Drukuj Powrót do artykułu

Ewangelia na niedzielę: Jak nie przespać życiowej szansy?

12 listopada 2023 | 06:01 | Centrum Formacji Duchowej Salwatorianów | Kraków Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Jeremy Bishop/Unsplash

Poruszająca dramaturgia przypowieści o mądrych i głupich pannach zwraca uwagę na wartość czasu. Głupie panny chciały spotkać oblubieńca, wyszły mu na spotkanie, czekały, ale nie przewidziały niebezpieczeństwa, idąc po oliwę rozminęły się z panem młodym. Straciły szansę. Drzwi zamknięto. Końcowe „czuwajcie” to wezwanie do bycia uważnym i „długomyślnym”, by spotkać przychodzącego Boga. Te aspekty akcentuje dyrektor Centrum Formacji Duchowej w Krakowie, ks. Krzysztof Wons, w komentarzu do Ewangelii na niedzielę 12 listopada.

Nie wzięły oliwy

Według żydowskich zwyczajów weselnych, rok po zaręczynach pan młody przychodził po narzeczoną do jej domu. Druhny czekały, aby go wprowadzić na uroczystość weselną. Wszystkie miały ze sobą lampy, w lampach miały też oliwę. Jednak tylko pięć z nich zachowało się mądrze. Tylko te mądre cechuje „długomyślność” – zabrały ze sobą zapas oliwy w naczyniach. „Długomyślność” ukierunkowuje na wieczność.

Czy potrafię patrzeć na moje życie z perspektywy wieczności?

Wszystkie zasnęły

Sen nie jest czymś niewłaściwym. A jednak sen mądrych i głupich jest inny. Mądre zasypiają z zapasem oliwy i mogą spać spokojnie. Głupie natomiast zasypiają bezmyślnie. Jedne panny zasypiają ze spokojnym sumieniem, drugie wchodzą w sen, usypiając sumienie.

Czy moje sny są wyrazem mojego spokojnego i czystego sumienia?

Nadszedł oblubieniec i drzwi zamknięto

Widok zamkniętych drzwi, do których kołaczą głupie panny, jest jednym z najbardziej wstrząsających obrazów w Ewangelii. Panny głupie, podobnie jak mądre, wyszły na spotkanie oblubieńca, tymczasem rozminęły się z nim. Zachowanie głupich panien jest prawdziwą przestrogą. Nikt nie wie, kiedy Pan nadejdzie. Jego przyjście o nietypowej porze, w środku nocy, dobitnie o tym przypomina.

Trzeba nauczyć się czuwać.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.