Drukuj Powrót do artykułu

Franciszek: namiętności trzeba wychowywać

31 stycznia 2024 | 13:19 | st | Watykan Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Zuma / Splash News/EAST NEWS

Namiętności trzeba wychowywać, aby obracały się ku dobru – powiedział papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Swoją katechezę poświęcił na omówienie wady gniewu.

Ojciec Święty zauważył, że gniew niszczy relacje międzyludzkie i wyraża niezdolność do zaakceptowania odmienności drugiej osoby. Niekiedy sprawia, że nienawidzimy głosu, banalnych codziennych gestów, sposobu rozumowania i odczuwania osoby, do której jest on skierowany i zatracamy rozsądek.

Franciszek zachęcił, by nie chować uraz, a rodzące się nieporozumienia rozwiązywać natychmiast. „Wszyscy jesteśmy grzesznikami tonącymi w długach i dlatego wszyscy musimy nauczyć się przebaczać” – podkreślił. Zwrócił uwagę, że gniewowi przeciwdziała życzliwość, otwartość serca, łagodność i cierpliwość.

Papież zauważył, że uczucia są do pewnego stopnia nieświadome. Dlatego nie jesteśmy odpowiedzialni za zrodzenie się gniewu, ale zawsze na etapie jego rozwoju. Wskazał, iż czasami dobrze dać upust gniewowi we właściwy sposób. Dotyczy to na przykład oburzenia z powodu niesprawiedliwości, ucisku osoby słabej. Gdybyśmy byli na takie sytuacje obojętni „oznaczałoby to, że nie jesteśmy człowiekiem, a tym bardziej chrześcijaninem” – stwierdził. Przytoczył święte oburzenie Pana Jezusa, który wypędził przekupniów ze świątyni. To mocne i prorocze działanie było podyktowane nie gniewem, lecz gorliwością o dom Pana (por. Mt 21, 12-13) – przypomniał Ojciec Święty. „Do nas należy, z pomocą Ducha Świętego, znalezienie właściwej miary namiętności. Trzeba je dobrze wychowywać tak, aby obracały się ku dobru, a nie ku złu” – powiedział Franciszek na zakończenie katechezy.

Pełną treść katechezy publikujemy TUTAJ.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.