Drukuj Powrót do artykułu

Franciszek: Nie chowajmy Bożych darów w kasie pancernej

16 listopada 2014 | 15:42 | tom, st (KAI) / br Ⓒ Ⓟ

„Jezus nie żąda od nas, byśmy zachowali Jego łaskę w sejfie, ale chce, abyśmy używali jej z pożytkiem dla innych” – powiedział papież Franciszek w rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański w Watykanie. Ojciec Święty zachęcił do lektury i kontemplacji fragmentu Ewangelii św. Mateusza (25,14-30) zawierającej przypowieść o talentach. „Ta przypowieść, pobudza nas, byśmy nie ukrywali naszej wiary i naszej przynależności do Chrystusa, do nie zakopywania Słowa Ewangelii, ale sprawia, aby krążyło ono w naszym życiu, w naszych relacjach, w konkretnych sytuacjach, jak moc, która rodzi problemy, która oczyszcza, która odnawia” – powiedział papież.

Papież nawiązał do słów Ewangelii zawierającej przypowieść o talentach. „Człowiek z przypowieści przedstawia Jezusa, sługami są uczniowie a talenty to majątek, jaki Pan im powierza: Jego Słowo, Eucharystia, wiara w Ojca Niebieskiego, Jego przebaczenie … w sumie – Jego najcenniejsze dobra” – wyjaśniał Franciszek. Zwrócił uwagę na powszechne użycie terminu „talent”, które wskazuje na wybitną zdolność indywidualną – na przykład w muzyce, sporcie i tym podobne.

Wskazując na sługę „złego i gnuśnego”, który zakopał swój talent papież zaznaczył, że jego postawa pokazuje strach przed ryzykiem blokujący kreatywność i płodność miłości. „Jezus nie żąda od nas, byśmy zachowali Jego łaskę w sejfie, ale chce, abyśmy używali jej z pożytkiem dla innych. To tak, jakby nam powiedział: `Oto moje miłosierdzie, moja czułość, moje przebaczenie: weź je i obficie z nich korzystaj` – mówił Ojciec Święty i pytał: „A my, co z tym zrobiliśmy? Kogo „zaraziliśmy” naszą wiarą? Ile osób podnieśliśmy na duchu naszą nadzieją? Ile miłości dzieliliśmy z naszym bliźnim?”

„Każde środowisko, nawet najbardziej dalekie i niedostępne może stać się miejscem, w którym talenty mogą owocować. Nie ma sytuacji czy miejsc, w których niemożliwa byłaby obecność i świadectwo chrześcijańskie” – podkreślił Franciszek.

Papież przypomniał, że ta przypowieść, „pobudza nas, byśmy nie ukrywali naszej wiary i naszej przynależności do Chrystusa, do nie zakopywania Słowa Ewangelii, ale sprawia, aby krążyło ono w naszym życiu, w naszych relacjach, w konkretnych sytuacjach, jak moc, która rodzi problemy, która oczyszcza, która odnawia”.

Franciszek wskazał na przebaczenie, które Bóg daje nam w sakramencie pojednania. „Nie trzymajmy go zamkniętego w nas samych, ale pozwólmy, aby uwolniło swoją moc, niech sprawi aby upadły te mury, które wzniósł nasz egoizm, niech sprawi abyśmy uczynili pierwszy krok w zablokowanych relacjach, podjęli na nowo dialog, tam, gdzie nie ma już wzajemnej komunikacji” – zachęcał Franciszek.

Papież zwrócił uwagę, że „Pan nie daje wszystkim tego samego i w ten sam sposób i zna nas osobiście i powierza to, co jest dla nas właściwe; ale we wszystkich pokłada takie samo ogromne zaufanie”. „Nie rozczarujmy go! Nie pozwólmy się zwieść przez strach, ale odpowiedzmy zaufaniem na zaufanie!” – zaapelował.

