Drukuj Powrót do artykułu

Franciszek na spotkaniu międzyreligijnym w Sarajewie

07 czerwca 2015 | 13:55 | tom, st, pb (KAI) Ⓒ Ⓟ

„Dialog międzyreligijny jest szkołą człowieczeństwa i czynnikiem jedności, pomagającym budować społeczeństwo oparte na tolerancji i wzajemnym szacunku”. Przypomniał o tym Franciszek podczas spotkania ekumenicznego i międzyreligijnego w prowadzonym przez franciszkanów międzynarodowym ośrodku studenckim w Sarajewie.

Przed wejściem do budynku na papieża czekało dwóch franciszkanów, którzy wprowadzili go do auli. Na scenie obok papieża zasiedli przedstawiciele czterech religii, będących tradycyjnymi wyznaniami Bośni i Hercegowiny: katolicyzmu, islamu, prawosławia i judaizmu. Na początku przemówili oni, pozdrawiając Fracniszka.

Kard. Vinko Puljić w imieniu Kościoła katolickiego wskazał na szczególne znaczenie współpracy międzyreligijnej na drodze dialogu w kraju różnych religii i narodów. – Dialog nie ma alternatywy – stwierdził arcybiskup Sarajewa, wskazując, że uczy tego doświadczenie wojny z lat 1992-1995 z jej straszliwymi skutkami. Wciąż trzeba leczyć liczne rany, aby ponownie mogło zapanować wzajemne zaufanie. Kontakty przywódców religijnych trwały jednak nawet podczas wojny, a w 1997 r. powstała Międzyreligijna Rada Bośni i Hercegowiny, skupiająca przedstawicieli katolików, prawosławnych, muzułmanów i żydów. – Wspólne życie wymaga od nas akceptowania i szanowania naszych różnic, uczenia się siebie nawzajem i szukania w dialogu drogi do zaprowadzenia pokoju, współżycia i wzajemnego szacunku w równości praw. Wciąż wiele jest jeszcze do zrobienia, by nastąpił prawdziwy proces pojednania, przebaczenia i powrotu do ducha zaufania – stwierdził kardynał.

Z kolei wielki mufti Bośni i Hercegowiny Husein Kavazović powitał papieża w imieniu muzułmanów. Wyraził przekonanie, że w sytuacji, gdy wiarę w Boga żywego zastępują ideologie i idole uczynione przez człowieka, zasadniczym powołaniem przywódców religijnych jest zwalczanie relatywizmu moralnego, aby nastąpił powrót do braterstwa między ludźmi. Zapewnił, że wraz z Kościołem katolickim muzułmanie pragną umacniać wiarę w jednego Boga, moralność religijną i duchowość.

Prawosławny biskup Jerzy oświadczył, że dziś papież jest w Sarajewie, ale czeka na niego także inne miasto – Mostar. Wskazał, że Franciszek działa „jak prorok” nie tylko w świecie, ale jeszcze bardziej w samym Kościele. Przypominając wojnę z lat 90., przywołał opinię pisarza noblisty, Ivo Andricia, że Bośnia i Hercegowina „jest ziemią nienawiści i lęku”, w której mieszka więcej ludzi gotowych zabijać i dać się zabić niż w innych krajach świata. A jednocześnie jest ziemią niezwykle piękną, a tym co w niej najpiękniejsze jest owocem przeplatania się różnych kultur, religii i narodów.

Przewodniczący wspólnoty żydowskiej w Bośni i Hercegowinie Jakob Finci zaznaczył, że wizyta papieża stanowi zachętę i radość dla wszystkich, gdyż „wiemy, iż przyjechał przyjaciel, ktoś kto bezwarunkowo pragnie dobra, kto chce nam pomóc i nas nauczyć, jak być lepszymi wierzącymi, a przez to lepszymi ludźmi”. Prosił Franciszka, by jeszcze kiedyś przyjechał do tego kraju.

