Drukuj Powrót do artykułu

Franciszkanie z Ziemi Świętej czekają na pielgrzymów

22 maja 2020 | 00:25 | Krzysztof Bronk/vaticannews.va / hsz | Jerozolima Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Jesús Argüelles, OFMCap / Cathopic

Kustodia Ziemi Świętej liczy na pielgrzymów indywidualnych i rodziny. To one, a nie wielkie zorganizowane pielgrzymki otrzymają jako pierwsze pozwolenie na przyjazd do Izraela. Od ich przyjazdu zależy przetrwanie wspólnot chrześcijańskich w ojczyźnie Jezusa.

Pandemia koronawirusa jest dla chrześcijan w Ziemi Świętej dotkliwym ciosem. Miejscowa gospodarka jest bowiem oparta na turystyce. Z obsługi i darów pielgrzymów żyją również miejscowi chrześcijanie, w tym Kustodia Ziemi Świętej. Franciszkanie zatrudniają 1100 osób, z czego 60 proc. w szkolnictwie. Utrzymują się dzięki wielkoduszności pielgrzymów i dorocznej wielkopiątkowej zbiórce, która w tym roku została przełożona na 14 września. Brakuje więc środków do życia, a już teraz wiadomo, że na pełne odrodzenie ruchu pielgrzymkowego będzie trzeba czekać przynajmniej do Bożego Narodzenia.

– Trudno tu robić jakieś plany, bo wciąż nie wiemy, kiedy Izrael wpuści pielgrzymów. Można jednak przypuszczać, że będzie wpuszczał w sposób selektywny, w zależności od kraju i nasilenia epidemii. Pielgrzymi będą przybywać w małych grupach. Trudno sobie wyobrazić, by jakiś biskup przyjechał z 400-osobową grupą diecezjalną. Czekamy więc na rodziny, małe grupy. My jesteśmy już gotowi – powiedział Radiu Watykańskiemu o. Stephane Milovitch z Kustodii Ziemi Świętej.

– Nasze wspólnoty czekają w sanktuariach. Trochę malujemy, robimy porządki. Ale zachęcam pielgrzymów do przyjazdu. Wiadomo, że ci, którzy jako pierwsi przybywają po okresie kryzysu, związanego na przykład z intifadą, mogą na tym skorzystać, bo nie ma tłumów i lepiej można się skupić. Więcej czasu jest na modlitwę w sanktuariach i krócej trzeba czekać w kolejkach do Grobu Pańskiego czy Groty Narodzenia – dodaje franciszkanin.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.