Francja: sprawczyni śmiertelnego zamachu na brata Rogera poważnie ranna
01 kwietnia 2011 | 00:11 | ts (KAI) / ms Ⓒ Ⓟ
Kobieta, która w 2005 roku śmiertelnie ugodziła nożem brata Rogera, założyciela Wspólnoty z Taizé, teraz sama została ciężko ranna. Psychicznie chora Rumunka Luminita Solcan została po zamachu umieszczona w klinice psychiatrycznej w Dijon. Według mediów francuskich ona również została ciężko ranna od ciosów nożem.
Luminitę Solcan raniła siedemnastoma pchnięciami noża inna pacjentka, która została przyjęta do kliniki dzień wcześniej, również z zaburzeniami psychicznymi. Stan rannej Rumunki lekarze określają jako „stabilny“.
Pod koniec 2007 roku prokuratura w mieście Macon umorzyła śledztwo przeciwko 41-letniej Solcan, ponieważ czyn został jednoznacznie wyjaśniony. Dochodzenie wykazało, że w momencie dokonania zbrodni kobieta była chora psychicznie. Została umieszczona w zakładzie psychiatrycznym w Dijon, który nadal podtrzymuje, iż jest osobą niebezpieczną.
Luminita Solcan zasztyletowała brata Rogera 16 sierpnia 2005 roku podczas wieczornej modlitwy. Natychmiast została zatrzymana przez obecnych w miejscu modlitwy i przekazana w ręce policji.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.