W swoim przemówieniu papież zwrócił uwagę, że w kwestii pokoju i pojednania w Bośni jest jeszcze wiele do zrobienia. „Nie dajmy się jednak zniechęcać trudnościami i nadal wytrwale podążajmy drogę przebaczenia i pojednania. Słusznie zachowując pamięć o przeszłości, także, aby wyciągnąć wnioski z historii, unikajmy żalów i wzajemnych oskarżeń, ale pozwólmy oczyścić się Bogu, który daje nam teraźniejszość i przyszłość” – stwierdził Ojciec Święty.

„Dzisiejsze spotkanie jest znakiem wspólnego pragnienia braterstwa i pokoju. Świadczy ono o tej przyjaźni, jaką budujecie od lat i którą już żyjecie w codziennym współistnieniu i współpracy” – powiedział papież wskazując, że już sama tutaj obecność jest „orędziem” tego dialogu.

Przypomniał, że lokalna Rada ds. Dialogu Międzyreligijnego powstała w 1997 roku i gromadzi muzułmanów, chrześcijan i wyznawców judaizmu. „Wasza praca jest bardzo cenna w tym regionie, a szczególnie w Sarajewie, będącym skrzyżowaniem ludów i kultur, gdzie różnorodność, stanowiąc z jednej strony wielkie bogactwo, które pozwoliło na rozwój społeczny, kulturalny i duchowy tego regionu, z drugiej strony stało się motywem bolesnych rozdarć i krwawych wojen” – zaznaczył Franciszek.

Zwrócił uwagę, że powstanie Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego oraz innych cennych inicjatyw międzyreligijnych i ekumenicznych nastąpiło pod koniec wojny, jako odpowiedź na potrzebę pojednania i w obliczu konieczności odbudowania społeczeństwa rozdartego konfliktem. „Dialog międzyreligijny stanowi bowiem, tutaj, podobnie jak i na całym świecie konieczny warunek pokoju i dlatego jest obowiązkiem wszystkich ludzi wierzących” – powiedział Franciszek.

Podkreślił, że dialog międzyreligijny, zanim stanie się dyskusją na temat głównych problemów wiary, jest „rozmową o ludzkim życiu”. „Dzielona jest w nim codzienna egzystencja, w swojej konkretności, z radościami i smutkami, trudami i nadziejami” – zaznaczył Franciszek i zachęcił, by uczyć się „żyć razem, poznawać i akceptować siebie we właściwej nam różnorodności, swobodnie, ze względu na to, czym jesteśmy”.

„Dialog jest szkołą człowieczeństwa i czynnikiem jedności, pomagającym budować społeczeństwo oparte na tolerancji i wzajemnym szacunku” – wyjaśniał Franciszek i zwrócił uwagę, że dialog międzyreligijny nie może ograniczać się tylko do zwierzchników wspólnot religijnych, ale powinien dotyczyć wszystkich wierzących, włączając różne warstwy społeczeństwa obywatelskiego, szczególnie młodych ludzi.

Papież podkreślił, że dla autentyczności i skuteczności dialogu konieczne jest uformowanie tożsamości. „Bez niej dialog jest bezużyteczny lub szkodliwy” – stwierdził Ojciec Święty.

Zwrócił uwagę, że w kwestii pokoju i pojednania w Bośni jest jeszcze wiele do zrobienia. „Nie dajmy się jednak zniechęcać trudnościami i nadal wytrwale podążajmy drogę przebaczenia i pojednania. Słusznie zachowując pamięć o przeszłości, także, aby wyciągnąć wnioski z historii, unikajmy żalów i wzajemnych oskarżeń, ale pozwólmy oczyścić się Bogu, który daje nam teraźniejszość i przyszłość” – zachęcił papież i dodał: „On jest naszą przyszłością, On jest ostatecznym źródłem pokoju”.

