. Abp Kondrusiewicz wówczas był pośrednikiem między władzami państwowymi a Kościołem i pomagał młodzieży w zdobyciu potrzebnych pozwoleń.

„Wyobraźcie sobie 65 tys. młodych ludzi, którzy nigdy wcześniej nie mieli możliwości wyjazdu z kraju, a wtedy jechali, aby spotkać się z Ojcem Świętym!” – wołał do młodych zgromadzonych przed kalwaryjskim sanktuarium. Opowiedział o liście, jaki dostał od pewnej młodej dziewczyny z Syberii, która pisała, że mieszka we wsi, gdzie wciąż nie dociera prąd, ale słyszała, że Jan Paweł II przyjeżdża do Polski na spotkanie z młodzieżą. Abp Kondrusiewicz do dziś pamięta jej błagania o to, by pomógł jej pojechać do Częstochowy, aby usłyszeć „największego człowieka świata”. „Wołanie tej młodej dziewczyny to był głos duszy. Nie wiem, czy była ochrzczona, ale chciała usłyszeć papieża” – wspominał z wyraźnym wzruszeniem. Podkreślał także, że radość tych młodych ludzi, jaką przywieźli potem do swoich domów, zapadła mu głęboko w serce.”Kościół ukazał im nowe horyzonty życia. To nie były horyzonty ideologii marksistowsko-leninowskiej, ale światło Ewangelii, która przynosi wolność. Byli bardzo szczęśliwi” – dodał. „Żyjemy w nowych czasach i możemy cieszyć się wolnością. Kościół znajduje się w innej sytuacji. Czy doceniamy ten wielki dar? Czy ta wolność nie jest dla nas pokusą życia nie wolnością ducha Ewangelii, ale wolnością od Boga?” – zapytywał.

Bardzo osobista homilia metropolity mińsko-mohylewskiego zakończyła się długo niemilknącymi oklaskami młodych słuchaczy.

Kalwaryjski Dzień Młodych zakończył się koncertem uwielbienia zespołu Guadalupe z Lublina.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.