Drukuj Powrót do artykułu

Encyklika o pracy ludzkiej

21 marca 2011 | 11:27 | sz Ⓒ Ⓟ

„Laborem Exercens” – czyli „wykonujący pracę”. Tak Jan Paweł II zatytułował swoją pierwszą encyklikę społeczną. Ogłosił ją w 1981 roku – 90 lat po słynnej encyklice „Rerum nowarum” papieża Leona XIII, przełomowej w społecznym nauczniu Kościoła.

W jednym z najważniejszych dokumentów swego pontyfikatu Jan Paweł II zwraca na duchowy wymiar pracy. Przypomina, że przez pracę „człowiek urzeczywistnia samego siebie i w ten sposób bardziej staje się człowiekiem”, a także, że „praca jest uczestnictwem w dziele Stwórcy”.

Papież podkreśla stanowczo, że człowiek jest podmiotem pracy, gdyż „jako osoba pracuje, wykonuje różne czynności przynależące do procesu pracy, a wszystkie one, bez względu na ich charakter, mają służyć urzeczywistnianiu się jego człowieczeństwa, spełnianiu osobowego powołania, które jest mu właściwe z racji samegoż człowieczeństwa”.

„Praca jest dobrem człowieka – dobrem jego człowieczeństwa – przez pracę bowiem człowiek nie tylko przekształca przyrodę, dostosowując ją do swoich potrzeb, ale także urzeczywistnia siebie jako człowiek, a także poniekąd bardziej «staje się człowiekiem»” głosi papieska encyklika.

Ojciec Święty przypomniał w niej również o prawie pracowników do zerzeszania się w związki zawodowe. Zastrzegł jednak, że  „słuszne zabiegi o zabezpieczenie upragnień ludzi pracy połączonych tym samym zawodem muszą zawsze liczyć się z tymi ograniczeniami, jakie nakłada ogólna sytuacja ekonomiczna kraju”.

„Żądania syndykalne nie mogą zamienić się w pewien rodzaj «egoizmu» grupowego czy klasowego” – napominał Papież i dodawał, że „życie społeczne i ekonomiczno-społeczne jest z pewnością rodzajem «naczyń połączonych» – i do tego musi też stosować się wszelka działalność społeczna mająca na celu zabezpieczenie uprawnień każdej z grup”.

Jan Paweł II przestrzegał też przed angażowaniem się związków w działalnośc polityczną. „Związki nie mają charakteru «partii politycznych» walczących o władzę i nie powinny podlegać decyzjom partii politycznych ani też mieć zbyt ścisłych związków z nimi. W takiej bowiem sytuacji łatwo tracą łączność z tym, co jest ich właściwym zadaniem, to znaczy zabezpieczenie słusznych uprawnień ludzi pracy w ramach dobra wspólnego całego społeczeństwa, stają się natomiast narzędziem do innych celów” – wskazywał Papież. 

Przyznając prawo pracownikom do strajku, Ojciec Święty zaznaczył, że „jest to metoda, którą katolicka nauka społeczna uważa za uprawnioną pod odpowiednimi warunkami i we właściwych granicach.

„Pracownicy powinni w związku z tym mieć zapewnione prawo do strajków, bez osobistych sankcji karnych za uczestnictwo w nim. Przyznając, że jest to środek uprawniony, trzeba równocześnie podkreślić, że strajk pozostaje poniekąd środkiem ostatecznym. Nie można go nadużywać. Nie można zwłaszcza nadużywać go dla rozgrywek „politycznych” – ostrzegał Papież.

„Ponadto nie należy nigdy zapominać o tym, że nieodzownie usługi dla życia społecznego winny być zawsze zabezpieczone, w razie konieczności nawet przy pomocy odpowiednich środków prawnych. Nadużywanie strajku może prowadzić do paraliżowania całego życia społeczno-ekonomicznego, co jest sprzeczne z wymogami wspólnego dobra społeczeństwa, które odpowiada także właściwie rozumianej naturze samej pracy” – dodał Jan Paweł II.

„Laborem Exercens” zwraca też uwagę na przeciwdziałanie bezrobociu, które – jak napisał – „jest w każdym wypadku jakimś złem, a przy pewnych rozmiarach może stać się prawdziwą klęską społeczną”.

„Problem bezrobocia staje się problemem szczególnie bolesnym wówczas, gdy zostają nim dotknięci przede wszystkim młodzi, którzy po zdobyciu przygotowania poprzez odpowiednią formację kulturalną, techniczną i zawodową, nie mogą znaleźć zatrudnienia. Ich szczera wola pracy, ich gotowość podjęcia własnej odpowiedzialności za rozwój ekonomiczny i społeczny społeczeństwa rodzi wówczas przykrą frustrację” – uznał Papież. Apelował też o zatrudnianie osób niepełnosprawnych.

Jan Paweł II odniósł się także do sprawiedliwego wynagrodzenia za wykonywaną pracę. „Za sprawiedliwą płacę, gdy chodzi o dorosłego pracownika obarczonego odpowiedzialnością za rodzinę, przyjmuje się taką, która wystarcza na założenie i godziwe utrzymanie rodziny oraz na zabezpieczenie jej przyszłości” – nauczał Ojciec Święty. 

Papieska encyklika nabrała szczególnego znaczenia w Polsce, gdzie po strjakach z sieprpnia 1980 roku narodził się Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.