Franciszek wskazał na Sarajewo, które w niedawnej przeszłości stało się niestety symbolem wojny i wynikających z niej zniszczeń. „Dzisiaj ze swoją różnorodnością narodów, kultur i religii może stać się ponownie znakiem jedności, miejscem, gdzie różnorodność nie jest zagrożeniem, ale bogactwem i szansą na wspólny rozwój” – powiedział papież i dodał: „W świecie niestety nadal rozdzieranym konfliktami ten kraj może stać się przesłaniem: zaświadczyć, że możliwe jest życie jeden obok drugiego, w różnorodności, ale we wspólnym człowieczeństwie, budując razem przyszłość pokoju i braterstwa”.

Na zakończenie papież Franciszek odmówił ułożoną przez siebie modlitwę o pokój „do jedynego Boga żywego i miłosiernego”.

Następnie do papieża podchodzili przedstawiciele religii, aby się z nim przywitać i zamienić kilka słów. Opuszczającego aulę Ojca Świętego żegnały oklaski zgromadzonych.

Papieskie przemówienie:

Wasza Eminencjo,

Dostojni zwierzchnicy religijni,

Drodzy przyjaciele,

Cieszę się z udziału w tym spotkaniu, na którym zgromadzeni są przedstawiciele wyznań religijnych obecnych w Bośni i Hercegowinie. Kieruję serdeczne pozdrowienia do każdego z was i do waszych wspólnot oraz dziękuję szczególnie za przedstawione uprzejme słowa i refleksje.

Dzisiejsze spotkanie jest znakiem wspólnego pragnienia braterstwa i pokoju. Świadczy ono o tej przyjaźni, jaką budujecie od lat i którą już żyjecie w codziennym współistnieniu i współpracy. Już sama tutaj obecność jest „orędziem” tego dialogu, i jaki się wszyscy staramy i dla którego pracujemy.

Chciałbym zwłaszcza przypomnieć, jako owoc owego pragnienia spotkania i pojednania, ustanowienie w 1997 roku lokalnej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego, która gromadzi muzułmanów, chrześcijan i wyznawców judaizmu. Cieszę się z pracy wypełnianej przez Radę, która krzewi różne działania dialogu, koordynuje wspólne inicjatywy a także występuje wspólnie wobec władz państwowych. Wasza praca jest bardzo cenna w tym regionie, a szczególnie w Sarajewie, będącym skrzyżowaniem ludów i kultur, gdzie różnorodność, stanowiąc z jednej strony wielkie bogactwo, które pozwoliło na rozwój społeczny, kulturalny i duchowy tego regionu, z drugiej strony stało się motywem bolesnych rozdarć i krwawych wojen.

To nie przypadek, że zrodzenie się Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego oraz innych cennych inicjatyw międzyreligijnych i ekumenicznych nastąpiło pod koniec wojny, jako odpowiedź na potrzebę pojednania i w obliczu konieczności odbudowania społeczeństwa rozdartego konfliktem. Dialog międzyreligijny stanowi bowiem, tutaj, podobnie jak i na całym świecie konieczny warunek pokoju i dlatego jest obowiązkiem wszystkich ludzi wierzących (por. adhort apost. Evangelii gaudium, 250).

Dialog międzyreligijny, zanim stanie się dyskusją na temat głównych problemów wiary, jest „rozmową o ludzkim życiu” (tamże). Dzielona jest w nim codzienna egzystencja, w swojej konkretności, z radościami i smutkami, trudami i nadziejami. Podejmowane są wspólne odpowiedzialności, planuje się lepszą przyszłość dla wszystkich. Uczymy się żyć razem, poznawać i akceptować siebie we właściwej nam różnorodności, swobodnie, ze względu na to, czym jesteśmy. W dialogu rozpoznajemy i rozwijamy wspólnotę duchową, która jednoczy i pomaga krzewić wartości moralne, sprawiedliwość, wolność i pokój. Dialog jest szkołą człowieczeństwa i czynnikiem jedności, pomagającym budować społeczeństwo oparte na tolerancji i wzajemnym szacunku.

