Drukuj Powrót do artykułu

Europo nie trać tożsamości

03 kwietnia 2009 | 09:52 | ml (KAI Rzym)/maz Ⓒ Ⓟ

„Utrata pamięci historycznej prowadzi do rozkładu tożsamości. Europa narodziła się w pielgrzymowaniu” – Dziś w L’Osservatore Romano fragment nowej książki abp. Fisichelli

Rektor Papieskiego Uniwersytetu Laterańskiego w Rzymie pisze m. in.: „Był czas, gdy tożsamość narodów, które składały się na obecną Unię Europejską była oczywista, wyraźna i łatwo rozpoznawalna. Dziś już tak nie jest. W ostatnich dziesięcioleciach powstawała stopniowo sytuacja rozkładu tej tożsamości, który wydaje się dramatyczny, jako że stawką w grze jest los młodych pokoleń. Zdaje się, że osiągnięta zamożność gospodarcza, wyrafinowane technologie i styl życia sprzyjały rozkładowi tożsamości zachowywanej przez stulecia, która rozpuściła się, jak śnieg na słońcu. Korzenie, z których wyrosła kultura europejska, sprawiają wrażenie wyschniętych i tym samym roślina nie wydaje już oczekiwanych owoców. Odrzuca się dziś i zaprzecza dziejom całych generacji, które przez wieki żyły odwołując się do norm społecznej koegzystencji. Obraz, jaki z tego powstaje, to właśnie rozkład tożsamości”, pisze włoski hierarcha. I dalej: „Europa, od samych narodzin, uznawała za swój fundament chrześcijaństwo. Polityczne racje, które doprowadziły do zawziętej dyskusji i do rezygnacji z umieszczenia chrześcijańskich korzeni w preambule nowej konstytucji europejskiej pokazały, że często, nawet wbrew historycznej prawdzie, górę bierze oportunizm, który skłonny jest zanegować nawet to, co oczywiste”.

Abp Fisichella odnotowuje „wielkie dzieło Jana Pawła II” na rzecz tożsamości i jedności europejskiej, Cytuje duży fragment jego homilii, wygłoszonej w Gnieźnie 3 czerwca 1997 roku w czasie Mszy św. z okazji 1000-lecia śmierci św. Wojciecha: „Do prawdziwego zjednoczenia kontynentu europejskiego droga jeszcze jest daleka. Nie będzie jedności Europy, dopóki nie będzie ona wspólnotą ducha. Ten najgłębszy fundament jedności przyniosło Europie i przez wieki go umacniało chrześcijaństwo ze swoją Ewangelią, ze swoim rozumieniem człowieka i wkładem w rozwój dziejów ludów i narodów. Nie jest to zawłaszczanie historii. Jest bowiem historia Europy jakby wielką rzeką, do której wpadają rozliczne dopływy i strumienie, a różnorodność tworzących ją tradycji i kultur jest jej wielkim bogactwem. Zrąb tożsamości europejskiej jest zbudowany na chrześcijaństwie. A obecny brak jej duchowej jedności wynika głównie z kryzysu tej właśnie chrześcijańskiej samoświadomości”.

Abp Fisichella wyciąga ze słów Jana Pawła II wniosek, że „koniecznie należy ustalić niektóre tematy, które mogłyby ułatwić dialog między wierzącymi i niewierzącymi. Na mocy wspólnej racji jedni i drudzy mogliby wymienić argumenty, pozwalające odnaleźć drogę do przebycia w tej przygodzie, która ma na celu odbudowę jedności Europy”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.