„Dziewica Maryja ucieleśnia tę postawę w sposób najpiękniejszy i najpełniejszy. Ona otrzymała i przyjęła najwspanialszy dar, w osobie Jezusa, i ze swojej strony ofiarowała Go ludzkości, szczodrym sercem. Prośmy Ją aby nam pomogła być „sługami dobrymi i wiernymi”, abyśmy uczestniczyli „w radości naszego Pana” – zakończył rozważanie papież Franciszek.

Papieskie rozważanie:

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry,

W Ewangelii dzisiejszej niedzieli zawarta jest przypowieść o talentach, zaczerpnięta ze św. Mateusza (25,14-30). Opowiada ona o człowieku, który przed wyruszeniem w podróż przywołał swoje sługi i powierzył im swój majątek w talentach, starożytnych monetach o niezwykle wielkiej wartości. Pan powierzył pierwszemu słudze pięć talentów, drugiemu dwa, a trzeciemu – jeden. W czasie jego nieobecności trzej słudzy mieli sprawić, aby ten majątek owocował. Pierwszy i drugi sługa podwoili kapitał wyjściowy. Natomiast trzeci, z obawy przed utratą wszystkiego, zagrzebał otrzymany talent w dziurze w ziemi. Kiedy powrócił pan, dwaj pierwsi otrzymali pochwałę i nagrodę, podczas gdy trzeci, który zwrócił jedynie otrzymaną monetę, został skarcony i ukarany. Znaczenie tej przypowieści jest czytelne.

Człowiek z przypowieści przedstawia Jezusa, sługami są uczniowie a talenty to majątek, jaki Pan im powierza: Jego Słowo, Eucharystia, wiara w Ojca Niebieskiego, Jego przebaczenie … w sumie – Jego najcenniejsze dobra. Ten majątek On nam powierza, nie tylko byśmy go strzegli, ale także aby się powiększał. Podczas gdy w powszechnym użyciu termin „talent” wskazuje wybitną zdolność indywidualną – na przykład w muzyce, sporcie, i tym podobne – to w przypowieści talenty przedstawiają dobra Pana, które On nam powierza, abyśmy sprawili ich owocowanie. Dziura wykopana w ziemi przez sługę „złego i gnuśnego” (w. 26) wskazuje na strach przed ryzykiem blokujący kreatywność i płodność miłości. Bo lęk i ryzyko miłości nas blokują. Jezus nie żąda od nas, byśmy zachowali Jego łaskę w kasie pancernej, ale chce, abyśmy używali jej z pożytkiem dla innych. Wszystkie dobra, jakie otrzymaliśmy są po to, aby je dać innym. W ten sposób się pomnażają. To tak, jakby nam powiedział: „Oto moje miłosierdzie, moja czułość, moje przebaczenie: weź je i obficie z nich korzystaj”. A my, co z tym zrobiliśmy? Kogo „zaraziliśmy” naszą wiarą? Ile osób podnieśliśmy na duchu naszą nadzieją? Ile miłości dzieliliśmy z naszym bliźnim? Warto, abyśmy postawili sobie te pytania. Każde środowisko, nawet najbardziej dalekie i niedostępne może stać się miejscem, w którym talenty mogą owocować. Nie ma sytuacji czy miejsc w których niemożliwa byłaby obecność i świadectwo chrześcijańskie. Świadectwo jakiego żąda od nas Jezus nie jest zamknięte, jest otwarte, zależy od nas. 

