Drukuj Powrót do artykułu

Franciszek odpowiedział na „List pisany łzami” z Iraku

30 sierpnia 2014 | 10:12 | RV / am Ⓒ Ⓟ

Franciszek zadzwonił do ks. Behnama Benoki – irackiego kapłana pracującego w obozie dla uchodźców w Ankawie. Była to odpowiedź papieża na „List pisany łzami”, jaki od niego otrzymał. Przekazał go Ojcu Świętemu jeden z dziennikarzy, który podróżował z nim do Korei Południowej. Ks. Benoka przesłał list swemu przyjacielowi sms-ami, a dziennikarz przepisał je i wręczył Franciszkowi.

Ks. Benoka opisuje dramatyczną sytuację, w jakiej znajdują się chrześcijanie, którzy musieli uciec przed islamistami z Mosulu. Kapłan wcześniej był wicerektorem seminarium duchownego w Ankawie. Obecnie, wraz z lekarzami i wolontariuszami, wspiera potrzebujących.

„Piszę do Ciebie, Ojcze Święty, z namiotu, w którym udzielamy pomocy medycznej naszym braciom. Wasza Świątobliwość, sytuacja jest przerażająca, zbyt wielu ludzi umiera i cierpi głód. Najbardziej boli, gdy patrzymy na śmierć dzieci, one są najsłabsze. Nie mamy wystarczających środków, by wszystkim zapewnić odpowiednią pomoc. Brakuje też lekarzy i wolontariuszy; nas, księży i sióstr, też nie wystarcza, by nieść pociechę potrzebującym” – pisze kapłan, prosząc Franciszka, aby cierpienia irackich chrześcijan złożył Chrystusowi na ołtarzu, gdy będzie sprawował Mszę. Prosi też o papieskie błogosławieństwo dla swych podopiecznych, by wytrwali w tej godzinie próby.

Franciszek zadzwonił do irackiego kapłana zaraz po swym powrocie z Korei. Dopytywał się o sytuację i potrzeby w obozach dla uchodźców. Wyraził także wdzięczność wszystkim, którzy niosą pomoc potrzebującym. Zapewnił zarazem, że nie tylko będzie się modlił w intencji prześladowanych chrześcijan, by wytrwali w wierze, ale dołoży także wszelkich starań, by ulżyć ich losowi.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.