Drukuj Powrót do artykułu

Eksperci Episkopatu zaniepokojeni próbami ingerencji w kod genetyczny człowieka

26 kwietnia 2015 | 10:51 | mag / br Ⓒ Ⓟ

Próby ingerencji w kod genetyczny człowieka godzą w szacunek dla godności osoby ludzkiej – podkreśla w rozmowie z KAI bp Józef Wróbel.

Podczas piątkowego posiedzenia Zespołu Ekspertów ds. Bioetycznych KEP dyskutowano na temat zmian podejścia do dotychczasowych norm i zasad opartych na Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, dokonywanych jakoby w imię wolności i dobra ludzkiej osoby.

Eksperci zwrócili uwagę na niebezpieczeństwo odrzucania wartości uniwersalnych – zwłaszcza godności ludzkiej osoby. – Obserwujemy dziś transformację w wymiarze podejścia w dyskusji publicznej do norm zawartych w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, w tym zwłaszcza godności ludzkiej osoby. Stoją bowiem one na drodze wprowadzenia takich praktyk jak m.in. aborcja czy eutanazja – zwrócił uwagę bp Wróbel.

W czasie posiedzenia dyskutowano również na temat znaczenia norm w medycynie i w biologii. Podkreślono, że w związku z rozwojem medycyny do ochrony godności ludzkiej osoby nie wystarczają już same normy medyczne. – Przykładem tego są chociażby próby ingerencji w kod genetyczny człowieka, które mogą doprowadzić do manipulacji informacją genetyczną, poczynając od ludzkiego zarodka, tworząc z człowieka organizm genetycznie modyfikowany (GMO).

– Doskonale wiemy, że nie skończy się na leczeniu np. hemofilii przez korektę konkretnego genu, ale może skończyć się na kształtowaniu jednostki według własnych upodobań – dodał bp Wróbel.

Podkreślił, że nie wolno sprowadzać człowieka jedynie do organizmu biologicznego. – Obok sfery psychosomatycznej ludzka osoba ma również wymiar duchowy – zaznaczył członek Zespołu KEP. Zwrócił on jednocześnie uwagę, że brak odniesienia do normy uniwersalnej jaką jest godność ludzkiej osoby prowadzi także do prób selekcji jednostek. – W procedurze in vitro zakłada się np. że prawo do życia mają tylko wyselekcjonowane zarodki. Jakim zatem prawem jeden człowieka czyni się panem drugiej osoby – pytał bp Wróbel.

Zdaniem Zespołu Ekspertów ds. Bioetycznych KEP poparcie społeczne dla tych zjawisk wynika z niezrozumienia samych procedur medycznych i związanego z nimi wymiaru etyczno-moralnego. Podkreślono, że trzeba „przełożyć zagadnienia biomedyczne i bioetyczne na język potoczny”.

Posiedzenie Zespołu odbyło się w siedzibie kurii warszawsko-praskiej pod przewodnictwem abp. Henryka Hosera.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.