Drukuj Powrót do artykułu

Ełk: wprowadzenie relikwii bł. Jakuba Alberione

14 kwietnia 2013 | 21:47 | mr Ⓒ Ⓟ

Po trzech dniach przygotowań prowadzonych pod kierunkiem zakonnic ze Zgromadzenia Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza, w parafii p.w. św. Tomasza Apostoła w Ełku zostały uroczyście wprowadzone relikwie bł. Jakuba Alberione. Staraniem Proboszcza – ks. Jarosława Dąbrowskiego oraz parafian została ukończona parafialna sala konferencyjna. Otrzymała patrona bł. Jakuba Alberione.

Ks. Alberione jest patronem dziennikarzy oraz dzieł ewangelizacji poprzez środki masowego przekazu. W nich ks. Alberione widział możliwość głoszenia Ewangelii wszystkim ludziom. Do podjęcia działań na wszystkich płaszczyznach najnowszych sposobów komunikacji zakładał nowe wspólnoty, instytuty i zgromadzenia. Jest założycielem dziesięciu takich wspólnot. Jak św. Paweł czuł się dłużnikiem wszystkich spragnionych Prawdy. Toteż jego parafią stał się cały świat, jego amboną stół redakcyjny, kamera filmowa, mikrofon, studio nagrań, drukarnia…

Na uroczystość wprowadzenia relikwii pierwszego stopnia (czyli relikwie utworzone z cząstki ciała świętego) przybył Prowincjał Towarzystwa Św. Pawła o. Bogusław Zeman, przewodniczył Mszy św. oraz wygłosił homilię. W słowie skierowanym do gości i parafian mówił o życiu bł. Alberione. „Ks. Jakub Alberione, staje się on od dziś częścią tej parafii, staje się jednym z was, chce tu zamieszkać. Będzie nie tyle jednym z parafian, co może bardziej jednym z duszpasterzy tej parafii. Bo jako kapłan i święty będzie z pewnością orędownikiem u tronu Boga w waszych sprawach” – podkreślił Ojciec Prowincjał.

Zauważył, że nie bez znaczenia jest fakt, że ta uroczystość ma miejsce w Niedzielę Biblijną. „Pismo Świętego bardzo leżało mu na sercu. Był jednym z prekursorów czytania Pisma Św. w Kościele XX w. kiedy ludzie nie czytali, nawet nie posiadali Pisma Świętego, ks. Alberione bardzo chciał, aby to Słowo trafiło do każdej rodziny. Wierzył, że w tej Księdze jest życie, że tu mieszka Bóg. Tak jak mieszka w Eucharystii, tak też mieszka w Słowie. Bóg swoim Słowem opromienia ludzi, kształtuje ich, przenika, objawia prawdę. Dzięki Słowu Boga dowiadujemy się o miłosierdziu Pana. Gdyby zabrakło Pisma Świętego – skąd byśmy to wiedzieli? Pan Bóg jest wśród nas obecny w swoim Słowie. I za każdym razem kiedy otwieramy Pismo Święte, to tak jakbyśmy Panu Bogu usta otwierali. Bóg do nas mówi. To nie są jakieś tam pamiętniki – Bóg do nas mówi. To jest Słowo, które żyje” – wyjaśniał zakonnik.

Ojciec Prowincjał zachęcał, aby korzystać ze wstawiennictwa bł. Jakuba Alberione. Mówił: „Proszę was – nie dajcie mu spokoju. Skoro już tu jest, niech ma co robić, nie pozwólcie by się obijał. Przychodźcie do niego, jest waszym orędownikiem, będzie stawał przed Panem Bogiem i waszych sprawach będzie prosił. Przychodźcie do niego z wiarą i ufnością. Mówcie mu: ciężko mi zgodzić się z wolą Bożą. Jakub, nie mogę sobie poradzić z niechęcią do innych ludzi, ciężko mi z moimi najbliższymi, wyproś mi łaskę miłości bliźniego, by mi na nich zależało jak Jezusowi. Jakubie, źle się dzieje w mojej rodzinie, wyproś mi łaskę ufności w Boże miłosierdzie. Przychodźcie, dlaczego miałby nie wypraszać cudów, jeśli jest o to proszony. Po to Kościół daje nam świętych. Mając u siebie takiego świętego, który się sprawdził, korzystajcie z jego pośrednictwa, niech ma ręce pełne roboty. Opowiadając kilka szczegółów z życia Błogosławionego wskazał, że był tytanem pracy. „To był człowiek tak niezwykły, że trudno nam to dzisiaj zrozumieć. Wzrost niepozorny, chudzina taki, a świat zawojował, ciągle miał nowe pomysły, nowe projekty. Gdy jeszcze żył, moi współbracia bali się takich sytuacji, gdy zamykał się zmożony wielkim cierpieniem, bo po tych kilku dniach wychodził z pokoju, wszyscy uciekali, bo wiedzieli: na pewno coś nowego wymyślił i trzeba będzie to robić. I tak było. Do końca życia nie spoczął. Tak głęboko wziął do swojego serca to pragnienie Jezusa: „Przyjdźcie do mnie wszyscy…” Myślę, że on w niebie także wiele może, więc korzystajcie z jego pośrednictwa” – tłumaczył wiernym.

Na zakończenie uroczystości wszyscy spotkali się na wspólnej agapie. Siostry: Tekla, Monika i Emilia goszczące w parafii od czwartku zauważyły, że ich założyciel nie jest zbyt znany na naszych terenach, chociaż dzieła są obecne, np. publikacje edycji św. Pawła… Ks. Jarosław Dąbrowski zauważył, że bł. Alberione jest bardzo ważny, on uczy nas miłosierdzia Bożego. Kościół wspomina tego błogosławionego 26 listopada.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.