Drukuj Powrót do artykułu

Franciszek u św. Marty: bogactwo, próżność i pycha oddalają od Jezusa

26 maja 2015 | 15:40 | st (KAI) / br Ⓒ Ⓟ

Przed próbą godzenia wiary chrześcijańskiej z dążeniem do światowości przestrzegł we wtorek papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Zaznaczył, że nie można być chrześcijaninem w połowie, nie można mieć jednocześnie nieba i ziemi. Jednocześnie przypomniał, że bogactwo, próżność i pycha oddalają od Jezusa.

Komentując Ewangelię (Mk 10,28-31), gdzie Piotr pyta Jezusa, co uczniowie otrzymają w zamian, za to, że opuścili wszystko i poszli za Panem, Ojciec Święty zauważył, że Chrystus nie obiecuje bogactw, ale dziedzictwo Królestwa Niebieskiego, z czym będą się jednak wiązały prześladowania i krzyż.

„Dlatego, kiedy jakiś chrześcijanin jest przywiązany do bogactw to się ośmiesza, jakby chciał dwóch rzeczy naraz: nieba i ziemi. Natomiast probierzem jest to, co mówi Jezus: krzyż, prześladowania. Oznacza to zaparcie się samego siebie, znoszenie krzyża każdego dnia” – stwierdził papież.

Franciszek przypomniał, że od tej pokusy nie byli wolni apostołowie, jak wskazuje choćby ewangeliczna scena, w której matka Jakuba i Jana zapytała Jezusa o to, jakie miejsce zajmą oni w Królestwie Bożym. Ale ich serce zostało oczyszczone aż po dzień Pięćdziesiątnicy, kiedy wszystko zrozumieli. „Bezinteresowność pójścia za Jezusem jest odpowiedzią na bezinteresowność miłości i zbawienia, które daje nam Jezus” – stwierdził. Dodał, że „kiedy chcemy być jednocześnie z Jezusem i ze światem, zarówno z ubóstwem jak i z bogactwem, to mamy do czynienia z chrześcijaństwem połowicznym, które chce korzyści materialnych. To właśnie jest duch tego świata”. Papież zauważył, że taka osoba „chwieje się na obie strony”(1 Krl 18,21), bo nie wie, czego chce. Następnie wskazał, że trzeba, aby słuchając słów Jezusa „pierwsi byli ostatnimi, a ostatni pierwszymi”, czyli aby ten, kto jest większym stał się sługą, najmniejszym.

„Z ludzkiego punktu widzenia pójście za Jezusem nie jest dobrym interesem: jest to służba. On to uczynił, a jeśli Pan daje tobie możliwość bycia pierwszym, to musisz zachowywać się jak ostatni, to znaczy służąc. A jeśli Pan daje możliwość posiadania majątku, to musisz sprawić, aby służył on innym. Są trzy rzeczy, trzy kroki, które oddalają nas od Jezusa: bogactwo, próżność i pycha. Dlatego bogactwa są tak niebezpieczne, bo popychają natychmiast ku próżności i myślisz, że jesteś ważny. A kiedy myślisz, że jesteś ważny, to podnosisz głowę i się zatracasz” – przestrzegł Ojciec Święty.

Papież podkreślił, że droga wskazana przez Pana jest ogołoceniem siebie, tak jak On to uczynił: „kto by między wami chciał się stać wielkim, niech będzie sługą waszym”( Mk 10,43). Zauważył, Pan Jezus potrzebował wiele czasu, aby uczniowie to zrozumieli. Dlatego i my musimy prosić: naucz nas tej drogi, tej umiejętności służby, pokory, służenia naszym braciom i siostrom w Kościele.

„To smutne, gdy widzimy chrześcijanina czy to człowieka świeckiego, osobę konsekrowaną, księdza, biskupa, jak chce dwóch rzeczy na raz: iść za Jezusem i dążyć do posiadania majątku, naśladować Jezusa i dążyć do światowości. A to jest antyświadectwem i oddala ludzi od Jezusa. Kontynuujemy teraz Eucharystię, myśląc o pytaniu Piotra. «Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą. Jak nam zapłacisz?» oraz myśląc o odpowiedzi Jezusa. Nagrodą jaką nas obdarzy będzie podobieństwo do Niego, to będzie «wynagrodzenie». Wspaniałe «wynagrodzenie», być podobnym do Jezusa!” – zakończył swoją homilię Franciszek.


Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.