Dzień otwarty w szczecińskim seminarium
05 czerwca 2016 | 12:04 | pk / mz Ⓒ Ⓟ
Klerycy seminarium zdradzali w sobotę najmłodszym sekrety życia za murami. Arcybiskupie Wyższe Seminarium Duchowne w Szczecinie otworzyło swoje bramy dla wszystkich. Przybyły całe rodziny, ale także wycieczki młodych wraz z księżmi z regionu.
– Ten dzień ma na celu pokazać młodym chłopakom, ale także ich rodzinom, że seminarium jest miejscem bardzo normalnym, gdzie przebywają młodzi normalni mężczyźni, którzy rozeznają swoje powołanie – tłumaczy diakon Piotr Sobczyński, który za tydzień zostanie księdzem.
– To bardzo sympatyczna inicjatywa i ludzie są otwarci – przyznała mama, która przyprowadziła ośmioletniego syna. – Księża widzą zainteresowanie osób, uśmiech na twarzy, a dziś trzeba na pewno wychodzić do ludzi i mieć dużą charyzmę, żeby ich przyciągnąć.
Karol przyjechał z księdzem i 70-osobową grupą z Parlina koło Maszewa. – Zaskoczyło mnie, że życie kleryków jest podobne do naszego życia – ocenił młody chłopak, który sam w przyszłości planuje zostać informatykiem.
Dzień Otwartej Bramy rozpoczęła Msza święta, potem były koncerty m.in. zespołu Clerboyz złożonego z księży, były konkursy, gry i zabawy dla dzieci. Całość około 16.30 zakończyło wspólne nabożeństwo.
– To pokazanie, że ksiądz to nie sztywniak w czarnym ubraniu, ale normalny człowiek, facet – uważa mężczyzna, który przyszedł z żoną i czworgiem dzieci, a sam ma brata księdza.
Za tydzień sześciu diakonów, czyli studentów ostatniego, szóstego roku Wyższego Arcybiskupiego Seminarium Duchownego, przyjmie święcenia kapłańskie w szczecińskiej katedrze.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.


