Drukuj Powrót do artykułu

Franciszkanin z Syrii: oby zelżenie sankcji zostało przedłużone

12 lutego 2023 | 14:48 | Tomasz Matyka SJ/vaticannews.va | Damaszek Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. PKWP

„Ufam, że społeczność międzynarodowa wreszcie usłyszy wołanie ubogich i cierpiących Syryjczyków, obecnie dosłownie umierających pod gruzami” – wyznaje Radiu Watykańskiemu miejscowy franciszkanin. Br. Firas Lutfi podkreśla, że ogłoszone przez USA zelżenie sankcji na 180 dni niewątpliwie było niezbędne dla populacji dotkniętej po 12 latach wojny trzęsieniem ziemi. Konieczne są też bardziej długoterminowe rozwiązania.

Jak podkreśla zakonnik, syryjska populacja od dłuższego czasu nie ma najbardziej podstawowych środków. Tragiczne i traumatyczne przeżycia osiągnęły nowy szczyt w momencie uderzenia katastrofy naturalnej.

„Od pierwszej chwili ludzie byli zdesperowani, spędzili liczne godziny na ulicach, ponieważ trzęsienie ziemi nastąpiło dwie godziny przed świtem i panował niepokój, gdzie się schronić, w zimnie, w ciemności i wśród strachu przed kolejnymi wstrząsami. Wielu poszło do kościołów obecnych tam braci. Jako franciszkanie mamy trzy placówki: parafię, szkołę, a potem jeszcze jedną filię. Natychmiast otworzono drzwi każdego pomieszczenia, wszystkich sal, aby pomieścić pierwsze sto osób, potem kolejne dwieście, a teraz mieszka tam ponad dwa i pół tys. Kobiety i mężczyźni leżą na podłodze, ponieważ nie można znaleźć materacy, trudno też zdobyć koce dla wszystkich. Nie wiemy, jak nakarmić tych ludzi – mówi br. Lutfi.

Zakonnik podkreśla, ze wszyscy pracują i szczególnie potrzebują pomocy społeczności międzynarodowej, ponieważ w takiej sytuacji, w obliczu tak ogromnych potrzeb, rola rządów jest kluczowa, krótkoterminowe inicjatywy nie wystarczą. „Mam więc nadzieję, że te sankcje zostaną zniesione na stałe, a nie tylko na 180 dni, oraz że naprawdę poprzez współpracę, a także spojrzenie rzeczywistości w twarz, a nie, jak to miało miejsce wcześniej, udawanie, pozostawanie obojętnym, możemy dać prawdziwą, trwałą nadzieję Syrii i Syryjczykom pozostałym w kraju“ – mówi br. Lutfi.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.