Z tego powodu dialog międzyreligijny nie może ograniczać się tylko do niewielu, tylko zwierzchników wspólnot religijnych, ale powinien jak najbardziej się poszerzać na wszystkich wierzących, włączając różne warstwy społeczeństwa obywatelskiego. Na szczególną uwagę pod tym względem zasługują ludzie młodzi, powołani do budowania przyszłości swej ojczyzny. Jednak warto zawsze pamiętać, że dla autentyczności i skuteczności dialogu konieczne jest uformowanie tożsamości: bez niej dialog jest bezużyteczny lub szkodliwy. Mówię to myśląc o młodych, ale dotyczy to wszystkich.

Szczerze doceniam wasze dotychczasowe osiągnięcia i popieram was w tym waszym zaangażowaniu na rzecz pokoju, którego wy, jako przywódcy religijni jesteście głównymi opiekunami tutaj, w Bośni i Hercegowinie. Zapewniam was, że Kościół katolicki będzie nadal udzielał pełnego wsparcia i zapewni swoją pełną dyspozycyjność.

Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że jest jeszcze wiele do zrobienia. Nie dajmy się jednak zniechęcać trudnościami i nadal wytrwale podążajmy drogę przebaczenia i pojednania. Słusznie zachowując pamięć o przeszłości, także, aby wyciągnąć wnioski z historii, unikajmy żalów i wzajemnych oskarżeń, ale pozwólmy oczyścić się Bogu, który daje nam teraźniejszość i przyszłość: On jest naszą przyszłością, On jest ostatecznym źródłem pokoju.

To miasto, które w niedawnej przeszłości stało się niestety symbolem wojny i wynikających z niej zniszczeń, dzisiaj ze swoją różnorodnością narodów, kultur i religii może stać się ponownie znakiem jedności, miejscem, gdzie różnorodność nie jest zagrożeniem, ale bogactwem i szansą na wspólny rozwój. W świecie niestety nadal rozdzieranym konfliktami ten kraj może stać się przesłaniem: zaświadczyć, że możliwe jest życie jeden obok drugiego, w różnorodności, ale we wspólnym człowieczeństwie, budując razem przyszłość pokoju i braterstwa.

Jestem wdzięczny wam wszystkim za waszą obecność i za modlitwy, jakie zechcecie ofiarować w intencji mojej posługi. Z mojej strony zapewniam was, że będę się modlił również za was. Niech Pan nas wszystkich błogosławi.

MODLITWA

Wszechmogący, wieczny Boże,
Dobry i miłosierny Ojcze;
Stworzycielu nieba i ziemi, wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych;
Boże Abrahama, Boże Izaaka, Boże Jakuba,
Królu i Panie przeszłości, teraźniejszości i przyszłości;
Jedyny Sędzio wszystkich ludzi,
który wynagradzasz Twoich wiernych wieczną chwałą!
My, potomkowie Abrahama ze względu na wiarę w Ciebie, jedynego Boga,
Żydzi, chrześcijanie i muzułmanie,
pokornie stajemy przed Tobą
i ufnie Ciebie prosimy
za ten kraj, Bośnię i Hercegowinę,
aby mogli w nim mieszkać w pokoju i zgodzie
mężczyźni i kobiety wierzący różnych religii, narodów i kultur.
Prosimy Cię, Ojcze, aby tak się stało
w każdym kraju świata!
W każdym z nas umocnij wiarę i nadzieję,
wzajemny szacunek i szczerą miłość
dla wszystkich naszych braci i sióstr.
Spraw abyśmy mężnie angażowali się
w budowanie sprawiedliwości społecznej,
w stawanie się ludźmi dobrej woli,
pełnymi wzajemnego zrozumienia i przebaczenia,
cierpliwymi budowniczymi dialogu i pokoju.
Niech wszystkie nasze myśli, słowa i czyny
będą zgodne z Twoją świętą wolą.
Niech wszystko Tobie oddaje cześć i chwałę, służąc naszemu zbawieniu.
Cześć i chwała Tobie, nasz Boże!
Amen.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.