Ta przypowieść, pobudza nas, byśmy nie ukrywali naszej wiary i naszej przynależności do Chrystusa, do nie zakopywania Słowa Ewangelii, ale sprawienia, aby upowszechniało się ono w naszym życiu, w naszych relacjach, w konkretnych sytuacjach, jak moc, która powoduje kryzys, która oczyszcza, która odnawia. Podobnie przebaczenie, które Pan daje nam szczególnie w sakramencie pojednania: nie trzymajmy go zamkniętego w nas, ale pozwólmy, aby uwolniło swoją moc, niech sprawi aby upadły te mury, które wzniósł nasz egoizm, niech sprawi abyśmy uczynili pierwszy krok w zablokowanych relacjach, podjęli na nowo dialog, tam, gdzie nie ma już wzajemnej komunikacji…Sprawienie, aby te talenty, dary, jakimi obdarzył nas Pan służyły innym, pomnażały się, wydawały owoc poprzez nasze świadectwo. Sądzę, że dobrze byłoby, aby każdy z was wziął w domu Ewangelię św. Mateusza i przeczytał rozdział 25, wersety 14-30, zastanowił się chwilę. Co czynię, aby moje talenty, moje bogactwa, to wszystko, czym obdarzył mnie Bóg, dobra duchowe, dobroć, Słowo Boże wzrastały w innych, czy też może trzymam je w kasie pancernej? 

Pan nie daje wszystkim tego samego i w ten sam sposób: zna nas osobiście i powierza to, co jest dla nas właściwe; ale we wszystkich pokłada takie samo ogromne zaufanie. Bóg nam ufa. Bóg pokłada w nas nadzieję. Dotyczy to w równym stopniu każdego z nas. Nie rozczarujmy go! Nie pozwólmy zwieść się przez strach, ale odpowiedzmy zaufaniem na zaufanie! Dziewica Maryja ucieleśnia tę postawę w sposób najpiękniejszy i najpełniejszy. Ona otrzymała i przyjęła najwspanialszy dar w osobie Jezusa i ze swojej strony szczodrym sercem ofiarowała Go ludzkości. Prośmy Ją aby nam pomogła być „sługami dobrymi i wiernymi”, abyśmy uczestniczyli „w radości naszego Pana”.

***

Po modlitwie „Anioł Pański” Franciszek odniósł się do niedawnych konfliktów między mieszkańcami Wiecznego Miasta a imigrantami. Nawiązał także do przypadającego dziś Światowego Dnia Pamięci o Ofiarach Wypadków Drogowych i zaapelował o zapobieganie wypadkom oraz roztropne prowadzenie pojazdów.

„W minionych dniach doszło w Rzymie do bardzo silnych napięć między mieszkańcami a imigrantami. Wydarzenia takie mają miejsce w różnych miastach europejskich, szczególnie w dzielnicach peryferyjnych, naznaczonych licznymi niedostatkami” – powiedział Franciszek i zachęcił instytucje wszystkich poziomów do podjęcia tej sprawy w trybie priorytetowym. „Jest już ona pilnym wyzwaniem społecznym i jeśli nie zostanie podjęta jak najszybciej w odpowiedni sposób, grozi przerodzeniem się w jeszcze gorszą sytuację” – podkreślił Ojciec Święty. 

„Niech wspólnota chrześcijańska zaangażuje się w sposób konkretny, aby nie dochodziło do starcia, ale do spotkania. Obywatele i imigranci, wraz z przedstawicielami instytucji, mogą się spotykać nawet w jakiejś sali parafialnej i wspólnie omówić sytuację. Ważne jest aby nie popaść w pokusę konfliktu, aby odrzucić wszelką przemoc. Możliwe jest prowadzenie dialogu, wysłuchanie siebie, wspólne planowanie i przezwyciężanie w ten sposób podejrzenia i uprzedzeń oraz budowanie współżycia coraz bardziej bezpiecznego, pokojowego i inkluzywnego” – zachęcał papież. 

Nawiązując natomiast do obchodzonego dziś Światowego Dnia Pamięci o Ofiarach Wypadków Drogowych Ojciec Święty zachęcił do modlitwy za osoby, które straciły w nich życie. Wyraził też pragnienie, aby nie ustawano w zabiegach na rzecz zapobiegania wypadkom. Wskazał na konieczność promowania wśród kierowców zachowań ostrożnych, szanujących normy ruchu drogowego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.