Europejski Kongres Żydów apeluje do UE o obronę wolności religijnej

W reakcji na wyrok sądu w Kolonii, który w czerwcu br. uznał obrzezanie dzieci za niezgodne z prawem, Europejski Kongres Żydów (EJC) wezwał Unię Europejską do większego zaangażowania na rzecz obrony wolności religijnej wspólnot żydowskich.

„W wielu krajach europejskich jest zagrożone wolne sprawowanie kultu przez Żydów” – czytamy w opublikowanym w Brukseli liście, który skierował do rządów krajów UE przewodniczący EJC Moshe Kantor.

Podał w nim przykłady próby wprowadzenia zakazu obrzezania i uboju rytualnego, które wywołały szeroką dyskusję w Niemczech, Austrii, Szwecji i Finlandii, co według niego jest próbą kryminalizacji żydowskich rytuałów.

„Prawo do wolnego sprawowania religijnego kultu jest zapisane w Karcie Praw Podstawowych UE, Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i prawach państw członkowskich UE” – przypomniał Kantor. Wyraził nadzieję, na dalsze owocne rozmowy z przedstawicielami UE na temat „europejskiej tolerancji”, w ramach której europejscy Żydzi mają prawo do wolnego sprawowania kultu.

Była przewodnicząca Centralnej Rady Żydów w Niemczech Charlotte Knobloch powiedziała dzisiaj w programie telewizji niemieckiej ZDF, że projekt nowego prawa o obrzezaniu, przygotowywanego obecnie w Niemczech, jest wyważony. Za niekonieczny uznała obowiązek medycznej konsultacji. Jej zdaniem żydowscy rodzice podejmują wolną decyzję i mogą skorzystać z doradztwa. „To, aby obrzezanie było przeprowadzone nie tylko przez lekarza, lecz osobę do tego upoważnioną przez gminę żydowską, leży w interesie wspólnoty żydowskiej” – powiedziała Knobloch i dodała: „Dla nas jest bardzo ważne, aby przeprowadzali go wykształceni fachowcy”.

Knobloch skrytykowała debatę na temat obrzezania jaka toczy się w Niemczech. „Jestem głęboko zasmucona wypowiedziami rzekomych i fanatycznych ekspertów, którzy nie dyskutują na ten temat z punktu widzenia medycznego, czy prawnego, lecz szukają antysemickich i wrogich religii argumentów” – powiedziała. Jej zdaniem dyskusja szkodzi międzynarodowemu wizerunkowi Niemiec.

W czerwcu br. sąd w Kolonii uznał obrzezanie chłopców za karalne uszkodzenie ciała. Decyzja sądu wywołała protesty ze strony żydów i muzułmanów, którzy uznali to za ograniczenie swobód religijnych.