Drukuj Powrót do artykułu

E. Kowalewska o barwnej manifestacji feministek

08 marca 2002 | 19:01 | im //ad Ⓒ Ⓟ

Zdaniem Ewy Kowalewskiej wulgarne happeningi nie mogą być formą dyskusji o ważnym problemie ustawy antyaborcyjnej. Kowalewska odniosła się tak do demonstracji feministek zorganizowanej 8 marca w Warszawie.

Organizatorki manifestacji nawoływały, by nie zrównywać aborcji z zabijaniem. – „Aborcja to nie zabijanie, płód to nie dziecko, kobieta to nie morderczyni!” – skandowały dziwacznie poprzebierane i przesadnie umalowane uczestniczki spotkania.
Nawiązując do swych protestów w sprawie wypowiedzi bp. Tadeusza Pieronka organizatorzy manifestacji ustawili na przedzie mężczyznę przebranego za księdza, który zanurzał „kropidło” z mopa w kuble podpisanym „kwas solny” i „kropił” nim kobiety z kartonowymi tablicami: „feministyczny beton”.
Dokoła tańczyły dziewczęta z różowymi pomponami i brzuchami ciążowymi zrobionymi z baloników. Skandowano „Wszyscy jesteśmy feministycznym betonem!”, „Moje ciało, mój wybór!”, czy „Jan Paweł II nie jest moim wzorem!”.
Prezes Forum Kobiet Polskich Ewa Kowalewska uważa, że ten podobne happeningi nie mogą być forma dyskusji o problemie ustawy antyaboryjnej. – Ruch aborcyjny posługuje się sloganami o prawach kobiet, by promować usuwanie ciąży. W dodatku robi to w sposób żenujący i wulgarny – stwierdziła Kowalewska. Zdaniem prezes Forum Kobiet Polskich, manifestacja feministek skupia mniejszość, kobiecą awangardę. Demonstrują one swoją niechęć do Kościoła i religii. Większość polskich kobiety nie popiera ich stanowiska. – Feministki nie chcą podejmować dialogu, tylko zwrócić na siebie uwagę – uważa Kowalewska.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

E. Kowalewska o barwnej manifestacji feministek

08 marca 2002 | 19:01 | im //ad Ⓒ Ⓟ

Zdaniem Ewy Kowalewskiej wulgarne happeningi nie mogą być formą dyskusji o ważnym problemie ustawy antyaborcyjnej. Kowalewska odniosła się tak do demonstracji feministek zorganizowanej 8 marca w Warszawie.

Organizatorki manifestacji nawoływały, by nie zrównywać aborcji z zabijaniem. – „Aborcja to nie zabijanie, płód to nie dziecko, kobieta to nie morderczyni!” – skandowały dziwacznie poprzebierane i przesadnie umalowane uczestniczki spotkania.
Nawiązując do swych protestów w sprawie wypowiedzi bp. Tadeusza Pieronka organizatorzy manifestacji ustawili na przedzie mężczyznę przebranego za księdza, który zanurzał „kropidło” z mopa w kuble podpisanym „kwas solny” i „kropił” nim kobiety z kartonowymi tablicami: „feministyczny beton”.
Dokoła tańczyły dziewczęta z różowymi pomponami i brzuchami ciążowymi zrobionymi z baloników. Skandowano „Wszyscy jesteśmy feministycznym betonem!”, „Moje ciało, mój wybór!”, czy „Jan Paweł II nie jest moim wzorem!”.
Prezes Forum Kobiet Polskich Ewa Kowalewska uważa, że ten podobne happeningi nie mogą być forma dyskusji o problemie ustawy antyaboryjnej. – Ruch aborcyjny posługuje się sloganami o prawach kobiet, by promować usuwanie ciąży. W dodatku robi to w sposób żenujący i wulgarny – stwierdziła Kowalewska. Zdaniem prezes Forum Kobiet Polskich, manifestacja feministek skupia mniejszość, kobiecą awangardę. Demonstrują one swoją niechęć do Kościoła i religii. Większość polskich kobiety nie popiera ich stanowiska. – Feministki nie chcą podejmować dialogu, tylko zwrócić na siebie uwagę – uważa Kowalewska.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.