Drukuj Powrót do artykułu

Ewangelizacja Azji

12 sierpnia 2014 | 10:46 | Paweł Bieliński / br Ⓒ Ⓟ

Chrześcijaństwo narodziło się w Azji. Jest więc niewątpliwym paradoksem, że wyznawcy Chrystusa stanowią dziś mniej niż 3 proc. mieszkańców tego największego kontynentu. Dlatego Azja to obecnie najpoważniejsze wyzwanie misyjne dla Kościoła, którego powołaniem jest głoszenie Ewangelii wszystkim narodom „aż po krańce Ziemi”. Nic więc dziwnego, że w ciągu pół roku papież Franciszek odbędzie dwie podróże na ten kontynent.

Najpierw w sierpniu odwiedzi Koreę Południową – dynamicznie rozwijający się Kościół lokalny, który w ciągu 50 lat dziesięciokrotnie zwiększył liczbę swoich wiernych. Zadał przy tym kłam twierdzeniom, że rozwój gospodarczy i poprawa warunków życia ludzi (Korea jest dziś 15. gospodarką świata) musi prowadzić do odwrotu od religii. Z kolei w styczniu przyszłego roku biskup Rzymu odwiedzi Sri Lankę (gdzie Kościół jest zaledwie kilkuprocentową, choć prężną mniejszością w morzu buddystów) oraz Filipiny (które są największym skupiskiem katolików w Azji – jest ich tam około 80 mln).

Kościół w Korei wyrastał z krwi męczenników. Papież ogłosi błogosławionymi 124 spośród nich. Nie brakuje ich nadal w Korei Północnej, rządzonej przez ludzi owładniętych totalitarną ideologią. Krew chrześcijan, zabijanych z powodu swej wiary przez wyznawców innych religii, wciąż płynie w tylu innych krajach Azji (w Iraku, Syrii, Indiach). Dlatego prawdziwym znakiem czasu jest dialog międzyreligijny i międzykulturowy, który pozwoliłby zmarginalizować nurty fundamentalistyczne, od których niestety nie jest wolna żadna religia.
„Nie wolno siać nienawiści w imię Boże! Nie wolno prowadzić wojny w imię Boże!” – oby to wołanie Franciszka z 10 sierpnia zostało wreszcie usłyszane.

Paweł Bieliński

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.