Drukuj Powrót do artykułu

Episkopat wezwał do udziału w referendum

02 maja 2003 | 14:09 | jw //mr Ⓒ Ⓟ

Mocne wezwanie do wzięcia udziału w referendum europejskim, bez wskazywania, jak powinni głosować katolicy, zawiera specjalne słowo pasterskie, przyjęte przez Episkopat Polski.

W dokumencie, którego zasadnicze zręby przedstawił podczas konferencji prasowej abp Muszyński, biskupi podkreślają, że Polska znajduje się w bardzo ważnym momencie dziejowym, zaś udział w referendum jest obywatelskim obowiązkiem.
– Decyzje, nawet bardzo indywidualne, będą decydowały o miejscu Polski i jej znaczeniu we wspólnocie narodów europejskich – powiedział. List zawiera „bardzo mocne” – jak stwierdził abp Muszyński – wezwanie do udziału w referendum.
Metropolita wskazał, że argumentacja za udziałem w referendum jest podwójna. Z jednej strony – religijna, skierowana do wierzących. – Konstytucją Kościoła jest zasada miłości, więc wszystkie działania integracyjne, będące wyrazem woli narodu, przeprowadzane w sposób demokratyczny, znajdują zrozumiałe poparcie ze strony Kościoła – przypomniał metropolita gnieźnieński. W liście biskupi przytaczają także racje społeczne i narodowe, które mają przekonać obywateli, żeby wzięli udział w referendum. – Nie ma jednoznacznego stwierdzenia, jak powinno się głosować, bo to nie jest zadanie Episkopatu. Ostatecznym kryterium jest sumienie każdego człowieka – powiedział abp Muszyński.
Biskupi podają jednak kryteria, którymi powinni się kierować ludzie wierzący. Odwołują się również do wypowiedzi Jana Pawła II na ten temat. – Nikt, kto śledzi postawę Ojca Świętego, nie może mieć wątpliwości, że bardzo wyraźnie dostrzega on miejsce Polski w strukturach europejskich – uważa abp Muszyński. – Sprawa wejścia do Unii nie jest przedmiotem nauki wiary, ale dla ludzi wierzących autorytet moralny Ojca Świętego ma taki ciężar gatunkowy, że nieuwzględnianie tej wypowiedzi byłoby, delikatnie mówiąc, lekkomyślnością.
„Słuszne jest dążenie do tego, aby Polska miała swe należne miejsce w ramach politycznych i ekonomicznych zjednoczonej Europy” – powiedział Papież. „Trzeba jednak, aby zaistniała w nich jako państwo, które ma swoje oblicze duchowe i kulturalne, swoją niezbywalną tradycję historyczną, związaną od zarania dziejów z chrześcijaństwem. Tej tradycji, tej narodowej tożsamości Polska nie może się wyzbyć. Stając się członkiem wspólnoty europejskiej, Rzeczpospolita Polska nie może tracić niczego ze swoich dóbr materialnych, duchowych, których za cenę krwi broniły pokolenia naszych przodków” – cytują biskupi Jana Pawła II.
W dokumencie Konferencji Episkopatu Polski znajdzie się stwierdzenie, że wejście do Unii jest dla Polski jednocześnie szansą i wyzwaniem. – Przed wyzwaniem stoi nasza polskość i katolickość. Ale jesteśmy przekonani, że sprostamy temu wyzwaniu, bo wierzymy, że Kościół to także siła i moc Ducha Świętego – powiedział abp Muszyński. Na końcu dokumentu znajdzie się modlitwa do Ducha Świętego i wezwanie patronów Polski i Europy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.